Dala - mój piękny ogród cz.4
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Zaraz się za to zabiorę Dalu, bo są jeszcze w workach, których nie wywieżliśmy jeszcze do smieciarni. Tymczasem czekam aż wyjdzie spec naprawiający zablokowany zamek w drzwiach wejściowych. Bardzo długo to trwa i cały czas facet do siebie gada. Znaczy, towarzyski to gość
. Coraz gorszą demolkę robi z tymi drzwiami
. Wolę na to nie patrzeć.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu, czym prędzej pobiegnij do apteki i kup zapas podkładów higienicznych. Wychowałam na tym mojego Shitsaczka i obyło się bez jakichkolwiek wpadek. Pięknie wsiąka i co najważniejsze to suche łapki... bo przecież tylko dlatego wolą dywanydala pisze: Za to Gutek podlewa mi regularnie dywaniki i podłogę - on chyba siusia 100 razy dziennieJak było ciepło, to cały dzień spędzaliśmy na ogrodzie i nie było problemu; teraz ani jemu, ani mi nie chce się co chwilę wychodzić na deszcz i zimnicę...
Pozdrawiam cieplutko
-
x-d-a
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Witam po kilkudniowej przerwie spowodowanej krótkim wyjazdem i zawirowaniami domowymi (m.in. remontem).
Na szczęście w międzyczasie poprawiła się pogoda i powolutku ogród zaczyna przesychać; mam nadzieję, że od jutra będę mogła zabrać się za porządki, bo te deszcze i wiatry bardzo sponiewierały rośliny.
Magdo, dzięki za radę :P Mimo wszystko mam nadzieję, że ten mały lejek powoli załapie na czym to polega...
Feluś, koniecznie spróbuj przechować bulwy begonii. Zobacz, jak kwitły w tym roku moje przezimowane w piwnicy


Haniu, chyba troszeczkę przesadziłaś, że twój ogród jest w "regresie wiekuistnym". Fakt, musi się zmagać z trudnymi warunkami klimatycznymi, ale jak pokazywałaś go wiosną i latem to wyglądał równie pięknie jak ogrody nizinne.
A teraz obiecany suchodrzew pekiński, który już znalazł swoje miejsce na rabatce; potrzebuje jeszcze tylko jakiegoś miłego towarzystwa

A na poprawę humoru jesienne kwiatki i motylki

Na szczęście w międzyczasie poprawiła się pogoda i powolutku ogród zaczyna przesychać; mam nadzieję, że od jutra będę mogła zabrać się za porządki, bo te deszcze i wiatry bardzo sponiewierały rośliny.
Magdo, dzięki za radę :P Mimo wszystko mam nadzieję, że ten mały lejek powoli załapie na czym to polega...
Feluś, koniecznie spróbuj przechować bulwy begonii. Zobacz, jak kwitły w tym roku moje przezimowane w piwnicy


Haniu, chyba troszeczkę przesadziłaś, że twój ogród jest w "regresie wiekuistnym". Fakt, musi się zmagać z trudnymi warunkami klimatycznymi, ale jak pokazywałaś go wiosną i latem to wyglądał równie pięknie jak ogrody nizinne.
A teraz obiecany suchodrzew pekiński, który już znalazł swoje miejsce na rabatce; potrzebuje jeszcze tylko jakiegoś miłego towarzystwa

A na poprawę humoru jesienne kwiatki i motylki

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Witaj Daluś, widoczki u Ciebie jak zwykle piękne. U mnie już prawie zima. Nic nie kwitnie, poza krokusami jesiennymi, które też przekwitają. Ale jeszcze parę miesięcy i będzie wiosna
:D:D:
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu, no pogoda dziś dała nam trochę odetchnąć przy słoneczku, szkoda tylko, że oboje nie przesiedzieliśmy tego czasu w ogrodzie, ale cały tydzien ma być ładny to się wyrobimy
suchodrzew pekiński to coś co pierwszy raz widzę:) bynajmniej suchodrzew w tej odmianie, muszę przyznać, że bardzo ładny
przyjadę w końcu z rozchodnikami to Ci go skubnę kawałeczek 
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Pogoda w Wielkopolsce się poprawia. Nie jest ciepło, ale nie pada i można ogród porządkować. No Dalu, teraz zamiast konewki mamy grabie. Mam wprawdzie odkurzacz, ale nie lubię go, to typowo męskie narzędzie ogrodnicze.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Witaj , Dalu . Bardzo mnie zainteresował pokazany przez Ciebie suchodrzew pekiński.Ja mam Chiński , o jednobarwnych , ciemnozielonych listkach. Jestem z niego bardzo zadowolona. Ale ten Twój jest bardziej ozdobny. Podaj , proszę, pełną nazwę - może go gdzieś " wytropię" 
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu, znowu jestem powalona przez te Twoje begonie.
Takie piękne kaskadowe. A mi nawet kupione jako kaskadowe rosły na 60 cm do góry i kwiaty strzelały prosto do nieba. Niestety bulwy nie przeżyły
zimy w składziku choć cieplutko miały w torfie. Może jeszcze się skuszę na wiszące, ale kupię już gotowe i podobne do Twoich jeśli pozwolisz.
Uściski na miły wieczór
Takie piękne kaskadowe. A mi nawet kupione jako kaskadowe rosły na 60 cm do góry i kwiaty strzelały prosto do nieba. Niestety bulwy nie przeżyły
zimy w składziku choć cieplutko miały w torfie. Może jeszcze się skuszę na wiszące, ale kupię już gotowe i podobne do Twoich jeśli pozwolisz.
Uściski na miły wieczór

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
x-d-a
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Wiesiu, jasne, że nie mam nic przeciwko twojemu kupowaniu begonii - to moje ulubione kwiaty
Jeśli uda nam się spotkać w maju, chętnie się z Tobą podzielę moimi bulwkami, o ile mi przeżyją zimę
Ewelinko, mój suchodrzew pekiński to odmiana Lemon Beauty i rzeczywiście zauroczył mnie swoimi pstrymi listkami. Teraz szukam dla niego jakiś ładnych mniejszych roślinek o jednolitej zieleni, która zgasiłaby troszkę tę pstrokaciznę
Alinko, ja chętnie zebrałabym liście odkurzaczem, ale -niestety- mój się zepsuł, więc muszę zasuwać z grabiami, a liści ci u mnie dostatek
To rzeczywiście męskie narzędzie, ale przynajmniej można wtedy zmobilizować M. do pracy
Sylwuś, ja też pierwszy raz spotkałam się z suchodrzewem; nie dość, że jest ładny, to jeszcze zimozielony
Chętnie się z Tobą podzielę, tylko nie mam pojęcia jak go rozmnożyć
Marcinie, ja akurat nie mam zimowitów w ogrodzie, ale jeszcze trochę kwiatów kwitnie, no i ślicznie wyglądają wszelkie owocki i roślinki, które właśnie się przebarwiają...
Ewelinko, mój suchodrzew pekiński to odmiana Lemon Beauty i rzeczywiście zauroczył mnie swoimi pstrymi listkami. Teraz szukam dla niego jakiś ładnych mniejszych roślinek o jednolitej zieleni, która zgasiłaby troszkę tę pstrokaciznę
Alinko, ja chętnie zebrałabym liście odkurzaczem, ale -niestety- mój się zepsuł, więc muszę zasuwać z grabiami, a liści ci u mnie dostatek
Sylwuś, ja też pierwszy raz spotkałam się z suchodrzewem; nie dość, że jest ładny, to jeszcze zimozielony
Marcinie, ja akurat nie mam zimowitów w ogrodzie, ale jeszcze trochę kwiatów kwitnie, no i ślicznie wyglądają wszelkie owocki i roślinki, które właśnie się przebarwiają...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Bardzo mi się podoba Twoje zestawienie piennych z okrywowymi, które mi podrzuciłąś. Coś pieknego. Wiesz, właśnie w tym sztuka, że jak sie kupuje rosliny to powinno sięod razu kupić więcej jednej odmiany, wtedy naprawdę jest wrażenie.
Muszę nad tym popracować ;-)
Muszę nad tym popracować ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu, obrazek motyli na astrach taki sam jak u mnie
Suchodrzew pekiński bardzo ciekawy. Tylko kiedy Ty go posadzisz?
A małego powinien wychować tatuś
Suchodrzew pekiński bardzo ciekawy. Tylko kiedy Ty go posadzisz?
A małego powinien wychować tatuś
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu dostałam suchodrzew - o jednolitym kolorze liści - od Tadeusza. Oczywiście sam rozmnażał.
Ponieważ klimat tutaj nieco surowszy niż w Twoich stronach, trochę martwię się, jak zniesie zimę.
Jest jeszcze malutki, zamierzam trochę osłonić go suchymi liśćmi i gałązkami z iglaka
Wydaje mi się, że odmiany o kolorowych liściach są jeszcze bardziej wrażliwe na niskie temperatury,
więc one już całkiem nie dla mnie, choć są ładniejsze od zielonych
Ponieważ klimat tutaj nieco surowszy niż w Twoich stronach, trochę martwię się, jak zniesie zimę.
Jest jeszcze malutki, zamierzam trochę osłonić go suchymi liśćmi i gałązkami z iglaka
Wydaje mi się, że odmiany o kolorowych liściach są jeszcze bardziej wrażliwe na niskie temperatury,
więc one już całkiem nie dla mnie, choć są ładniejsze od zielonych
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Dalu piekna jesień u Ciebie.Niespotykany suchodrzew(przynajmniej dla mnie)Czy też potrzebuje zacisznego i cienistego zakątka?Ja mam jeden zielony i baaardzo mi się podoba
Ale pierwszy rok i mam nadzieje że ładnie przezimuje.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Daluś masz teraz pełne ręce roboty ,dobrze że choć pogoda się poprawiła i można już wyjść do ogrodu . Powiedz kiedy Ty zabezpieczasz swoje róże na zimę .
Genia
Genia
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Dala - mój piękny ogród cz.4
Też mam taki pstry suchodrzew ,no może troszkę mniejszy .Czytałam gdzieś ,że wymaga okrycia .Oby mi przetrwał ,bo też już są chętni na sadzonki .Przysypałam kilka gałązków ,mam nadzieję ,że się ukorzenią .Mam jeszcze zielonego ,ale on rośnie bardziej w górę ,a pstry bardziej na boki ,więc można przysypać gałązki .


