Leśny ogród Moni68 cz.5
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Moniczko jak czytam miałaś udany dzień i super fryzurkę
A jeszcze fryzjer przystojniacha , cho, cho......same plusy

-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Moniko, popatrz, dziś już czwartek, a mnie się wydaje,że to wczoraj skakałam z radości na piątek.Ale ten czas goni, mam wrażenie ,że coraz szybciej. 
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniko, rozbawiłaś mnie opisem wizyty u fryzjera 
-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Monia no nareszcie mam wolne od wszystkiego
Mogę nadrobić zaległości forumkowe .Ile tego jest do czytania
,ale zima długa ...
Wreszcie dokończę wątek afrykański.
Ponowię pytanie dlaczego rezygnujesz z kwasolubnych
Dobry fryzjer to skarb,mój ostatnio się popsuł ...nic nie może poradzić na pojawiające się u mnie coraz częściej siwe włosy ...
Wreszcie dokończę wątek afrykański.
Ponowię pytanie dlaczego rezygnujesz z kwasolubnych
Dobry fryzjer to skarb,mój ostatnio się popsuł ...nic nie może poradzić na pojawiające się u mnie coraz częściej siwe włosy ...
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Kochani, witam Was serdecznie
Nie zaglądałam na Forum, a tu tyle miłych Gości, dziękuję
Będę odpowiadać na raty, bo wydaje mi się, że jest ograniczona ilość emotikonów w jednym poście
11 listopada pojechaliśmy do Muzeum WP, było sporo atrakcji dla sześcioletniego chłopca. Niestety, zmarzłam i zmokłam, więc po powrocie do domu wylądowałamw łóżku... Wczoraj z kolei pojechałam do Makro na zakupy i po dwóch godzinach musiałam zabrać P z przedszkola... Panie w panice mnie poinformowały, że ma wirusowe zapalenie rogówki
Wezwałam lekarza, okazało się, że nic Mu nie jest, ale do przedszkola pójdzie dopiero w poniedziałek.
Lisko, miło, że zajrzałaś
To na pewno kiścień
Proponuję urządzić kwaśną rabatę- świetnie rośnie w otoczeniu rh i pierisów. Jeśli nie planujesz takowej, przynajmniej całkowicie wymień mu ziemię- warto, to piękny krzew.
Wiolu, dziękuję
Mam kilka ostrokrzewów i tylko te zielone owocują. Na biało i żółto obrzeżonych liściach nie doczekałam się owoców, może nie mają pary?? Kocham ogród i podróże, czas zawsze musi się jakoś znaleźć
Już myślę, jak to organizować w kolejnych latach, P idzie przecież do szkoły...
Agniesiu, tak kwitnie hortensja pnąca
Polecam to pnącze- jest całkowicie bezproblemowe i piękne. Co prawda młode sadzonki warto okrywać na zimę, ale nie zabiera to dużo czasu. W pierwszych latach rośnie powoli, docelowo osiąga 16- 18 m. Kwitnie nawet w głębokim cieniu.
Trochę szkoda, że teraz tak daleko mieszkasz...ale coś za coś... Mieszkając w centrum ciągle zaglądałam go galerii i muzeów- teraz to już mała wyprawa...
Aduś, dziękuję
Zazdroszczę, że grasz w bridża. Mnie jakoś nie udało się dobrze opanować tej gry
Mam nadzieję, że popołudnie miałas udane 
Taruś, to hortensja pnąca.
Żabeczko, dziękuję za miłe słowa
Skarbnicą wiedzy raczej nie jestem
, ale wydaje mi się, że mogłabyś uprawiać ostrokrzewy w wielkich donicach. Na pewno będą wyglądać pięknie przez cały rok. Dobrze poddają się cięciu.
Daluś, rzeczywiście to skarb
Powinnaś koniecznie skorzystać z zaproszenia kuzynki. Oczywiście Warszawie daleko do Paryża, Londynu czy Nowego Jorku, ale zawsze coś ciekawego jest do obejrzenia. Polecam też teatr.
Chcę zlikwidować wrzosowisko i już przekonuję M do tego pomysłu. Wbrew pozorom wrzosy ogrodowe za dobrze w lesie nie rosną. Poza tym wydaje mi się, że to moje wrzosowisko nie jest w najlepszym miejscu...założone od wschodu narażone jest na zimne wiatry i mimo osłony wrzosy często przemarzają... Jakoś przestało mi się podobać...
Azalia Bouquet de Flore i kwitnący kiścień.

CDN
Nie zaglądałam na Forum, a tu tyle miłych Gości, dziękuję
11 listopada pojechaliśmy do Muzeum WP, było sporo atrakcji dla sześcioletniego chłopca. Niestety, zmarzłam i zmokłam, więc po powrocie do domu wylądowałamw łóżku... Wczoraj z kolei pojechałam do Makro na zakupy i po dwóch godzinach musiałam zabrać P z przedszkola... Panie w panice mnie poinformowały, że ma wirusowe zapalenie rogówki
Lisko, miło, że zajrzałaś
Wiolu, dziękuję
Agniesiu, tak kwitnie hortensja pnąca
Trochę szkoda, że teraz tak daleko mieszkasz...ale coś za coś... Mieszkając w centrum ciągle zaglądałam go galerii i muzeów- teraz to już mała wyprawa...
Aduś, dziękuję
Taruś, to hortensja pnąca.
Żabeczko, dziękuję za miłe słowa
Daluś, rzeczywiście to skarb
Chcę zlikwidować wrzosowisko i już przekonuję M do tego pomysłu. Wbrew pozorom wrzosy ogrodowe za dobrze w lesie nie rosną. Poza tym wydaje mi się, że to moje wrzosowisko nie jest w najlepszym miejscu...założone od wschodu narażone jest na zimne wiatry i mimo osłony wrzosy często przemarzają... Jakoś przestało mi się podobać...
Azalia Bouquet de Flore i kwitnący kiścień.

CDN
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Celinko, trzeba sobie czasami humor poprawić, inaczej ta szarzyzna nas pochłonie
Roślina, o która pytasz to hortensja pnąca.
Andrzeju, dziękuję za miłe słowa
Rh pontyjski jest bardzo delikatny, polecam na zaciszne stanowisko. Mam nadzieję, że L-4 na coś się przydało i lepiej się już czujesz 
Halinko, dziękuję
Krysiu, bardzo się cieszę, że jesteś już w domu
Odpoczywaj i nabieraj sił
Romciu, będę pisała za czas jakiś
Liczę, że pojedziemy już w styczniu, ale termin wyjazdu uzależniony jest od możliwości czasowych Brata.
Ewuś, dziękuję
Aguś, dziękuję
Nic nie poradzę, że lubię przystojnych fryzjerów
Iguś, czas goni niemiłosiernie... Jeszcze niedawno cieszyliśmy się latem, a już Makro zawalone jest świątecznymi artykułami...
Majko, miło mi, że udało mi się rozbawić Cię w te ponure dni
Iduś, cieszę się, że doczekałas się wolnego
Z kwasolubnych nigdy nie zrezygnuję, chcę tylko zlikwidowac wrzosowisko.
Musisz koniecznie zmienić fryzjera!!

Roślina, o która pytasz to hortensja pnąca.
Andrzeju, dziękuję za miłe słowa
Halinko, dziękuję
Krysiu, bardzo się cieszę, że jesteś już w domu
Romciu, będę pisała za czas jakiś
Ewuś, dziękuję
Aguś, dziękuję
Iguś, czas goni niemiłosiernie... Jeszcze niedawno cieszyliśmy się latem, a już Makro zawalone jest świątecznymi artykułami...
Majko, miło mi, że udało mi się rozbawić Cię w te ponure dni
Iduś, cieszę się, że doczekałas się wolnego
Musisz koniecznie zmienić fryzjera!!

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Jak ja bym chciała już wiosnę - i takie widoczki na codzień...
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Ewuniu, a któż nie chciałby... Chyba tylko jakiś masochista

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniś rozgrzewasz nasze zziębnięte serduszka tymi najpiękniejszymi z krzewów
Patrząc na takie cudne widoczki wiosna wydaje się znacznie bliższa 
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Aguś, miło mi
Też mam takie wrażenie, że coraz bliżej do niej 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5

Rewelacyjny ten Rh .Pewnie bardziej wrażliwy ,niż te zielone .
Cieszę się ,że miałaś udany dzień i mile go spędziłaś .Zazdroszczę tego fryzjerskiego herosa .U mnie nie ma takich przystojniaczków .Chodzę do najlepszego fryzjera w mieście ,ale to niestety kobieta .
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Moniko w Twoim leśnym ogrodzie to pięknie wyglądają Rh szczególnie jak kwitną to dopiero raj dla oczu, zresztą wiosną cebulowe jak dadzą popis to pewnie nie można odejść, pozdrawiam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Cieszę się, że miałaś tyle atrakcji. Tego fryzjera szczerze zazdroszczę. Ja jakoś nie mogę od kilku lat trafić na konkretnego, a przecież przy krótkich włosach dobre cięcie to podstawa.
Zauważyłam, że kiścień podobnie kwitnie jak pieris - ma takie małe, białe dzwoneczki.
Zdjęcia kwitnących rh podnoszą na duchu. U mnie w końcu po raz pierwszy od wielu dni świeci słońce - oby jak najdłużej.
Zauważyłam, że kiścień podobnie kwitnie jak pieris - ma takie małe, białe dzwoneczki.
Zdjęcia kwitnących rh podnoszą na duchu. U mnie w końcu po raz pierwszy od wielu dni świeci słońce - oby jak najdłużej.
- LILA 51
- 1000p

- Posty: 1127
- Od: 14 maja 2008, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Witaj Monisiu, przyszłam nacieszyć oczy Twoim leśnym ogrodem i życzyć miłego dnia 
pozdrawiam Lila
Zapraszam
Zapraszam
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.5
Miłego dnia 
masz rację Moniko szarzyzna dnia bywa nieubłagana ale moj ostatnio ją rozwiał kupując mi storczyka
jak się ucieszyłam 

masz rację Moniko szarzyzna dnia bywa nieubłagana ale moj ostatnio ją rozwiał kupując mi storczyka

