Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1

[maryla-56_56]

Otrzymałam PW - do wiosny

[stasia109]

Gosiaczku, jak dzieci nie będą chciały spać, to je nastrasz, że przyjdzie Baba Jaga i pokaż im moje zdjęcie (jak byłam chora i chorsza, ale tego nie mów):
pa, pa,

Marylu, co znaczą -56_56, jestem bardzo ciekawa

[Lorrie]

Witaj Stasiu - smutna jesteś na tym zdjątku, wstaw takie z usmiechem od ucha do ucha Kawał o zamianie pozycji mnie ubawił na maxa ojojoj ... Co u Ciebie, pokaż ogródeczek, czy też taki smutny się zrobił jak mój o tej porze roku ..?

[maryla-56_56]

A jakby inaczej rok 1956

[maryla-56_56]

Latka lecą

[stasia109]

Lorrie, wiadomo, ogródeczek smutny, że hej. Aż szkoda pokazywać. Może jutro znajdę jakąś piękną lilię lub różę to zrobię foto i wstawię. Ale boję się, że chyba ich już nie będzie. Teraz to jest szaro, ponuro i dużżżo liści. Ja je grabię a one dalej są. Ciesze się, że wreście mnie odwiedziłaś.

Marylu! Rozumiem, 1956r. , ale dlaczego drugie 56? Tego już nie umiem rozszyfrować, a, czekaj, to zapewnie twoja waga. Tak? No to teraz wszystko oki.

Qurcze blade, ale się wystraszyłam... dopiero po chwili się zorientowałam, że to ...moje zdjęcie. Co to choroba zrobi z pięknego, młodego lachona, aż się nie chce wierzyć.

[agrazka]

latka lecą, a w sercu maj - tak ma Stasia

[iwa27]

Qurcze blade, ale się wystraszyłam... dopiero po chwili się zorientowałam, że to ...moje zdjęcie. Co to choroba zrobi z pięknego, młodego lachona, aż się nie chce wierzyć.

Wystarczy jak ten nasz lachon się uśmiechnie i znów słońce świeci Dobrze że jesteś Stasiu

[JSZFRED]

Stasiu,
Kawały super
Pozdrowionka

[goryczka143]

Witaj Stasiu!

Z tymi kotami to wcale nie żartowałam. Miałam tak dużo nornic, że jak przyszłam
na działkę to co raz piszczałam jak, któraś przelatywała /dosłownie chodziły na piechotę,
ziemia się ruszała/. Na działkach zagnieżdziły się bezpańskie koty, ludzie je
dokarmiają i nornic nie widać ." Moje koty" nie zrobiły do tej pory u mnie żadnej szkody.
Gdzie one śpią nie wiem. Ale rano miska pusta. Mam też jeże.
Miłego dnia.

[gohna]

Hej Stasieńko,
melduję się posłusznie cebule też w końcu posadziłam i mam z głowy (tzn z garażu ) Taka smutna jesteś na tym zdjęciu i ani diablika w oku. Wstawiaj szybko uśmiechniętą buzię, bo pomyślę, że te cudowne teksty dyktuje Ci ktoś inny
Miłego dnia

[goryczka143]

Stasiu!

Trawa o którą pytasz to turzyca /Carex "Bronze form"/

[trzynastka]

Witaj u nas słonka nic tylko leje od rana...cały dzień w biegi ale mogę już usiąść i pooglądać ogrodowe cuda miłego dnia

[e-genia]

Witaj Stasiu ja też zauważyłam że od kąt koty sąsiadów całe dni są w naszym ogrodzie to nornic nie widać no i cebulki mi nie znikają ,żeby jeszcze krety wypłoszyły bo w tym roku po 3 latach znowu wróciły .
Genia

[trzynastka]

U mnie koty chodzą ale tylko chyba teren obsikiwać