Z kolcami nam do twarzy czyli... różyce Czołgistek cz.2

[alana]

Ależ to będzie uczta dla moich oczu
Niebieskofioletowy konkurs.
Będę kibicować,bo ja takich róż nie posiadam

A ja mam Maizner Fastnacht jeśli można ją uznać za niebieską

Też będę kibicować wszystkim pięknościom w tym kolorze, aj nacieszymy oczy

Dzisiaj byłam na działce i przekazałam mojej Mme Hardy radosne nowiny, niezwykle ucieszyła ją wiadomośc o zdobyciu tytułu miss ;) I wiecie co, w sekrecie wyjawiła mi abym dokupiła jej dwie kompanki (a zarazem rywalki konkursowe) - Winchester Cathedral i Ledreborg Niebywałe

[empuza]

Za namową Andrzeja skromnie zacznę prezentację.


1. Sinawa Maizner Fastnacht








2. Skromniutka niby wrzosowa NN

[foggia]

Alu, gratuluję wygranej, i Tobie i Twojej ślicznej róży

A to moje fiolety

1. Rapsody in Blue




2. Reine des Violettes

[AniaDS]

i moje
Maizner Fastnacht



Rapsody in Blue

[Gabriela]

Oooo.... widzę że już pierwsze kandydatki do tytułu miss się pojawiły...
Piękne róże... proszę o jeszcze...

[cilla77]

A ja bez namowy, tradycyjnie, z wielką przyjemnością pzedstawię jedyną "jagódkę" mojego ogrodu

Blue River (Blue Moon x Zorina), Kordes, Germany 1984




W promieniach słońca....

[Dorota-C]

A to jeszcze raz moja róża Passion

[Gabriela]

Piękna i zdrowa... to młoda prawda ?

[Karolcia]

Ależ mi ślinka cieknie na niektóre różyce.
Ja chcę by już zakwitły.
Chcę wiosny,chcę lata

[Andrzej Max]

Piękna ekspozycja!
Widzę że to forum zasoby różyc wspaniałych posiada! I to nawet zdawałoby się w tak unikalnym kolorze! Cieszę się że tak jest!

[mag]

Andrzeju, bo to taki fascynujący kolor

Oto moje:
1. nn

2. Rhapsodie in Blue


3. C. Richelieu


4. Pink Tiger

5. niby miniatura

[Comcia]

Chyba wam po prostu wleję
Nakopię w niewymowną część ciała albo będę strajkować !
Nie mam miejsca na następne róże.
A sąsiedzi na działkach dbają o swoje metry i nie zamierzają się ich pozbywać

[alana]

Jejku jakie bóstwa
A Rhapsody rozwinięta u każdego wygląda jak Veilchenblau (moja choroba ), muszę te dwie róze dokupić. Szkoda, ze mój Cardinal de Richelieu i Charles de Mills nie zakwitły w tym roku

Mariolu nie znajdziesz już ani kawałeczka miejsca na różyczkę? Toż nasze działki są rozciągliwe do granic wszelkich możliwosci i rozsądku

Zachwycamy się po kolei nad różami w poszczególnych barwach i dzięki temu, dzięki konkursowi, możemy wiele osób przekonać jakie bogactwo kolorystyczne i kwiatostanowe stanowią róze. Cieszę się, że ten nasz konkurs tak się rozwinął i coraz wiecej osób do nas zagląda, a potem wciąga się w naszą zabawę

p.s. Szkółkarze/producenci róż powinni nam odpowiednio dziękować, bo "nabijamy przemysł" Na całym forum.

[Zabeczka101059]

Witajcie
O nie wytrzymam jakie piekności pokazujecie
muszę je mieć
chora jestem przez te róże

[Gabriela]

Dzidzia... nie Ty jedna...