rośnie a czas szybko uczeka. Ja niestety nie sprawiłam takiej radochy moim rodzicom i nie wróciłam na
stałe do Polski. Ale to też nie te czasy, jak się wyjeżdzało to już było wiadomo że bezpowrotnie
Uściski i buziaczki Taruś i nie myśl o leżaczku

















Zakochałaś sie w Czeskich różach,a ja dopiero je teraz poznaję i jestem zauroczona.tara pisze:a wiecie, że ja jako dziecko zakochałam się wówczas w Czechosłowacji w różach pnących a było topół wieku temu i jak widać jestem stała w uczuciach,
