Ogródek Pszczółki cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

goryczka143 pisze:Wiesiu!
Brakło mi słów takie piękne aranżacje.
Ja też już zaczynam ulegać wpływom Forum.
Krysiu,
nic u siebie nie zmieniaj ;:154
przecież jest cudnie ;:138
Miłego mikołajowego dnia ;:31
JolantaGraj pisze:Kamienny strumyczek ,dzban ,liliowce i inne nasadzenia ..........................bajka,po prostu bajka. :P ;:138
Joluś,
miło mi bardzo ;:196
tara pisze:Wiesiu te clematisy to pokazujesz dla mnie na czasie, podglądam pozdrawiam
Taruś,
no mam tylko dwa niebieskie 'The President' ale słabiutko mi kwitną więc Ci nie pokażę :oops:
Uściski na ten pochmurny dzień :wit
amba19 pisze:Wiesiu a ja już na 43 stronie. Akurat tam gdzie powstaje kamienny strumyk co to wypływa z dzbana z 4-ma uszami :lol:
Oj podoba mi się podoba!Fajnie że jutro niedziela, rano pewnie znowu kawka pod Paryżem :lol:
Ambuniu,
zapraszam na ranną jeszcze ciepłą kawkę ;:40 i ciąg dalszy
Buziaczki ;:196
Tamaryszek pisze:Witaj Wiesiu !
Dzięki Twojej wizycie u mnie trafiłam do Twojego ogrodu, jak to dobrze! I trafiłam akurat na podsumowanie sezonu ! Przeglądałam Twój wątek od poczatku, jest u Ciebie tyle ciekawych rzeczy,że nie zdążyłam wszystkiego dokładnie przestudiować, ale to nadrobię...
Chyba coś źle przeczytałam na początku, to niemożliwe,żeby ogródek miał niespełna 300m2 !
Stworzyłaś romantyczny, przytulny zakątek o niepowtarzalnym klimacie - jestem pełna podziwu !
Pieczołowicie dbasz o każdy szczegół, zestawienia kolorystyczne, pieknie komponujesz rośliny.
Mimo ciężkich warunków glebowych masz tak dorodne kwiaty, pnącza, wszystko...
Urzekły mnie róże ( niestety, u mnie kiepsko rosną ), milin, kamienny strumyczek...mogłabym tak długo wymieniać. I bardzo ciekawie piszesz o tym, jak tworzysz swój zielony azyl.
Będę stałym gościem w Twoim ogrodzie !
Izuniu,
tak, niestety dobrze przeczytałaś on jest bardzo mały, ale to moje oczko w głowie. ;:154
Dziękuję za uznanie i zapraszam Cię serdecznie kiedy tylko chcesz ;:107
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Krysiu i Taruniu
;:196 za Mikołajka
amba19 pisze:Wiesiu!
Zobaczyłam coś niesamowitego - różę Eddy Mitchell - i zwariowałam na jej punkcie! Czegoś tak pięknego w życiu nie widziałam. Przez ubiegłą zimę chorowałam na Cardinal de Richelieu i wiosną udało mi się kupić Jego Eminencję. Niestety chorował u mnie na mączniaka pomimo oprysków i obcinania porażonych gałązek ;:145
No i baaaardzo Ci dziękuję za zdjęcia Violette Parfumee, nareszcie wiem jak to się poprawnie pisze :lol:
Ta róża zawojowała moje serce. Posadzona w kwietniu tego roku kwitła przez całe lato. Ostatnie zdjęcie zrobiłam jej pierwszego listopada, po prostu ją kocham ;:167
Ambuś,
'Eddy Mitchell' tak jak Tobie porwał moje serce od pierwszego wejrzenia ;:167 kolory w realu są wręcz niesamowite.
I dziękuję Ci za fotkę 'Violette Parfumée' ;:196
W zamian wysyłam Ci wczorajsze zjęcie mojej ulubienicy 'Willam Allen Richardson' której przypodobało się akurat kwitnąć w grudniu

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Obrazek
Był już u Ciebie... :?:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Grażynko,
donoszę że już u mnie był :heja A do Ciebie już zawitał?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu, przybiegłam, żeby pooglądać widoczki z Twojego ogrodu i pozdrowić Cię mikołajkowo :!:
U mnie Mikołaja nie było - chyba jestem już za dużą dziewczynką, za to żeby poprawić sobie humor wyciągnęłam wszystkie ozdoby świąteczne i częściowo je już porozmieszczałam. Wianek na drzwiach wejściowych, świecznik adwentowy na parapecie kuchennym - ładnie rozświetli te krótkie, szare dni, no i wczoraj kupiona gwiazda betlejemska pyszni się na stole w pokoju...
Jakoś tak przyjemniej się zrobiło; zresztą w miastach też już rozbłysły tysiące światełek i stanęły wielkie choinki...
Miłej niedzieli :P
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Daluś,
mikołajkowe pozdrowienia dla Ciebie również ;:196
Jak przyjemnie powyciągać ozdoby świateczne, od razu sie robi tak miło na duszy. Bo święta juz tuż tuż.
A prezenty też będa dla dużych dziewczynek tylko troszkę później ;:65 ;:65 ;:65
Poczekaj tylko ...

A na miły wieczór podaruję Ci moją świeżo rozkwitłą bergenię.

Obrazek Obrazek
Milutkiego wieczoru :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Widok cudowny i niesamowity - szczególnie biorąc pod uwagę datę w kalendarzu :roll:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu to u Ciebie już wiosna ?????? ;:111
Pozdrówki mikołajkowe ślę. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

tu.ja pisze:Widok cudowny i niesamowity - szczególnie biorąc pod uwagę datę w kalendarzu :roll:
Izuś,
jesień jakaś bardzo ciepła i długa tego roku. na ogół jest już zimno ale ponoć klimat nam się ociepla więc póki co korzystajmy.
W zeszłym roku już w październiku kuna przyszła u nas zimować w dachu, a w tym roku jeszcze jej nie słyszałam.
Chyba jeszcze gania po polach ;:112 ;:112 ;:112
kogra pisze:Wiesiu to u Ciebie już wiosna ?????? ;:111
Pozdrówki mikołajkowe ślę. :wit
Grażynko, chyba tak, :;230 :;230 :;230
choć u Was też nie najgorzej bo już ciemeirniki kwitną. A u mnie nawet nie zaczęły a też bym chciała ;:65
Mikołajkowe uściski :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu gdy zobaczyłam siewki i nie kończące się doniczki u Ciebie,myślałam ,że trafiłam do swego wątku... :;230 Co roku obiecuję sobie ,że czas wstrzymać swe zapędy rozmnażania,kończy się to zazwyczaj mnóstwem doniczek układanych piętrowo na parapecie :roll:lub w szklarence ,gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków Podobnie jak Ty siałam Felicję,miała niepozorne kwiatki,ale zadowolona byłam z nierembergii.Wilec Heavenly Blue siałam w marcu-wcześniej zakwitł.
Rozpisałam się straszliwie,wybacz... :oops:
Pomysł z albumem świetny,wszystkie zdjęcia jak na dłoni...jest tam jedno moje zdjęcie,super
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Alionuszka pisze:Wiesiu gdy zobaczyłam siewki i nie kończące się doniczki u Ciebie,myślałam ,że trafiłam do swego wątku... :;230 Co roku obiecuję sobie ,że czas wstrzymać swe zapędy rozmnażania,kończy się to zazwyczaj mnóstwem doniczek układanych piętrowo na parapecie :roll:lub w szklarence ,gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków Podobnie jak Ty siałam Felicję,miała niepozorne kwiatki,ale zadowolona byłam z nierembergii.Wilec Heavenly Blue siałam w marcu-wcześniej zakwitł.
Rozpisałam się straszliwie,wybacz... :oops:
Pomysł z albumem świetny,wszystkie zdjęcia jak na dłoni...jest tam jedno moje zdjęcie,super
Nelu,
oh jak ja to dobrze znam. Ale obiecuję sobie że w tym roku nie będę siała więcej niż dwie, co najwięcej trzy jednoroczne no i pomidorki na parapetach.
A resztę w gruncie bo parapety już zajęte na ciepłolubne. :;230
Ale lubię próbować to tego to innego, a nuż sie uda. Wilca siałam w kwietniu ale na tarasie. Jemu chyba potrzeba ciepełka bo wypuścił dwa listki i stanął na długo.
Później dopiero ruszył na dobre, chyba w czerwcu. Nierembergi jeszcze nie próbowałam ale nic straconego.
Które to zdjęcie jest twoje Nelu, nie wiem czy coś pokręciłam?
Buziaczki ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wilec lazurowy jest niezastąpiony w swej barwie,na pewno będę go siała ;:108 i wiele, wiele innych -jak zwykle :roll:
Mam dwa pytanka
-co to za róża

Obrazek

-czy liście clematis montana zmieniają kolor po kwitnieniu i jak długo kwitnie,czy choruje na mączniaka :?:
moje zdjęcie z metalowym łukiem
Z góry dziękuję ;:196
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Alionuszka pisze:Wilec lazurowy jest niezastąpiony w swej barwie,na pewno będę go siała ;:108 i wiele, wiele innych -jak zwykle :roll:
Mam dwa pytanka
-co to za róża

Obrazek

-czy liście clematis montana zmieniają kolor po kwitnieniu i jak długo kwitnie,czy choruje na mączniaka :?:
Z góry dziękuję ;:196
Nelu,
Róża o którą pytasz to jest 'Cornelia' Pembertona. A clematis montana zmienia kolor liści tylko na jesień. Właśnie przybrały bardziej purpurowy
odcień zanim opadną na dobre. Nie choruje wcale, to bardzo zdrowe pnącze.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Wiesiu!
Piękny ten Twój powojnik. Ja mam podobny tylko żółty /nawet o nim
zapomniałam/ ale bardzo słabo rośnie i kwitnie.
Miłego wieczoru.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.2

Post »

Witam wszystkich bardzo miło

Ponieważ przydarzyły mi się ostatnio dwie przykrości na tym forum więc nie będę czekać na następną przykrość
i decyduję się zawiesić przynajmniej czasowo moją forumkową aktywność. :( :( :(
Poznałam tutaj wspaniałe osoby z którymi podzielam ogrodnicza pasję i wirtualną przyjaźń ;:167 ;:167 ;:167
i które bardzo gorąco pozdrawiam
:wit
Wybaczcie mi ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”