Agrazka - mój ogród.

[Elizabetka]

Ależ pięknie u Ciebie Grażko.
Cieszę się, że zasadziłam u siebie ogniki bo świetnie wyglądają...piękne są Twoje.
Piękną masz jesień i robisz świetne fotki takie nastrojowe.
Pozdrawiam gorąco.

[oliwka]

No właśnie, jak tam u Ciebie po śniegu z marcinkami?
Bo moje to jużw sumie trupy i niewiele zostało a "monetowych" widoczków

[minismok]

Agrazko piekny ten winobluszcz murowy z głazami.......jesień u Ciebie taka jaką uwielbiam [marcinki, chryzantemy, jeżyki, rozchodniki..a nawet powtarzajace wiosenne].........rozmarzyłam się.....

cmokasy

[lucy09]

Grażynko, co tam u ciebie słychać? Działasz coś w ogrodzie? Prosimy o więcej zdjęć. Jakoś zawsze nastrajają mnie optymistycznie może dlatego, że mam nadzieję, że i u mnie może być tak ładnie.

[AniaDS]

piękny ten ognik, nie sądziłam, że daje tyle "czadu"

[Ave]

hej, Grażynuś, gdzie się podziewasz ?

[agrazka]

Witam miłe panie, zaglądam do innych i czasu brak by do siebie zajrzeć
Straty po zimie są małe, prawie wszystkie krzaczki astrów rozłożyły się pod ciężarem śniegu, Szkoda trochę bo zdobiły ogród o tej porze, a teraz tak wyglądają







Róże dały sobie świetnie radę nawet pąki jeszcze mają i to cieszy





Najważniejsze, że Gucio wyłowiony i w akwarium siedzi po gruntownej kąpieli

Odpoczywam od ogrodu, bo jak wracam z pracy to jest już ciemno i nawet mnie to cieszy nic nie robię, no może w sobotę i niedzielę trochę podziałam, bo zapowiada się ładna pogoda

[Ave]

Grażynuś, a ta rózyczka na ostanim zdjeciu to kto ? Degenhard może ?

[AniaDS]

ja bym obstawiła Mozarta

[agrazka]

Brawo Aniu - to Mozart Ewo

[Ave]

Dzięki, chociaż mój Degenhard baaaardzo podobny

[AGNESS]

Grażynko astry powykładane, ale całe szczęście nie połamane, jak podwiążesz, to będą jeszcze długo zdobiły ogródek Różyczka prześliczna

[Monia68]

Grażynko, Agnieszka ma rację U mnie natomiast straszą połamane dalie i rozchodniki, ciągle jednak pada i nie mogę zrobić porządku...

[lila31]

Grażynko zaczęłam oglądanie Twojego ogrodu od końca, od ostatnich stron, i szok. Zobaczyłam dorosły ogród, a w pamięci miałam początki jego powstawania.
Nie było rady, musiałam się cofnąć do początku żeby sobie to poukładać.
Zobaczyłam Twoje zakupy, nowe nasadzenia, piękny zachód słońca, czerwony oczar (wzbudził moją zazdrość-nieładne uczucie), i całą Twoją wielką pracę, aby osiągnąć taki efekt.
Oczko wodne zarośnięte roślinami, jak w naturze, cudo.
Długa, ale bardzo, bardzo miła wycieczka po Twoim ogrodzie, warto było iść na ten wirtualny spacer. Tyle kolorów, piękne zdjęcia, różnorodne rośliny. Gratuluję efektu.
Pozdrawiam słonecznie.

[Cynthia]

Grażynko, jak zobaczyłam te porozkładane na boki kwiatki ,
to od razu pomyślałam ,że usiadła na nich Buka......ta z Doliny Muminków
Tak samo wyglądały moje rozchodniki na działce i też pierwsze skojarzenie to było....
...o , była Buka ......