Ogródek Pszczółki cz.2

[abeille]

Kochana, mój M to już nawet nic nie mówi nawet jeśli częściej mnie widzi przed kompem
niż ze szmatą

[kogra]

Czyli Wiesiu jedziemy na tym samym wózku.
Dobrze, że mamy tak tolerancyjnych M-ów.
Gosposi bym nie polecała.
Bo jak my zajęte to kim zająłby się nasz M...????

[abeille]

Oj trzeba by wtedy Grażynko zrezygnować z forum, niestety, dla dobra rodzinki

[goryczka143]

Wiesiu!

No to ja też należę do tych szczęśliwych bo mój mąż też specjalnie
nic nie mówi. Dzisiaj byłam bardzo mało przy komputerze bo
w czwartki mam spotkanie z moimi koleżankami Amazonkami.
W sobotę jadę do zaprzyjaźnionego koła Amazonek na wykład
z onkologiem. Potem mamy Andrzejki.
Miłego wieczoru.

[Gabriela]

Witajcie uzależnieni...
Jak ja od rana nie włączę komputera,
to M mi się przygląda i zastanawia, czy aby nie jestem chora...
Tylko że ja mam kilka for do obskoczenia... kurcze, czasami nie daję rady...

Gosposi też bym nie polecała...

[abeille]

Krysiu,
jak fajnie że masz jeszcze życie poza kompem i życzę Ci bardzo udanych Andrzejek. :P
A na nasze wirtualne wprawdzie wsparcie zawsze możesz liczyć
No bo wiesz, my to już całkiem NOLIFE-y
Milutkiego dnia

Witaj Gabi, kolejny NOLIFie
o jak mi się podoba jak się Twój M o Ciebie martwi. Mój jeszcze do tego nie dojrzał i
dalej patrzy krzywo jak jestem przed ekranem
Ale może mu to przejdzie ?
PS. Na gosposię się jednak nie zdecyduję
Buziaczki

[goryczka143]

Witaj Wiesiu.

Dzisiaj witam się słonecznie. Jest prawie wiosenny, cieplutki
dzień.
Miłego dnia.

[tara]

Czyli Wiesiu jedziemy na tym samym wózku.
Dobrze, że mamy tak tolerancyjnych M-ów.
Gosposi bym nie polecała.
Bo jak my zajęte to kim zająłby się nasz M...????

lepiej nie kusić losu,

Wiesiu u Ciebie jak zwykle mili goście, pozdrawiam
a bodziszek siedzi mi w głowie dbasz o niego to jest zawsze mogę wrócić na tarasik i podziwiać,

[evluk]

Czyli Wiesiu jedziemy na tym samym wózku.
Dobrze, że mamy tak tolerancyjnych M-ów.
Gosposi bym nie polecała.
Bo jak my zajęte to kim zająłby się nasz M...????

Pozdrawiam serdecznie współuzależnionych....

[abeille]

Witajcie moje kochane współuzależnione

Krysiu,
Dziękuję i dla Ciebie też buziaczki

Witaj Taruś,
Kawka dla Ciebie zawsze gotowa i o bodziszka zadbam jak najlepiej żebyś miała
co podziwiać.
Milutkiego wieczorka.

Ewciu,
Pozdrowionka dla Ciebie również i oby ten nałóg dalej trwał

Dziewczyny moje drogie, dzisiaj wpadłam przez przypadek na letnie zdjęcia i aż się serducho
ścisnęło ile trzeba będzie jeszcze czekać by obejrzeć na nowo takie widoczki.







Oby do lata

[tara]

Wiesiu widok super, nie rozumiem dlaczego ja do tej pory goryczki nie mam, musze to naprawić bo nasza Goryczka-Krysia zdziwiona, gdzie się uchowałam

[abeille]

Taruś,
to nie jest niestety goryczka, którą też bardzo lubię, tylko dzwonek dalmatyński.
Wolałabym goryczkę ale trudno muszę się zadowolić dzwoneczkiem.
Też chyba nie wiadomo gdzie ja się uchowałam ?
Czy myślisz że trzeba nam będzie obu polować na goryczkę na wiosnę ?

[tara]

a ten dzwonek to zanika na zimę? widzisz jaka ze mnie ogrodniczka, ale bardzo mi się czy jest z nasionek?

[abeille]

Taruś,
on jest zielony zimą choć trochę marniej wygląda niż na wiosnę. Ale zawsze to coś.
A u sąsiadów teraz kwitnie drugi raz choć mniej obficie. U mnie jest już za zimno na
drugie kwitnienie bo brak słoneczka w ogrodzie.
Wiesz poszadziłam trzy kupione sadzonki i tak obrodziły. On się pieknie sam rozrasta.

[kogra]

Wiesiu, piękny widoczek.
Aż się cieplej na duszy zrobiło od razu.
Ale jakoś jeszcze musimy zimę przetrwać a potem......... tylko wiosna
Pozdrowionka.