Grażynko jest wiele odmian irg, ja mam irgę Dammera - to ta która obrasta pień przy wrzosowisku, irgę rozkrzewioną - to ta ślicznotka na zdjęciu i mam jeszcze irgę szczepioną na pniu (nie znam niestety nazwy). Bardzo lubię te roślinki i myślę, że jeszcze zagoszczą w moim ogrodzie jakieś ich siostrzyczki
Witaj Jadziu, dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia
Mam nadzieję Pyziu że w sobotę będę się czuć już na tyle dobrze, że będę się mogła zabrać za osłanianie swoich roślinek










