Ogródek EdytyB - początki amatora
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Edytko przyszłam kotka pochwalić ... sliczności(mój ciągle chory ... ciągle kcha) i czytam o piesku...
Mój Szarik tez ma 4 lata ... nie wyobrażam sobie.. wiem co czujesz..
Trzymaj się ! i pamiętaj ... zamartwianiem się ... nic nie zmienisz!
odwagi i siły życzę !
Mój Szarik tez ma 4 lata ... nie wyobrażam sobie.. wiem co czujesz..
Trzymaj się ! i pamiętaj ... zamartwianiem się ... nic nie zmienisz!
odwagi i siły życzę !
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
EDYTKO wiem co czujesz sama to przechodziłam Dlatego ,żeby znów przez to nie przechodzić nie mam żadnej zwierzyny
.
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Edyto piękne kolorowe kwiatowe wspomnienia. Zakupy o tej porze to ryzyko ale i tak trudno się powstrzymać

-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Dopiero czas znalazłam na odwiedzinki i co ja tu czytam a tak niedawno chwaliłam go do ciebie 
A powiedz doszły roślinki z all wykonałaś dołowanie u nas taki mróz że szpadla nie wbijesz .
A powiedz doszły roślinki z all wykonałaś dołowanie u nas taki mróz że szpadla nie wbijesz .
- roslynn
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Edytko, mój pierwszy piesio zdechł po długiej chorobie jak miał 5 lat. Za szybko, wiem jak to boli. Człowiek strasznie sie przywiązuje. Ryczałam jak bóbr przez kilka dni. Teraz mam drugiego i czasami boję sie jak to będzie, kiedy i temu przyjdzie odejść.
Niestety , ból musi się wy boleć we własnym tempie. Nic na to nie można poradzic.
Pozdrawiam
Niestety , ból musi się wy boleć we własnym tempie. Nic na to nie można poradzic.
Pozdrawiam
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Trzymajcie się, to strata dla całej Rodziny... 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Edytko bardzo Wam współczuję
A jeżeli chodzi o lilie zobacz wątek liliowy Babi polecam 
-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Edytko coś cie długo na forum nie ma czy wszystko ok ? Żabciu kupicie drugiego psiunia i będzie taki słodki malutki 
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Witam Wszystkich.
Straty domownika nie przebolejemy tak szybko.
Jednak życie tak się ułożył, że na 2 dzień po śmierci Azera byli u nas przyjaciele. I dzięki nim mamy 2 nowe psy. Rasa owczarek środkowoazjatycki. Pies (4 lata) i suka (5 lat). Psy szkolone, z bdb hodowli.
Dogadujemy się jak na razie super.
Rasa zawsze mi się podobała i wiedziałam, ze po owcz. niemieckim będę miała takiego psa.
Także znów mam szczekanie na podwórku
.
Tylko drżyj mój ogrodzie..... teraz czeka mnie opłotkowanie tui, drzew, rabat - niezbyt mi się takie płoty podobają ale coż zrobić, z psią naturą nie wygram .
Straty domownika nie przebolejemy tak szybko.
Jednak życie tak się ułożył, że na 2 dzień po śmierci Azera byli u nas przyjaciele. I dzięki nim mamy 2 nowe psy. Rasa owczarek środkowoazjatycki. Pies (4 lata) i suka (5 lat). Psy szkolone, z bdb hodowli.
Dogadujemy się jak na razie super.
Rasa zawsze mi się podobała i wiedziałam, ze po owcz. niemieckim będę miała takiego psa.
Także znów mam szczekanie na podwórku
Tylko drżyj mój ogrodzie..... teraz czeka mnie opłotkowanie tui, drzew, rabat - niezbyt mi się takie płoty podobają ale coż zrobić, z psią naturą nie wygram .
-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
No to super że uśmiech wraca
już się martwiłam o ciebie tyle się nie pokazywałaś ...
- Soulcatcher
- 200p

- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Oj wiem coś o psiskach w ogrodzie.
Też nie lubię płotków dookoła rabatek ale u mnie to konieczność. Znajomi się śmieją, że w ogrodzie zasieki mamy ;)
Pozdrawiam gorąco!
Też nie lubię płotków dookoła rabatek ale u mnie to konieczność. Znajomi się śmieją, że w ogrodzie zasieki mamy ;)
Pozdrawiam gorąco!
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
- Soulcatcher
- 200p

- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
U mnie w ogrodzie dwa kaukazy buszują. Jeden już ma 12 lat i ledwie się rusza, bo biedaczek na reumatyzm choruje i już leki nie bardzo mu pomagają. Ale jeszcze potrafi przeskoczyć przez płotek do rododendronów aby je "podlać"...
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Ogródek EdytyB - początki amatora
Soulcatcher pisze:U mnie w ogrodzie dwa kaukazy buszują. Jeden już ma 12 lat i ledwie się rusza, bo biedaczek na reumatyzm choruje i już leki nie bardzo mu pomagają. Ale jeszcze potrafi przeskoczyć przez płotek do rododendronów aby je "podlać"...
następny molos:)
przy podejmowaniu decyzji o posiadaniu pieska własnie o tej rasie mocno dyskutowaliśmy z meżem zanim trafil sie nasz Owczarek niemiecki, potem poznałam owczarka środkowoazjatyckiego i ujeły mnie najmocniej te psy.
Wstawię fotki (moderatorzy mnie zaraz pogonia


