Uratowane storczyki (Art) :)
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu ja poproszę jeszcze więcej zdjęć - cattleyka śliczna

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Aniu, było więcej, ale skasowałam, bo nie chciałam przesadzić...
Dziękuję !
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu, wstawiaj wstawiaj, nie daj się prosić, jest naprawdę piękna, i zdjęcia są piękne! 
Coraz bardziej chodzi za mną cattleya, i masdevalia, i coś czuję, że sprawię sobie po jednej, a wtedy będę wpadać do Ciebie na nauki, ok? ;)
Coraz bardziej chodzi za mną cattleya, i masdevalia, i coś czuję, że sprawię sobie po jednej, a wtedy będę wpadać do Ciebie na nauki, ok? ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- agata0806
- 1000p

- Posty: 1343
- Od: 11 lut 2009, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Uwielbiam Katlejki ale u kogoś,sama trzy zmarnowałam wrr..
Została mi jedna..Ale żyje hehe
A ta jest wyjątkowo piękna,pachnie?
Została mi jedna..Ale żyje hehe
A ta jest wyjątkowo piękna,pachnie?
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu - katlejka po prostu cudo
I powiadasz, że kwiatków będzie więcej
...szczerze gratuluję 
- renata75
- 1000p

- Posty: 1604
- Od: 5 kwie 2008, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu, rewelacja do tego jeszcze tak obfite kwitnienie, koniecznie muszę sobie zrobić taki prezencik, oby jeszcze chciały u mnie kwitnąć.
Pozdrawiam :P
Pozdrawiam :P
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Joasiu, nie dziwię się, że nie mogłaś się powstrzymać przed wstawieniem wielu zdjęć. Uwierz, że my chętnie zobaczymy więcej, bo cattleyka jest przepiękna ! Oby moje też tak pięknie kwitły 
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Cieszę się, że i Wam podoba się Cattleya
Zawsze podkreślam, że ulotne piękno jej kwiatów ( kwitnie zaledwie ok. 2 tygodni ),
jest rekompensowane przez wspaniałą kolorystykę. Trzeba więc robić fotki, aby zbyt prędko jej nie zapomnieć...
Agnieszko, życzę Ci wobec tego okazji do zakupu obydwu wymarzonych storczyków i wpadaj do mnie
Jak tylko będę potrafiła pomóc, to jestem do usług
Agatko, katlejka pachnie pięknie. I jak to bywa - im starsze kwiaty, tym zapach intensywniejszy...
A Twoja, ta która przeżyła, po tylu przykrych doświadczeniach z pozostałymi ,na pewno Ci wynagrodzi
opiekę kwiatami (może na wiosnę ???)
Madziu, zwróciłaś uwagę, że pączki mojej katlejki w zupełnie inny sposób się otwierają niż u Twojej ?
Mam jeszcze inną katleję. Kupioną rok temu (jesienią) w Sosnowcu na wystawie.
Dotąd wydawała wyłącznie nowe przyrosty, a kwiatów "0". Teraz coś się tam wykluwa, ale ciiiii.....
Renatko, widzę, że udało mi się Ciebie zachęcić. Kup koniecznie, będziemy sobie kibicować
Justynko, Twoim czterem (dobrze pamiętam ?) katlejkom również od dawna kibicuję i nie mogę sie doczekać
aby podzielić również twoją radość z kwiatów. Trzymam więc kciuki za całą gromadkę.
A na koniec w takim razie jeszcze porównawcze dwie odsłony kwiatów.
Pierwszy świeżo po rozkwicie, w porannym słońcu, jeszcze lekko seledynowy. Drugi w pełni dojrzały.

Zawsze podkreślam, że ulotne piękno jej kwiatów ( kwitnie zaledwie ok. 2 tygodni ),
jest rekompensowane przez wspaniałą kolorystykę. Trzeba więc robić fotki, aby zbyt prędko jej nie zapomnieć...
Agnieszko, życzę Ci wobec tego okazji do zakupu obydwu wymarzonych storczyków i wpadaj do mnie
Jak tylko będę potrafiła pomóc, to jestem do usług
Agatko, katlejka pachnie pięknie. I jak to bywa - im starsze kwiaty, tym zapach intensywniejszy...
A Twoja, ta która przeżyła, po tylu przykrych doświadczeniach z pozostałymi ,na pewno Ci wynagrodzi
opiekę kwiatami (może na wiosnę ???)
Madziu, zwróciłaś uwagę, że pączki mojej katlejki w zupełnie inny sposób się otwierają niż u Twojej ?
Mam jeszcze inną katleję. Kupioną rok temu (jesienią) w Sosnowcu na wystawie.
Dotąd wydawała wyłącznie nowe przyrosty, a kwiatów "0". Teraz coś się tam wykluwa, ale ciiiii.....
Renatko, widzę, że udało mi się Ciebie zachęcić. Kup koniecznie, będziemy sobie kibicować
Justynko, Twoim czterem (dobrze pamiętam ?) katlejkom również od dawna kibicuję i nie mogę sie doczekać
aby podzielić również twoją radość z kwiatów. Trzymam więc kciuki za całą gromadkę.
A na koniec w takim razie jeszcze porównawcze dwie odsłony kwiatów.
Pierwszy świeżo po rozkwicie, w porannym słońcu, jeszcze lekko seledynowy. Drugi w pełni dojrzały.

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Jejuniu, ależ ona piękna
Jestem na etapie polowania na katlejkę, więc tym chętniej o niej czzytam i oglądam fotki...Twoja jest cudna 
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Ta Cattleya jest cudna. Gdyby nie kapryśność, chciałabym mieć takie cudo na parapecie.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Tak Asiu, mam 4 cattleye. Jedna niestety w kiepskim stanie - nie ma ani jednego korzonka, w dalszym ciągu
Ale walczę.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
-
Orchideomaniak
- 500p

- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu piękna Katleyka
podoba mi się połączenie kolorów 
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Asiu, Cattleya jest przecudna, gratuluję
Nie mogę się na nią napatrzeć 
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Uratowane storczyki (Art) :)
Joasiu, dopiero teraz zaglądam do Ciebie
a tu saaaame cuda, cattleya mnie powaliła
, przepiękna jest, gratuluję 
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki


