Tu będzie moje niebo... Cynthia cz.3

AGNESS · Post » 11 paź 2009, o 11:38

Basiu myślałam, że po nocnym kilkaniu będziesz spała do 12, a Ty już po 8 na nogach

Sliczna ta Twoja lobelia, ja dostałam sadzonkę czerwonej, mam nadzieję, że dobrze się przyjmie, bo strasznie podobają mi się te kwiatuszki

szczególnie pięknie wyglądają jak rozrosną się w duże kępy

Isia · Post » 11 paź 2009, o 11:57

Basiu Twoja lobelia pięknie okazała ja mam dwie czerwone w ogrodzie, słyszałam że przemarzają ??!! znaczy musze na zime przykryć....

Cynthia · Post » 11 paź 2009, o 12:08

Elu chyba masz rację

Podglądam ogród Tadeusza i faktycznie tam też widziałam tą lobelię.
Będę musiała ją jakoś opatulić na zimę.....jak nie da sobie rady drugiej nie kupię......
Nie lubię się zamartwiać o roślinki

Dziękuję i również życzę Ci miłej niedzieli

Jadziu jak tylko przezimuje ,to ja chętnie się podzielę

Taruś jest idealna "grzybowa" pogoda

.....ciepło, mokro....u nmie cały czas siąpi mżawka .....
Fajny pomysł z tą lobelią między różami

Taruś, Ty ją pikujesz czy od razu siejesz na miejsce docelowe

Aha......kupiłam Ci nasionka

.....w poniedziałek wyślę

Agnieszko miejmy nadzieję ,że nam ładnie przezimują i będą latem cieszyły oczy

Lobelia trochę przypomina mi pokrojem dyptam ,tylko chyba jest delikatniejsza.....

Aguś, na nogach już byłam o 7.00

....tylko na forum od razu nie weszłam

A to moje dzisiejsze zakupy z Obi

Każda roślinka kosztowała 2 zeta

.....byłam w szoku przy kasie bo na tabliczkach były ceny 4-5 PLN
Co prawda te co wzięłam ,to już z końcówki takich najładniejszych kolorków.....cała reszta była przebrana i zostały tylko takie z szarawymi listkami.
Były też tiarelle ale tylko w jednym ,niezbyt ładnym kolorze....to nie wzięłam.

A ten malutki iglaczek ,który tak mi się podobał okazał się cyprysikiem

Cynthia · Post » 11 paź 2009, o 12:11

Isia pisze:Basiu Twoja lobelia pięknie okazała ja mam dwie czerwone w ogrodzie, słyszałam że przemarzają ??!! znaczy musze na zime przykryć....

Isiu no i właśnie to mnie martwi....że będę się martwić całą zimę

Trzeba je mocno opatulić, to moze dadzą radę

, przecież zimy też coraz łagodniejsze

pelagia72 · Post » 11 paź 2009, o 12:27

Witaj Basiu !
Bardzo ciekawa Twoja lobelia, widziałam niebieskie , czerwone i karminowe, ale takiej jeszcze nie.
Fajnie, że jest wysoka. Masz szczęście do przecen, lubię małe cyprysiki.
U mnie deszczowo i zimno a muszę wykopać psiankę rosnącą w gruncie i schować daturę ( to wielkie rośliny)
Miłej niedzieli

Grzesiu · Post » 11 paź 2009, o 12:35

Piękna ta lobelia.....mam czerwoną i różową.....
swoją czerwoniastą udało mi się kupić za....99gr

Śmieszna cena.....ale taki to urok przecen......

elsi · Post » 11 paź 2009, o 13:20

Widzisz, Grzesiowi lobelie zimują, ale to Wielkopolska.
Nie martw się na zapas, oznacz, okryj, wiosną się okaże.
Tyle roślin kupiłaś, po 2 zł, też byłabym w szoku - i wróciła po te pozostałe

tara · Post » 11 paź 2009, o 13:45

Basiu - po kilka sadzonek pikowałam wyszły piękne kępki sa chyba jeszcze inne kolory ale ten mi przypadł do gustu ale jak wiesz kobieta zmienną jest

Cynthia · Post » 11 paź 2009, o 14:44

Aga mam nadzieję ,że te cyprysiki nie będą wiecznie takie malusie

....chyba kiedyś urosną ,co

Współczuję Ci tego tachania donic do domu

......no ale niektóre rośliny są tak piękne ,że warto

Grześ....99 groszy

....to chyba rekord

Omijałam ostatnio ogrodnicze z daleka ale to był błąd bo faktycznie można kupić fajne roślinki w atrakcyjnych cenach

......no ale w ten weekend nadrobiłam zaległości zakupowe

Ela na razie mam dość

Znowu balkon się zapełnił a ja będę zasuwać na działkę obładowana jak dromader

Jeszcze mam zamówione ciemierniki i czekam na różyczki od naszej Tary 8)
A lobelie mam nadzieję ,że sobie poradzą.....masz Elu rację, nie ma co dumać na zapas

Taruś szkoda ,że je trzeba pikować

Po wiosennym szaleństwie z sianiem w domu mam uraz do takich domowych produkcji

I tak muszę wysiać lewkonie bo je strasznie lubię i prymulki.....
Lobelie jak już ,to chyba kupię gotowe

hal1959 · Post » 11 paź 2009, o 18:06

Basiu każdy zachwyca się Twoja lobelią i słusznie,bo jest ślicznego koloru,ja mam ciemny róż,ale chyba trzeba będzie szukać ,skoro jest tyle innych kolorów,nawet nie wiedziałam

.Ona zimuje bez okrycia,ja nie mam problemów z nią.Mimo,że niby bliżej morza ,ale mrozy bywają siarczyste u mnie,a w okolicy zawsze cieplej,jakiś dziwny mikroklimat mam

,miłego wieczorku

ida74 · Post » 11 paź 2009, o 18:18

O rany ,ale się musiałam naczytać,żeby być na bieżąco

Witaj wśród ludzi z chronicznym brakiem czasu ...

Zakupki bardzo interesujące ,a szczególnie te żurawki ...Twój ogród bardzo się zmienia ,a wiosną już zakwitnie na całego.
Dzięki za pomoc przy zdjęciach

Reni4 · Post » 11 paź 2009, o 19:05

Witaj..dziękuję ślicznie..

Klon Palmowy zielony mam już 6 lat...pierwszą zimę jak kupiłam miał jakieś 50cm..to go owinęłam włókniną...później już nie..jedynie tnę go co roku i wiosna i końcem lata:))Polecam go jest śliczny...i to jeszcze jak zmienia kolor liści na jesieni..
Pozdrawiam:))

HalinaK · Post » 11 paź 2009, o 19:33

Basiu, już jesień, październik, a u Ciebie tak pięknie w ogrodzie, jeszcze tyle kwitnących

Lobelia ponoć jest bardzo wrażliwa i trzeba ją dobrze przykryć na zimę. Ja mam czerwoną i jak wszystkie delikatne roślinki zostanie przykryta gałązkami świerkowymi. Mam nadzieję, że przetrwa zimę, a jak nie, to potraktuję ją jak jednoroczną i będę co roku kupowała sadzonki

Cynthia · Post » 11 paź 2009, o 20:24

Halinko hal ja na forum widziałam często właśnie tą lobelię i takiego konkretnie koloru szukałam.
Trafiło mi się ,jak ślepej kurze ziarno

Teraz to już nie wygląda zbyt fajnie ale te letnie ,w ogrodach były cudne

Halinko ,ja swoją zabezpieczę na zimę , będę spokojniejsza i nawet jak nie przezimuje ,to będę miała czyste sumienie

Dobrze ,że jest już kilka osób , u których zimuje.....może nie będzie tak źle

Ida wreszcie jesteś

W tym roku trochę poszalałm z roślinami ,to fakt ale mam nadzieję, że dzięki temu w przyszłym roku będę mogła pokazać więcej widoczków ogólnych

Reniu, dziękuję za wyczerpujące informacje......kusicielko

I w takim razie jutro muszę pojechać po klonik

Halinko Kwak dziękuję za miłe słowa

Lobelię zabezpieczę na pewno,trochę szkoda ,że ona taka wrażliwa dama

Jak nie ,to zrobię tak jak Ty .....co roku kupię sadzonki i po kłopocie.....

Miłego wieczoru drodzy goście

A to na miły koniec weekendu......tak było w sobotę

mariasen · Post » 11 paź 2009, o 23:09

Basiu, ładne zakupy. Mam nadzieję, że lobelia przetrzyma zimę