Elizabetka po śląsku cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluś a kaś sie dziołszka podzioła.
Nidgzi Cie ni ma a tu Andrzejki idą.
Trza wosk lać i wróżby stawiać - na urody w zegrodce. :wink:
Zdrówka i ;:3 Ci życza. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

goryczka143 pisze:myślę, że to silny nawóz jak
wszystkie ptasie. Uważam, że to im powinno wystarczyć
Krysiu też mi się tak wydaje choć dałam bardzo rozcieńczony....no chyba żeby na wiosnę trochę podsypać azofoską.
Na pewno dam na wierzch korę bo już mam :tan .
chatte pisze:Elżunia, Ty lachonie :;230 naprawdę masz suchą ziemię? :shock:
To chyba niemożliwe! Jutro pójdę sprawdzić pod antypkami, bo na środku ogródka na pewno mam mokro :D
Lachonie :wink: ....nie będę wyprowadzać z błędu. :;230
Iza nie uwierzysz....przesadzilam małego cyprysika bo marnie rósł a w korzeniach suchy piach, pod Twoimi antypkami będzie tak samo.
koza pisze: To dobre wyloć , wysypać jesieniom na przekopane. Inne mogą sparzić :D
Ulko właśnie dostałam nowo dostawa jak co roku i zalewam wodą w wannie. Mam jednak wątpliwości czy za bardzo nie traci cennych wartości przez zima ale jak na razie się sprawdza. Nie przekopowałach jeszcze z ziemią ale może na próba tak zrobia ale dam bardzo cienką warstwę i przekopia. Chca tak zrobić na miejscu kompostownika bo kompost wybrany i w tym miejscu chcę posadzić w przyszłym roku pomidorki koktajlowe.
trzynastka pisze:
my mamy gołębie i często go stosujęale zawsze dobrze rozcieńczam albo jak do sadzenia używam to dziura na dno ptasie g...i na to warstwa grubsza ziemi a dopiero potem roślinka :) i powie super rośnie
Celinko to robimy podobnie...ja też mam przekompostowany ten nawóz i dopiero potem daję pod roślinkę.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

JAKUCH pisze: Jemu wszystko na tych pachnidłach rosło ,że hej . Miłego dnia . Dobrze ,że ja nie mam tego katalogu :;230 ;:196
Jadźko pachnidła z tego najprawdziwsze i co ciekawe kwiotki całkiem fajnie po tym pachną. :wink: :tan
Ciesz się, że tego katalogu ni mosz bo jo już chodza do zadku i kombinuja. ;:173
tadeo pisze:Na temat nawozu ptasiego mam swoje zdanie,kiedy nasypałem drobną warstwę nawozu i przysypałem grubą warstwą ziemi to i tak dawka była za mocna.Najlepiej sprawdził się taki sposób.Do beczki 200 litrowej nasypałem cztery wiadra gołębich odchodów i to zalałem wodą,zostawiłem wszystko na dwa miesiące.Po tym okresie do podlewania rozcieńczałem jeszcze w stosunku 1na1.Ptasi nawóz jest za silny spali wszystko.
Witaj Tadeuszu :D sąsiedzie z Paruszowca :D
Wiesz co roku dostaję o tym czasie podobną ilość ptasieńca tak jak Ty, wrzucam to do starej wanny i zalewam wodą ...no i stoi tak całą ziemę aż do wiosny przykryte płytą pilśniową . W międzyczasie deszcze też napada poprzez szczeliny i na wiosnę używam i tak jak mówisz i jeszcze rozcieńczam...i jak na razie nic nie spaliłam. Ale wiesz taka beczka by się przydała....a powiedz zakręcasz ją czy stoi otwarta.
kogra pisze:Eluś a kaś sie dziołszka podzioła.
Nidgzi Cie ni ma a tu Andrzejki idą.Trza wosk lać i wróżby stawiać - na urody w zegrodce. :wink:
Grażko siedza, kombinuja i czekom na różę. Dołki wykopane, kompost osioty, glina czeko i ptasie też. Fest mi żol, że Piano ni ma...żeby choć patyczek skąd dostać
...to bych go posadziła w piwnicy. A jak nie to poczekom do przyszłego roku...ale zaś te czekani.
Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję za miłe odwiedzinki. ;:167 ;:168
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Witaj Elizabetko!

Wczoraj byłam w Stalowej Woli na wykładzie i Andrzejkach
u tamtejszych Amazonek.
Miłej niedzieli.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Miłego tygodnia życzę
Obrazek
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Ja też się witam poniedziałkowo :wit
Czy Ty kochana Kobietko posadziłaś już swoje róże? Ja nadal przeglądam katalog i zaznaczam...zaznaczam...zaznaczam... a rabatka pod róże kurczy się jak najgorszy skurczy...*k :;230 Zaraziłaś mnie okrutnie. ;:108
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Obrazek


Elizabetko!

Ten duży różowy krzaczek to wawrzynek główkowy /Daphne cneorum/
pachnie cudownie.
Miłego wieczoru.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Krysiu kochana myślę, że te spotkania są dla Ciebie bardzo ważne.
Cieszę się, że się spotykacie i miło spędzacie czas. :D
Za wawrzynka conajmniej 100 buziaczków ślę....zachorowałam na ament.

Celinko dzięki za kawusie...skąd wiesz, że uwielbiam. :D
Tobie też wszystkiego dobrego. ;:167

Aniu na róże czekam ale już bliżej niż dalej...jeszcze trochę muszę wytrzymać żeby nie wybuchnąć z tego szczęścia. ;:173 ;:158
A co do róż....póki mam czas to dziś znowu chodziłam po ogródku i szukałam miejsca dla Nostalgii....bo zamówiłam z powodu jej śliczności ale miejsca nadal nie mam ;:223 ...dla niej miejsce musi być ekstra. :wink:
Jestem chorsza jak przeglądam katalog....a patrzyłaś za powojnikami?....no to sobie odpuść za wczasu....a właściwie czemu nie....też bedziesz zaznaczać....zaznaczać :;230
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Skoro róże jeszcze nie dotarły-znaczy ....bedzie ciepło :heja
Tak powiedziałaś....ale jakis mrozik by sie przydał-by "tę grypę wymroził".....więc się spiesz z tymi różami,Elżunia :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Grażko spiesza się :D ...róże już są :heja i już się moczą.....w wodzie z paroma kroplami mydła potasowego z czosnkiem a jutro tak jak Gośka sugerowała zrobię papkę z dodatkiem miedzianu.

Ciągle myślę gdzie posadzić Nostalgię i wpadł mi do głowy pomysł posadzenia blisko hortensji bukietowej Grandiflora....
Obrazek.....byłoby to w formie rabaty.
Na wiosnę coś jeszcze bym dodała żeby grało.
Hortensja się jeszcze rozrośnie na boki i w górę z tego o wyczytałam ale sama nie wiem....może ktoś ma jakiś pomysł. ;:180
Będę bardzo dźwięczna. :wink:
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Cieszę się że róże już masz ;:138 masz czas....jeszcze przynajmniej do niedzieli ma byc znośnie...bez mrozu....a jak dalej to nie wiem ;:224 Naprawdę przydałby sie ten mrozik-a jak u Was z grypami???
Bardzo podoba mi sie ta hortensja...taka mała a tyle kwiatów...zapisałam :uszy
A co do zakupów...znalazłam ładne żurawki na necie....ale nie :evil: nie wolno :twisted: będe twarda :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

grazynarosa22 pisze:Cieszę się że róże już masz
a ja zazdroszczę :)

jejku jak ja lubię dostawać róże (w sensie ...kiedy dostaję przesyłkę :)

Z Nostalgią nie pomogę bo ona taka dwuklorowa... więc może sama powinan rosnąć?
Nie wiem Elizabetko... ja ją też wsadziłam koło Pnk Peace i latem pomyśle co z nią zrobić :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluśka, też cieszę że masz już swoje upragnione róże... Myślę, że z tą hortensją będzie jej "do twarzy", a z tego co pamiętam to ona się szybko nie rozkrzewia (hortensja), w rodzinnym domu w ogrodzie ją miałam.
Czyli... jak już posadzisz róże...to nie ma rady przyjdzie zima... :?: Może to i dobrze, przecież już grudzień, zaraz święta...i jako to tak beż śniegu by miało być :?:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Witaj Elizabetko!


Miłego dnia i słoneczka. Czy mówiłam, że hortensja śliczna.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO to nareszcie ,żeś już jest szczęsliwo ,że róże są już u Ciebie . Niech zdrowo rosną .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”