Agrazka - mój ogród.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko, jesienne zdjęcia przepiękne
Skąd wzięłaś tyle słońca??

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko, ale nam rzucviłaś zdjęcia...
na syna się nie denerwuj, na to nie ma rady

na syna się nie denerwuj, na to nie ma rady
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Agrazka - mój ogród.
Piękną jesień pokazałaś. Bardzo kolorowo i słonecznie u Ciebie
. U mnie też nareszcie słońce
.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Agrazka - mój ogród.
Fakt, te Dzieciory im starsze tym... głupsze, bo im się wydaje, że rozum Młodym przynależy a Stare to się na niczym nie znają i tylko marudzą... Moja Gwiazda tydzień była w domu (chora i kaszląca) ale do lekarza nie poszła - chociaż prosiłam usilnie, tydzień połaziła do szkoły...a dzisiaj wyladowała z powrotem w domu - tym razem z antybiotykiem od lekarza, bo w końcu opitoliłam na czym świat stoi i do lekarza polazła... a jakby się posłuchała od razu to już by zdrowa była i może by się bez tego antybiotyku obyło... ech...
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Agrazka - mój ogród.
Nie narzekajcie na dzieci, tez takie kiedyś byłyśmy.

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Agrazka - mój ogród.
No, ja tam się Mamy słuchałam...w szczególności jeśli o zdrowie chodziło ... bo z innymi sprawami to faktycznie... Starsi się nie znali... 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Agrazka - mój ogród.
Jak zobaczyłam te zdjęcia, to chciałam się pozachwycać, jakie piękne, a tu tyle osób przede mną to samo pisze
Ale one naprawdę są piękne
Ale one naprawdę są piękne
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko cudowne zdjęcia
A jeżeli mowa o dzieciach wszystko prawda
Tylko jeszcze bym dodała- małe nie dają spać -duże nie dają żyć

Re: Agrazka - mój ogród.
Jesień w Twoim ogrodzie jest wyjątkowo piękna.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Agrazka - mój ogród.
Ach, tyle słońca, u mnie nie pamiętam, kiedy
ostatnio w ogóle widziałam
A dzieci, tak naprawdę dorosną i dojrzeją, jak będą miały własne dzieci, zapewniam

A dzieci, tak naprawdę dorosną i dojrzeją, jak będą miały własne dzieci, zapewniam
Pozdrawiam Eugenia
Re: Agrazka - mój ogród.
Pięknie, pięknie Grażynko. Ale jesień nie zawsze jest taka piękna. Donoszę, że moje paulownie wszystkie padły. A krzewiku nie miałam kiedy zabrać
Jest mi smutno i jestem zła.
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
Dzięki za miłe słowa, ale ta jesień jakaś taka dziwna, mało kolorowa
Dziś był ciepły dzień jak na listopad z nieba coś tam siąpiło ale nie tak bardzo, posadziłam tulipany
Jeszcze porobiłam trochę porządku, znowu cała taczka śmieci badylkowych poszła na kompost.
Datura chyba mi zmarzła
i nie mam nasion rącznika, gdzie się podziały w owocach nie ma nasion 
Synuś pojechała do Lublina z zespołem (artysta) na jakiś festiwalowy konkurs i jeszcze go nie ma
Mam nadzieję, że jutro pogada pozwoli wyjść na godzinkę do ogrodu
Dziś był ciepły dzień jak na listopad z nieba coś tam siąpiło ale nie tak bardzo, posadziłam tulipany
Jeszcze porobiłam trochę porządku, znowu cała taczka śmieci badylkowych poszła na kompost.
Datura chyba mi zmarzła
Synuś pojechała do Lublina z zespołem (artysta) na jakiś festiwalowy konkurs i jeszcze go nie ma
Mam nadzieję, że jutro pogada pozwoli wyjść na godzinkę do ogrodu
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
-
goni@k
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2316
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
Ogród rozrasta się wspaniale 
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Agrazka - mój ogród.
Trzeba się cieszyć tym, co było, na pewno nie tylko na poprzedniej stronie masz śliczne widoczki, jeszcze są inne słoneczne zdjęcia, dawaj je tu
Ja nie pamietam kiedy widziałam ostatnio
Pozdrawiam Eugenia


