Nowy ogród Jacka cz.3

[e-genia]

Jacku o ile się nie mylę to ten czerwony który dałam Tobie , też jest z podziału bo u mnie nie chcą się siać , w tym roku od Sylwka dostałam siewki czerwonego więc może i u mnie będą siewki czerwonych w przyszłości .
Genia

[JacekP]

Geniu droga, bardzo Ci jestem wdzięczny za te ciemierniki i mam nadzieję, że w przyszłym roku pięknie zakwitną. Ja tutaj mam lepszą glebę to i kwiatki powinny się chętniej wysiewać. Choć i w starym ogrodzie w tym roku zaskoczyło mnie sporo siewek ciemiernika cuchnącego i dyptamu

Dziś był piękny dzień i najważniejsze - mogłem popracować w ogrodzie Powycinałem sporo suchych badyli, co nieco pookrywałem i oczyściłem skalniak. Ku mojemu zaskoczeniu aptenia nie cała zmarzła więc z tych resztek będę próbował ją reanimować.
Z szukaniem ładnych obiektów do fotografowania trudniej, ale jak się człowiek uprze....
calendula officinalis

cheiranthus cheiri

dendranthema grandiflora

salvia tricolor

achillea filipendula

[jollla500]

Jacku ale się zrobiło wesoło i przytulnie widzę że jeszcze szałwia Ci kwitnie...przepięknie wygląda nagietek z kroplami deszczu....

[pelagia72]

Cześć Jacku
Jeszcze coś kwitnącego znalazłeś , niesamowite !
Jak się czują Twoje tarasowce w domu, teraz nie za ciepło im ?
Dzięki za przepis na Pw.

[JacekP]

Witaj Jolu Nie doceniałem nagietków, a tu proszę - wierne do końca i drugie pokolenie samosiejek tegorocznych

Agnieszko, tarasowców nie trzymam w mieszkaniu, bo już mam ciepło więc byłoby im zbyt ciepło, ale mam nieogrzewane pomieszczenia, gdzie panuje odpowiednia dla nich temperatura. Fuksje i psianki koralowe kwitną nadal. Choć psianki to lubią i pokojową temperaturę, ok.20 st więc jeśli ktoś je ma, niech spokojnie trzyma w mieszkaniu. Niestety ukorzenianie psianki rantoneti nie powiodło się więc w przyszłym roku znowu spróbuję.

[Agnieś]

Jacku zazdroszczę, że u Ciebie jeszcze kwitną kwiatki. Ja też dzisiaj zrobiłam inspekcję w ogrodzie, ale niestety takich niespodzianek nie miałam.
pozdrawiam

[Greta]

Witaj Jacku,

Widzę , że u Ciebie jeszcze pieknie i kolorowo.
Kwiaty jak w lecie ... a u mnie cicho , szaro ... jedynie ciemierniki i jakieś pąki wrzośca krwistego...

[agnieszka72]

Jacku a jak długo masz aptenię?I jak ją traktować?
Dostałam sadzonki i na razie w domu-a wiosną do donicy na ogród?

[iga23]

Witaj Jacku, jak przyjemnie popatrzeć na kwiaty o tej porze roku, nawet te najmniejsze , a jak cieszą takich ogrodomaniaków.

[JacekP]

Witajcie Szkoda, że znów nie mam czasu na ogród, bo pogoda bardzo odpowiednia. Pięknie pachnie teraz kozłówka - zapach rozchodzi się na odległość i jest drażniąco-intrygujący

Agnieś, ja też się cieszę z tych drobiazgów

Witaj Greto Bez przesady - ani nie pięknie ani kolorowo tylko kilka drobiazgów kwitnie, które bardzo cieszą. A kwitnących ciemierników też mi teraz brakuje - zostały w starym ogrodzie

Agnieszko72, aptenią nie umiem się opiekować, czego efektem jest to, że zmarzła. Zostały marne resztki, które będę próbował ukorzenić.

Igo, święta racja Obecny okres przypomina trochę pierwsze wiosenne promienie i kwiatki. Tylko że teraz to już końcówka, a na wiosnę - początek. Oby do wiosny

[pelagia72]

Witaj Jacku
Jeszcze nie próbowałam ukorzeniać psianek, z innymi udało się.
Jak byś miał ochotę spróbuję na wiosnę ukorzenić dla Ciebie fioletową i białą jaśminowatą.
Ciekawa roślinka z kozłówki, mówisz, że kwitnie i pachnie ale na dworzu ?
Pozdrawiam

[cilla77]

Witaj Jacku!
Niesamowite, że o tej porze znalazłeś takie kolorowe obiekty do fotografowania. Śliczne kwiatki i od razu się cieplej robi...Wiesz Jacku, ja nagietki wysiałam w tym roku i stwierdziłam że to bardzo wdzięczne kwiatki - pięknie wyglądają w rozrośniętych kępach. Tak wesoło. No i stanowią skrawek ziołowego ogródka. Zasuszam piękne świeże kwiaty na herbatki lub co by komu na siniaczka potem okłady zrobić.

[JacekP]

Witaj Agnieszko Niebieską psiankę mam w starym ogrodzie więc będę próbował ukorzenić na wiosnę natomiast piszę się u Ciebie na jaśminową Straciłem ją parę lat temu i chętnie do niej wrócę.
Kozłówka to bardzo wdzięczna roślina okrywowa. Ma pokrój taki jak floksy szydlaste, czyli "pełza" i pięknie się przewiesza. Myślę, że dobrze wyglądałaby u Ciebie w donicy. Chcesz na wiosnę?
No a zapach liści specyficzny i mocny (kwaśny). Ja go lubię

Kasiu, nie jest tego wiele ale ciepłe dni pozwalają kwiatkom jeszcze kwitnąć.
Ja też kiedyś suszyłem płatki nagietków. Myślę, że w przyszłym roku to zrobię. No i cieszy mnie, że są samosiewne

[JolantaG]

Jak pięknie się jeszcze uśmiecha nagietek . :P Bardzo lubię te słoneczka .Same się rozsiewają i kwitną bez końca .

[e-genia]

Jacku kochany ,tę roślinkę też mam od Ciebie i wydaje mi się że jest pnąca , co to jest czy nie trzeba też na zimę schować do piwnicy .