Sępolia - fiołek afrykański cz.1

[x-C-j]

Osobiście nigdy nie podlewałam przegotowaną wodą, nie mam na to czasu, a fiołki jakoś tam mi rosną

Oczywiście jakoś tam będą rosnąć ale jak nie masz dla roślin czasu to znaczy że ich nie kochasz, to już nie jest zamiłowanie tylko raczej uzupełnienie parapetów.

[x-C-j]

No to podłoże mam inne(tzn. ziemia uniwersalna i perlit) ale podlewam deszczówką a i tak biały osad jest

Bo uniwersalna ziemia bardzo często ma w swoim składzie grzybnię, która właśnie tak się objawia, nie jest wskazana ale odrazu nie zabija roślin.

[pati1311]

na wiosnę czas na zmiany z ziemią-ja nie narzekałam na tą mieszankę(fiołki kwitną i rosną)ale jeśli ma być im lepiej ten osad mam na pewno..ale nie wszędzie na szczęście-teraz jeszcze grzejniki gorące...podlewam odstałą ale nieprzegotowaną-to już zmienię od następnego podlewania..

[wwwiola]

Osobiście nigdy nie podlewałam przegotowaną wodą, nie mam na to czasu, a fiołki jakoś tam mi rosną

Oczywiście jakoś tam będą rosnąć ale jak nie masz dla roślin czasu to znaczy że ich nie kochasz, to już nie jest zamiłowanie tylko raczej uzupełnienie parapetów.

No może masz i rację, a parapety tak uzupełniam tymi fiołkami



W miarę świeże zdjęcie, listopadowe

[x-C-j]

Widać jednak, że maja się dobrze skoro tak ślicznie kwitną, jeśli zostawiałabyś jedynie max osiem par liści naokoło i dawała wodę przegotowaną lub destylowaną z odżywką dla sępolii miałyby dwukrotnie więcej kwiatów tzn z każdego kąta liściowego słupek z kilkunastoma kwiatami. Znam to z praktyki, hodowałem fiołki 9 lat nim wyparte zostały przez inne rośliny.

[pati1311]

wwwiolaco za kolekcja...ślicznie kwitną
czemu mam takie małe parapety

[Zenia]

Widać jednak, że maja się dobrze skoro tak ślicznie kwitną, jeśli zostawiałabyś jedynie max osiem par liści naokoło i dawała wodę przegotowaną lub destylowaną z odżywką dla sępolii miałyby dwukrotnie więcej kwiatów

Czarodzieju...powiedz mi zatem czy taki fiołeczek ma za dużo liści Nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Powinnam zostawić mniej, a resztę liści pousuwać...wtedy by zakwitł obficiej

[x-C-j]

Moim zdanie dolne liście są zbędne czyli ok 7 liści naokoło od dołu, wstrzymuje to rozwój młodych liści co za tym hamuje kwitnienie.

[wwwiola]

Czarodzieju - one teraz miały odpoczywać, dlatego ich nie zasilałam nawozem, a taki numer zrobiły, różowe odpoczywają a niebieskie ponowiły kwitnienie.

A jaki nawóz polecasz?

[sylwik]

Witam bardzo mnie to zaciekawiło, zeby zostawić fiołkom tak mało liści. Nigdy nie obrywałam swoim fiołkom liści. A liści mają dużo. Kwitną bez problemu kilka razy w roku. Jedne kwiaty przekwitają to już wychodzą następne.
Jaki fiołek bedzie najlepszy do tego doświadczenia, młoda sadzonka czy już starszy fiołek?
Tak kwitną moje fiołki

[Zenia]

Moim zdanie dolne liście są zbędne czyli ok 7 liści naokoło od dołu, wstrzymuje to rozwój młodych liści co za tym hamuje kwitnienie.

Kiedy stale wypuszczają młode liście..to co, następne od dołu obrywać . Czy takiemu fiołkowi nie zrobi się w końcu taka gęsia szyjka ?.

[darla80]

A ja mam pytanie o wybarwianie się listeczków odmian variegatek
Kupiłam młodziutką sadzoneczkę odmiany (Ma^s Cosmic Wonder) która ma srebrzyste końcówki liści.Dwa listeczki(najmłodsze) są wybarwione a reszta(te,które wyrosły już u mnie) jest zielona Jaka może być tego przyczyna?Czy to brak ?

[Ania.S]

Zeniu ja zawsze obrywam te dolne listki jak jest ich za dużo i wtedy fiołeczki obficiej kwitną a pierwsze kwitnienia przeważnie są tak po kilka kwiatków dopiero później fiołek się rozkręca
Jak zrobi Ci się w końcu gęsia szyjka to po prostu sadzisz go głębiej i w ten sposób się odmładza
Darlo fiołeczki pstrolistne pod wpływem ciepła właśnie zielenieją może spróbuj dać go w chłodniejsze miejsce

[trzynastka]

Jak zrobi Ci się w końcu gęsia szyjka to po prostu sadzisz go głębiej i w ten sposób się odmładza

Ja robię identycznie jak Ania i nigdy nie tracę rosliny jak to się dzieje gdy roślina się zestarzeje

[darla80]

Darlo fiołeczki pstrolistne pod wpływem ciepła właśnie zielenieją może spróbuj dać go w chłodniejsze miejsce

Dziękuję Aniu
Zaraz przeniosę go w chłodniejsze miejsce Teraz faktycznie jest na tym parapecie dosyć ciepło
A może wiesz jeszcze tylko czy po tej przeprowadzce mogę jeszcze liczyć na to,że obwódka się pojawi na tych listeczkach czy jedynie na nowo wyrastających ?