Storczyki Jorgosovej

[Mala_MI]

Ale masz super roślinki. Mnie się najbardziej podoba ten biały falek z delikatnie fioletowym środkiem.

Nie martw się - dla mnie nazwy też są kosmiczne (jeszcze do wczoraj equestris był equerisem, a Aerangis ciągle jest aeragonisem )
Na falenopsisy można też mówić 'ćmówka' ;) choć niektórzy nie lubią ten nazwy

[Grymasella]

to oncidium kwitnie często i chętnie. Pozwolę sobie swoje wkleić ku pokrzepieniu



W tej chwili ma na jednej psb kilka pędów kwiatowych Bardzo wdzięczna roślina.

Natomiast zastanowiłabym się, co z cymbidium. Wzięte ze szklarni i przeniesione do złych warunków przeżyło szok. Potem zniszczone w sklepie - trafiło do Ciebie: zmiana warunków, szok. Dajesz je na balkon na kilka dni i weźmiesz do domu: kolejny szok. Na inicjowanie pędów raczej za późno więc myślę głośno, czy warto je narażać na ten balkon i kolejny szok po powrocie do domu za parę dni czy lepiej od razu w zimnym kącie mieszkania go ustawić?

[Rodusik]

Witaj piękna kolekcja . Ja mam znacznie mniej ale cały czas kwitną

[Mala_MI]

Tam się zastanawiając to zgadzam się z Grymasellą. Wystawienie na dwór i niższe temperatury są po to by zainicjować pędy kwiatowe. Jak widać Twoje dopiero co okwitło, więc na razie nic nie będzie. Chyba rzeczywiście lepiej je jednak wstawić do mieszkania i niech w spokoju żyje te najbliższe kilka miesięcy.
Moje cymbidium dostałam na Mikołajki i stało cały czas w mieszkaniu (20st). jeżeli chodzi o zieloną masę to prezentowała się bardzo okazale. Od wiosny było na balkonie, teraz stoi w chłodnym ganku, ale niestety nie widać żadnego pędu

[Jorgosova]

hmm... dałyście mi do myślenia. Poczytam tylko w jakim miejscu najlepiej ustawić Cymbidium w mieszkaniu. Mieszkam w bloku i staram się nie nagrzewać mieszkania do tropików. Tak bardzo żałuję, że nie mam domku, ganeczka itp... miałabym miejsce na szaleństwo z różami, powojnikami i storczykami No... należy się cieszyć z tego, co się ma i już dzisiaj wykombinuje dobre miejsce dla Cymbidium. Poczytam jeszcze jakie oświetlenie, wilgotność i tego typu sprawy, żeby u 'mamusi' już się czuło bezpiecznie

[ewa pampuch]

Witam.Ja też mam Cybidium całe lato było na dworze oczywiście w cieniu żeby liści nie spaliło,ale teraz już schowałam bo nie wiadomo kiedy zmarzną Pozdrawiam

[Agita]

Aniu, cymbidium potrzebuje dużo światła i możliwie chłodno, tak, że najlepiej od strony południowej tuż przy oknie.

[Jorgosova]

z miejscem południowym byłby problem. Musiałabym się przebić do sąsiadów ;)

Aguś, czy miejsce przy drzwiach od balkonu od strony zachodniej, przy/na podłodze (często delikatnie uchylam lub rozchylam drzwi balkonowe, żeby schłodzić pokój) wystarczy?

[Jorgosova]

Pojechałam jednak na giełdę w Poznaniu. Storczyki rzeczywiście są tańsze niż w sklepach, ale rewelacji cenowej nie ma :/

Zastanawiam się nad wyjazdem na wystawę związaną ze storczykami. Ze względu na bliskość zachodniej granicy w grę wchodzi nawet wyjazd do Berlina. Do 200 km w promieniu ZG dojadę bez problemu.
Mam pytanie do tych, którzy odwiedzili już przynajmniej jedną wystawę:
w jakich cenach są storczyki do kupienia? Chodzi mi o storczyki: Cattleya, Phalaenopsis, Odontoglossum, Oncidium.

[Anusska]

Aniu, w tym roku nie będzie już wystawy w Berlinie. Normalnie corocznie odbywa się jesienią, ale ostatnio, we wrześniu, był EOC w Dreźnie
W przyszłym roku prawdopodbnie będzie na wiosnę wystawa w Dreźnie, a na jesień w Berlinie - także trochę poczekasz
Katleje (w ostatni dzień wystawy drezdeńskiej - możliwe że przecenione) koszotwały najtańsze 10€, kwitnące, a droższe po ok. 15-30€.
Phalaenopsis miniaturki po 10€, duże rośliny po ok. 25€ - także te akurat nie warte zakupu, chyba żeby się potargować
Odontoglossum i Oncidium, niestety, nie znam cen - akurat na te nie zwracałam uwagi

[Mala_MI]

Aniu, na wiosnę na pewno będzie wystawa we Wrocku !
Oncidium widziałam nieraz (i sama kupiłam) w OBI. W ogóle w OBI chyba jest największy wybór storczyków : falki, cambrie, oncidia, sabotki, cymbidia

[Storczykowa]

Jeszcze czasami bywa coś w LM, np. Vandy, ale niestety w bardzo wysokich cenach, chyba, że się trafi na przecenę tak jak ja ostatnio. A co do wystaw, ja byłam 8 razy na wystawach w Sosnowcu, w tym roku niestety nie zrobili, ale mam nadzieję, że wiosną będzie. Miejsca brak, ale marzeń storczykowych ciągle przybywa.

[Jorgosova]

siedzę w domu. Staram się pracować (tak, niedziela a ja pracuję-papierkowa robota), ale moje myśli ciągle biegną do storczyków, zerkam co chwilę na piękne Cattleya'e, jakieś mini storczyki do orchidariów. Pootwierałam sporo zakładek na przeglądarce i tak właśnie staram się nie-skupiać.
Storczykowa - vandy są piękne, ale nie planuję zakupu żadnej. Nie podoba mi się to, że tyle muszę na kwiaty czekać Chyba, ze kupię kwitnącą... Sama wiesz, znasz się na nich bardzo dobrze, a ja na razie nie wgłębiam się w ich temat
Są dni - rzadkość - że jakoś mi mija ten pęd do nowych storczyków. Rozumiem, że muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale ja jestem z tych niecierpliwych: wszystko i to teraz! Już!
Storczyki nauczą mnie cierpliwości, oj nauczą...

Jedyne co mnie powstrzymuje w tej chwili to zmniejszające się saldo na rachunku bankowym i nie opłacone jeszcze rachunki Zahulałam, nie ma co...
Orchisowa gorączka!

[-ewelina-]

Aniu, z wystawą troszeczkę się spóźniłaś ale wiesz ...
Lada dzień będę składać zamówienie u Schwertera
Co Ty na to


Pozdrawiam,
Ewelina

[Jorgosova]

a co/kto to jest? Zaintrygowałaś mnie...