Na wsi u maakity cz.2
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Na wsi u maakity cz.2
Kamienie biorę od kolegi , zostały mu po budowie. Moje nie nadają się są takie różnego gatunku :P
			
			
									
						
										
						- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Na wsi u maakity cz.2
No , booo... gruntowa? To jak mokro i auto parę razy przejedzie , to błotko gotowe...maakita pisze: Andrzeju o co chodzi Ci z tym korzystaniem z dróżki?
 
  
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Na wsi u maakity cz.2
Dorotko , no, ale coś masz, a umnie kamienie to dalsza wyprawa, bo otoczaków w tym miejscu nie chcę.
Andrzeju nie jest tak źle, jest dobrze przygotowana, odwodniona i w ogóle. Jedyny problem jest z odśnieżaniem zimą.
U kogoś w wątku pisałam, że liliowców u mnie brak, wkrótce będę je miała, właśnie zamówiłam u jednej z forumowiczek.
			
			
									
						
										
						Andrzeju nie jest tak źle, jest dobrze przygotowana, odwodniona i w ogóle. Jedyny problem jest z odśnieżaniem zimą.
U kogoś w wątku pisałam, że liliowców u mnie brak, wkrótce będę je miała, właśnie zamówiłam u jednej z forumowiczek.
Re: Na wsi u maakity cz.2
Madziu szczególnie wrażliwych róż to nie mam , ale nauczona doświadczeniem z innych lat wiem ,że musimy ich porządnie zabezpieczyć .Jak już kiedyś pisałam róże rosną bardzo blisko jeziora a od niego strasznie wieje , i kwiaty są narażone na te mroźne wietrzyska  
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny całuski dla Jasia i Weroniki
 całuski dla Jasia i Weroniki  
			
			
									
						
										
						
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny
 całuski dla Jasia i Weroniki
 całuski dla Jasia i Weroniki  
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Na wsi u maakity cz.2
Madziu dlatego nie pamiętałammaakita pisze:No Jolu w środku zimy robiłaś zdjęcie z gazetą, bo nikt nie wierzył, ze to teraz kwitnie
 a wiesz czemu
 a wiesz czemu   bo to nie była ciemiernik a żagwin
 bo to nie była ciemiernik a żagwin  
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Na wsi u maakity cz.2
Jadziu - dziękuje   
 
Jolu no cóż, zdarza się .
 .
W piątek w końcu przyszły moje cebule od razu posadziłam je do ziemi i przykryłam liśćmi, teraz tylko czekam wiosny przynajmniej w kwestii cebulowych, bo jeszcze liliowce mają przyjść.
			
			
									
						
										
						 
 Jolu no cóż, zdarza się
 .
 .W piątek w końcu przyszły moje cebule od razu posadziłam je do ziemi i przykryłam liśćmi, teraz tylko czekam wiosny przynajmniej w kwestii cebulowych, bo jeszcze liliowce mają przyjść.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Na wsi u maakity cz.2
Madziu to się cieszę że cebule już posadziłaś   czyli połowę masz już za sobą .........
 czyli połowę masz już za sobą .........
Teraz ciepło to można sadzić...
Madziu
			
			
									
						
										
						 czyli połowę masz już za sobą .........
 czyli połowę masz już za sobą .........Teraz ciepło to można sadzić...
Madziu

- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na wsi u maakity cz.2
Ty pewnie juz śpisz .. a ja sobie tu siedzę somsiadko  
 
Wgrywam właśnie fotki z październikowej zimy
			
			
									
						
										
						 
 Wgrywam właśnie fotki z październikowej zimy

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Na wsi u maakity cz.2
Madzia, jak tak dalej pójdzie, to Twój sezon "nasadzeniowy" będzie trwał do ... wiosny  
			
			
									
						
										
						
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Na wsi u maakity cz.2
Dziewczyny dzięki za odwiedzinki.
Sezon nasadzeniowy chyba będzie faktycznie trwał do wiosny wczoraj mój A. sprawił mi prezent i nakupił cebul więc dziś rano wszystko ładnie do ziemi powkładałam. Po południu dostałam paczkę z liliowcami i ciemiernikami. Wszystko już zakopane w ziemi.
O cebule się już nie martwię, przy takiej pogodzie wszystko będzie dobrze.
Na forum jest klub sadzących cebule w listopadzie i grudniu jest nas trochę.
Teraz naprawdę zaczynam już odliczać do wiosny.
			
			
									
						
										
						Sezon nasadzeniowy chyba będzie faktycznie trwał do wiosny wczoraj mój A. sprawił mi prezent i nakupił cebul więc dziś rano wszystko ładnie do ziemi powkładałam. Po południu dostałam paczkę z liliowcami i ciemiernikami. Wszystko już zakopane w ziemi.
O cebule się już nie martwię, przy takiej pogodzie wszystko będzie dobrze.
Na forum jest klub sadzących cebule w listopadzie i grudniu jest nas trochę.
Teraz naprawdę zaczynam już odliczać do wiosny.
Re: Na wsi u maakity cz.2
Magduś ja w zeszłym roku sadziłam tuż przed zimą... i przyjęły się  
 
Będziemy podziwiać u Ciebie wiosną
			
			
									
						
							 
 Będziemy podziwiać u Ciebie wiosną

z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Na wsi u maakity cz.2
A widzisz...nie potrzebnie się zamartwiałaś  Nawet pogoda sprzyja! A dużo tych liliowców kupiłaś?
 Nawet pogoda sprzyja! A dużo tych liliowców kupiłaś?
			
			
									
						
										
						 Nawet pogoda sprzyja! A dużo tych liliowców kupiłaś?
 Nawet pogoda sprzyja! A dużo tych liliowców kupiłaś?- maakita
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Na wsi u maakity cz.2
Izo (lisko) ja w zeszłym roku sadziłam jeszcze w grudniu, ale tylko tulipany.  
Izo (tu.jo) 4 tylko, musiałam, bo to moje pierwsze w życiu liliowce :oops:i jednego ciemiernika (drugiego dostałam gratis).
A to mój cyklamen zakupiony w lidlu, nie mogę się na niego napatrzeć:



Ciekawe, czy przetrwa zimę?
Żywopłot z berberysów jeszcze malutki, a jak urośnie będzie naprawdę kolorowo na jesień:

			
			
									
						
										
						Izo (tu.jo) 4 tylko, musiałam, bo to moje pierwsze w życiu liliowce :oops:i jednego ciemiernika (drugiego dostałam gratis).
A to mój cyklamen zakupiony w lidlu, nie mogę się na niego napatrzeć:



Ciekawe, czy przetrwa zimę?
Żywopłot z berberysów jeszcze malutki, a jak urośnie będzie naprawdę kolorowo na jesień:

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Na wsi u maakity cz.2
Madziu zawsze cyklameny kojarzyły mi się z kwiatami domowymi,a jednak w ogrodzie pięknie się prezentują,może się skuszę,jestem ciekawa jak Ci przetrwają zimę.Berberysy lubię za to ,że takie kolorowe gdy jest już szaro w ogrodzie,bo nawet gdy stracą listki to jeszcze koraliki mają 
			
			
									
						
										
						











 
 
		
