Ranczo Nokły cz.3

[ZENOBIUSZ]

Tadeusz czy ogniki posadzone w tym roku należy na zimę zabezpieczać czy nie ?

[tadeusz48]

ZENKU- Na pewno nie zaszkodzi jak osłonisz je włókniną, zwłaszcza jak posadziłeś je w przewiewnym miejscu. Ogniki się dobrze i szybko regenerują, ale też muszą mieć, trochę tych korzeni w ziemi i dlatego nie zaszkodzi im osłona w pierwszym roku po posadzeniu.

W oparciu o swoje ogniki przekonałem się że najbardziej podatny na przemarznięcie jest ognik o żółtych owocach( a może rósł w przewiewnym miejscu, bo mi jednego roku przemarzł).

[elsi]

Moje-Twoje ogniki rosną na przewiewnym miejscu (bo gdzie u mnie nieprzewiewne?)
Jak się zrobi "zimowo", to je trochę osłonię świerkowymi gałązkami (wycinam tak na raty świerka)
Jak sądzisz, czy to wystarczy??
Wszyscy piszą o strajku fotosika, ja nie miałam z tym problemów. Masz chyba abonament?

[tadeusz48]

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, myślę że wystarczy ognikom osłona z gałązek świerku. Wczoraj ( i dzisiaj rano też) próbowałem wstawić zdjęcia ale mi się nie udało.

Dzisiejszy dzień był bardzo pracowity, w związku z przewidywanym spadkiem temperatury( oj, było dzisiaj gorąco) wykopaliśmy ostatnie warzywa z warzywnika- marchew i pietruszkę.

Wykopaliśmy również mieczyki, po usunięciu części zielonych ( no i jeszcze był jeden mieczyk z kwiatem), wysypałem cebulki mieczyków w tunelu by przed czyszczeniem cebulek trochę podeschły.


Pamięć mam dobrą ,lecz krótką, obiecałem ...... i tu nie wiem komu , cebulki przybyszowe mieczyków, jeżeli ta osoba zgłosi się i poda na PW swój adres to postaram się zrealizować obietnice.

[elsi]

Tadeusz, tej marchwi wystarczy dla pułku wojska! Gdzie Ty ją przechowujesz?
U mnie bardzo szybko warzywa więdną, więc nie robię zapasów, mam tylko tak do świąt.
Imponująco wgląda taki rząd wykopanych mieczyków
Ja swoje trochę przesuszyłam pod balkonem i poszły wieczorem do piwnicy.
A pogoda dzisiaj była przepiękna, 27 stopni w słońcu

[Zyta]

Tadeusz no,no - trudno mieczyki ogarnąć wzrokiem...
a na te mieczyki to i ja się piszę, he,he....

[anusia1111]

ile marchewki,taką marchew właśnie lubię najbardziej. A najlepsza jest surówka z marchewki i jabłka starta na tarce. Pycha

[Lamia]

Z takiej ilości marchewek to faktycznie tylko surówki albo soki robić I jeść na świeżo
A jaka ładna "opalenizna" będzie

Jak by sie "właściciel" mieczyków nie odezwał to ja bardzo chętnie kilka przygarnę

[maryla73ab]

Piękne zbiory marchewki,mieczyków tez sporo,wczoraj pogoda dopisała na większe prace,zapowiadają ochłodzenie,mam tylko nadzieje ze to będzie chwilowe...

[Zyta]

...a ja byłam dzisiaj na Ranczo i wydarłam po kolei prawie wszystkie roślinki Tadeuszowi

[Comcia]

Zyta - widzę, widzę.....
To już nie można normalnie, skromnie tylko od razu skrzynkami ?

[EwkaEs]

Tadeuszu, czy okoliczne zające wiedzą,że marchew w Nokłach zebrana?

[elsi]

O, Zyta nie tylko sadzonki w doniczkach wywiozła, wzięła też kopane z rabaty
Mariolu, że skrzynkami, to nie dziwota wcale Wiem coś o tym.
W Nokły nie opłaca się jechać tylko z rowerowym bagażnikiem
No właśnie, zapomniałam, że miałam się jesienią upomnieć o odkopanie jednej roślinki

[grazynarosa22]

No widzę że popyt u Tadeusza nadal jest
Marchew cudna....ja kopałam 2 dni temu u mamy....ale tyle tego co kot napłakał.....siana 2x pietruszk-pożal się.....
coraz gorsze te zbiory
Tadeusz- ja z pytankiem: kiedy okrywać na zimę i co
a przyjechać to zapomnieliście na kawkę?

[Zyta]

Tadeusz- nadarłam szybciutko a wysadzałam pół dnia te byliny ,zioła, skalniaki.
Czy Tiarella jest w jednym kolorze? - bo ją posadziłam w jednej kępie.
Galtonię i Eucomis wysuszę i przechowam do wiosny,
Doniczkowe nie zdążyłam przed nocką, nic im się nie stanie - więc niech czekają swojego święta.