Ogródek Pszczółki cz.2

[peonia]

Tylko nie to , proszę Cię . Jestem zszokowana i równie jak TY zestresowana. Jestem pewna , ze zostaniesz przeproszona,a niech to d....li, co tej osobie strzeliło z tymi zdjęciami , pomyliła się i krzyczy ;

[Alionuszka]

Wiesiu to nie ma żadnego negatywnego znaczenia ,moje zdjęcie w Twoim albumie,chyba nastąpiło jakieś fatalne nieporozumienie Na PW wyjaśniłam

[abeille]

Wiesiu to nie ma żadnego negatywnego znaczenia ,moje zdjęcie w Twoim albumie,chyba nastąpiło jakieś fatalne nieporozumienie Na PW wyjaśniłam

Nelu,
to faktycznie nieporozumienie i zbieg okoliczności. Przepraszam Cię również, ale nie zrozumiałam że to chodzi o album fotek z mojego ogrodu !!!
Myślałam że to w moim wątku znalazłaś swoje zdjęcie i stąd moje zdziwienie i wyjaśnienia.
A co do albumu to nie ja go zrobiłam tylko Elżbietka na Picassie i skorzystałam z jej uprzejmości by wkleić link do mojej stopki. Do tego albumu
faktycznie wdarło się jedno zdjęcie z Twojego ogrodu to 120 te. Bardzo przepraszam bo nie sprawdziłam wcześniej i trzeba wybaczyć Elżbietce.
Już likwiduje link w stopce by nie było pomieszania.
Uściski

[Alionuszka]

Wiesiu bardzo się cieszę ,że wszystko wyjaśnione,a zdjęcie swego czasu sama wklejałam do Twego wątku.Nie ma co wybaczać,niech sobie to zdjęcie będzie i niczego nie likwiduj...proszę

[x-d-a]

Wiesiu, kochana, cieszę się bardzo, że wszystko się wyjaśniło, bo już mi na moment serce stanęło jak przeczytałam, że zawieszasz swoją aktywność na forum
Nie rób mi tego więcej, bo dostanę zawału i będziesz mnie miała na sumieniu
A tak na poważnie, Wiesiu, to forum bez Twojego ogrodu byłoby puste i nudne.
Ja codziennie do Ciebie zaglądam i podziwiam Twoje piękne zdjęcia wspaniałych, wypieszczonych roślin i z przyjemnością czytam Twoje wypowiedzi świadczące o tym, że jest w Tobie wiele pasji ogrodniczej
Dla Ciebie

[Alionuszka]

Wiesiu dziękuję za informacje dotyczące powyższej różyczki,tym bardziej ,jestem zadowolona ,bo właśnie tę piękność zamówiłam i wiosną (no...może za wcześnie)będzie moje oko cieszyć . : Czy ona kwitnie przez cały sezon?
Clematis Montana strasznie mnie kusi...,ale ta jej wielkość...

[amba19]

Wiesiu nie miałam czasu dzisiaj poczytać 1-szej części Twojego wątku i zajrzałam tutaj. Bardzo mi przykro ze miałaś jakieś nieprzyjemności i cieszę się - że już wszystko wyjaśnione, dopiero co trafiłam do Twojego cudnego ogrodu i byłoby mi niezmiernie przykro gdybyś zniknęła z naszego forum. Cieszę się że jesteś i niech tak zostanie!

[tara]

Wiesiu, strasznie się zdenerwowałam nie wiem o co chodzi ale uspokoiłam się, bo się wyjasniło.


odbierz pw

[abeille]

Wiesiu, kochana, cieszę się bardzo, że wszystko się wyjaśniło, bo już mi na moment serce stanęło jak przeczytałam, że zawieszasz swoją aktywność na forum
Nie rób mi tego więcej, bo dostanę zawału i będziesz mnie miała na sumieniu
A tak na poważnie, Wiesiu, to forum bez Twojego ogrodu byłoby puste i nudne.
Ja codziennie do Ciebie zaglądam i podziwiam Twoje piękne zdjęcia wspaniałych, wypieszczonych roślin i z przyjemnością czytam Twoje wypowiedzi świadczące o tym, że jest w Tobie wiele pasji ogrodniczej

Daluś, bardzo miło mi że o mnie myślisz i podnosisz na duchu. Dla mnie jesteś jedną z forumowych dobrych wróżek które tam gdzie sie pojawią
sieją radość. W sumie jesteśmy tutaj dla przyjemności dlatego zapomnijmy o przykrych chwilach.

Wiesiu dziękuję za informacje dotyczące powyższej różyczki,tym bardziej ,jestem zadowolona ,bo właśnie tę piękność zamówiłam i wiosną (no...może za wcześnie)będzie moje oko cieszyć . : Czy ona kwitnie przez cały sezon?
Clematis Montana strasznie mnie kusi...,ale ta jej wielkość...

Nelu,
zrobiłaś dobry wybór bo to piekna róża i na pewno Cię nie zawiedzie. Ona kwitnie obficie na wiosnę ale później powtarza delikatnie całe lato i jesień.
Dla C. montana potrzeba jednak dużo miejsca bo jak nie ma go to jest nieszczęśliwy i słabo kwitnie. Jednak Twój ogródek jest już taki pełny pięknych roślin
że nie musisz go dodawać

Wiesiu nie miałam czasu dzisiaj poczytać 1-szej części Twojego wątku i zajrzałam tutaj. Bardzo mi przykro ze miałaś jakieś nieprzyjemności i cieszę się - że już wszystko wyjaśnione, dopiero co trafiłam do Twojego cudnego ogrodu i byłoby mi niezmiernie przykro gdybyś zniknęła z naszego forum. Cieszę się że jesteś i niech tak zostanie!

Ambuś, zostanę jeszcze trochę z Wami, a co tam. Nacieszymy się jeszcze wspólnie naszymi ogrodniczymi radościami i nie tylko

Wiesiu, strasznie się zdenerwowałam nie wiem o co chodzi ale uspokoiłam się, bo się wyjasniło.

odbierz pw

Taruś, już wszystko w porządku. Odpowiedziałam Ci na PW.
Nie przejmuj się proszę i serdeczności na ten miły dzień

[tu.ja]

Całe szczęście, że wszystko się wyjaśniło na spokojnie! Byłam mocno zaskoczona i zaniepokojona gdy czytałam, że spotkały Cię przykrości. Cieszę się, że wszystko gra. To Forum jest wyjątkowo miłe i przyjazne, ale co jakiś czas "eksplodują małe bomby". Większości z nich nie rozumiem i dowiaduję się o nich po fakcie. W zasadzie nie ma co się dziwić biorąc pod uwagę ilość osób zarejestrowanych ( o nas ponoć mówi się, że gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania ) Najważniejsze, że zostajesz. Te Twoje powojniki śnią mi się po nocach - piękne są.

[abeille]

Witaj Izuniu,
masz rację że miło się spędza czas na forum wśród tak przemiłych osób ale czasami trudno uniknąć małych 'bomb'.
Oby było ich jak najmniej, tak aby wszyscy dobrze się tutaj czuli i spędzali czas zawsze w miłej atmosferze.
Aby nie tylko powojniki Ci się śniły po nocach wkleję kilka zdjęć róż które przygotowałam do różanego konkursu.











Serdecznie ściskam

[kogra]

Wiesiu droga, co tam "bomby".
Były są i będą , żebyśmy nie stracili instynktu samozachowawczego....
Pokazałaś różyczki i zraraz klimat tak się ocieplił, że aż gorąco się zrobiło.
Wyczytałam, że w przyszłym roku wybierasz się do Polski.
Jaka szkoda, że nie w moje rejony , ale byłoby miło.....
Ślę całuski i pozdrawiam

[Tamaryszek]

Dzień dobry Wiesiu,
i mnie się zrobiło przykro,że z powodu nieporozumień chcesz nas zostawić...na szczęście wszystko się wyjaśniło ! Bardzo sie cieszę ! Twój ogród jest wyjatkowy...
A róże , zgłoszone do konkursu, piękne - będę trzymać kciuki za Ciebie !

[oliwka]

Ładne zestawy nam tu fundujesz
Najpierw te boskie powojniki, potem róże.
Czy tam czasem nie ma tej, o którą pytałaś w identyfikacji? Bo tak mi przyszła do głowy Constance Spry - austinka.

[abeille]

Wiesiu droga, co tam "bomby".
Były są i będą , żebyśmy nie stracili instynktu samozachowawczego....
Pokazałaś różyczki i zraraz klimat tak się ocieplił, że aż gorąco się zrobiło.
Wyczytałam, że w przyszłym roku wybierasz się do Polski.
Jaka szkoda, że nie w moje rejony , ale byłoby miło.....
Ślę całuski i pozdrawiam

Grażynko,
też nie będę się przejmować tylko wyrabiać sobie instykt samozachowawczy tak jak mówisz
Latem wybieramy się do Polski a spotkanie ma być dzięki uprzejmości Tarusi, może też wpadniesz?
Tak by mi było miło Cię poznac osobiście
Na południe to chyba nas nie zagna, no chyba żebym była w formie by po Tatrach połazić ale szanse są małe.
Ślę buziaczki

Dzień dobry Wiesiu,
i mnie się zrobiło przykro,że z powodu nieporozumień chcesz nas zostawić...na szczęście wszystko się wyjaśniło ! Bardzo sie cieszę ! Twój ogród jest wyjatkowy...
A róże , zgłoszone do konkursu, piękne - będę trzymać kciuki za Ciebie !

Izuniu,
Miło mi bardzo, tyle pochwał od Ciebie
Przesyłam Ci serdeczne uściski