Ranczo Nokły cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Tadeuszu, plony w Nokłach niesamowite, ale też fakt, że ma je kto spożytkować. Bardzo ładnie prezentuje się żółw w stawie. Ciekawe, że wytrzymują. Przecież tam jest gruba warstwa lodu.

Tadeuszu, jakbyś w wolnej chwili napisał do czego się w Twoim przypadku sprowadza niezbędne minimum zwalczania chorób i szkodników w ogrodzie, byłabym wdzięczna. Ja też zgłębiam teraz ten temat i nie mam jeszcze do końca wyrobionego zdania. Interesowałyby mnie także nazwy środków, jeśli to nie za duży kłopot.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

MARYLO- mnie chodzi o roślinę pokazaną na pierwszym i drugim , zmniejszonych zdjęciach, na drugim występuje ona na tle szałwii powabnej.
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tadeuszu, że pomidory w tym roku dopisały to tylko chwalić, Ale że jeszcze kwitną u Was mieczyki :shock: Piękne.
A właśnie cebule mieczyków wykopuje się po przymrozkach? A moja teściowa już kazała mi wykopać.. bo mówiła, że zmarzną..

pozdrawiamy
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Tadeuszu,dziękuję za wszystko,dwugroszówki zbieram :lol: Swoje mieczyki już wykopałam i jest tam obecnie rabatka irysowo-narcyzowa,ale z duża przyjemnością oglądam Twoje irysy jeszcze kwitnące, szczególnie lubię te jednobarwne.Czy u Was coś wskazuje na wczesną w tym roku zimę lub poważne ochłodzenie(z przymrozkami) już na początku października?Ciekawa jestem wyników grzybobrania.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

MARYLO- dziękuję za odwiedziny, roślina, którą pokazałem jest koloru pomarańczowego, kwitnie bardzo długo, ponad miesiąc. Wykopując cebulki tygrysówki, wykopie również tej rośliny.

ANIU- dziękuję za odwiedziny, żółwi w stawie mam dwa, jeden większy, drugi mniejszy, nie znam ich płci, zadomowiły się w stawie i nie mają zamiaru go opuszczać. Woda w stawie jest głęboka, nie grozi im zamarznięcie.

Do końca 2007 roku nie stosowałem w ogrodzie chemii wobec rosnących roślinek, za wyjątkiem zwalczania mszyc. Okazało się że rośliny są zainfekowane chorobami grzybowymi a niektóre wprost giną .

Od 2008 roku za poradą zaprzyjaźnionego ogrodnika staram się walczyć z chorobami grzybowymi. Podstawowym środkiem jaki stosuję w zapobieganiu chorobom grzybobójczym moich roślin jest TOPSIN.

Jest to główny środek jaki stosuję wobec roślin podatnych na choroby grzybowe. oprysku tym środkiem dokonuję co 2-3 tygodnie przez cały sezon wegetacyjny. Jaki daje efekt widać na przykładzie jednej z roślin :

Obrazek Obrazek

Na pierwszym zdjęciu widać ślady po chorobie grzybobójczej sprzed dwóch lat, na drugim widać przyrosty z ubiegłego roku i w tym roku.

W zakresie stosowania środków grzybobójczych i owadobójczych dopiero się uczę, ale z własnego doświadczenia ostatnich dwóch lat wynika że stosowanie zapobiegawczo oprysku roślin środkiem TOPSIN daje dobre efekty i nie zmusza mnie do stosowania innych środków chemicznych.interwencyjnych.

W przypadku walki z z owadami,zwłaszcza przędziorkami, staram się korzystać z rad udzielanych na Tym Forum. Muszę się pochwalić że zdrowotność roślin w ogrodzie się wyraźnie poprawiła i jak do tej pory nie wypadła mi żadna roślinka.

EWO,KRZYSIU- dziękuję za odwiedziny, nie wiem co się dzieje że jeszcze kwitną mieczyki, sadziłem je wszystkie jednego dnia, pierwsze mieczyki zakwitły jeszcze w lipcu, a ostatnie........ pewnie już....... w październiku.

Z wykopywaniem mieczyków nie ma co się śpieszyć, w ziemi na pewno nie zmarzną, oczywiście przy małym przymrozku , a jeżeli jeszcze liście są zielone, to i cebulki jeszcze nabierają "masy".

EWO,JANINĄ- dziękuję za odwiedziny, myślę że do wiosny dotrze do Ciebie paczuszka z roślinkami, w której na pewno będzie budleja, co jeszcze, zobaczymy, co z zimy zostanie.

Niestety, u nas nie mieszkają górale i z przepowiadaniem pogody jest u nas krucho, co roku przygotowuję się do surowej zimy, , a jaka będzie , zobaczymy?.

Grzybobranie ( pierwsze w tym roku dla mnie) odbyło się zgodnie z przewidywaniami. Moja małżonka biegała po lesie za grzybami, natomiast ja po chwilowym grzybobraniu, zająłem się bardziej przyjemnym spędzaniem czasu , jakim była lektura prasy na siedzeniu samochodu.

Wynik był z góry do przewidzenia = 16+2 prawdziwków ( te dwa, to oczywiście moje .uwiecznione na zdjęciach). Z niedowierzeniem że tyle jest w lesie prawdziwków , ELŻBIETA ( ELSI) przyjechała sama ( oczywiście rowerkiem) sprawdzić, przy okazji zapełniła bagażnik nowymi sadzonkami roślin.

Tak oto przebiegało pierwsze w tym roku grzybobranie:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tak wygląda jesień na naszej działce. Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Tadeusz przechwala się, że znalazł dwa prawdziwki :roll: :roll: , no dobrze, ale one takie duże,
że można się o nie było potknąć . :lol: :lol: Spróbuj Tadzu znaleźć takie mniejsze, jak to ja potrafię,
no i oczywiście Twoja małżonka :wink:
Ewo, widziałam "Twoją" budleję, porwałabym drugą, ale miejsca na bagażniku mam za mało :?
Co się zmieściło, to wzięłam, a byłam bezmyślnie bez kasy i mam teraz dług (8 x 0,02 zł) nie wspominając o doniczkach:P :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Tadeusz a ja zaostrzam sobie apetyt na grzybki, u nas jeszcze ich nie ma.
Życzę abyście ich jak najwięcej wyłowili z lasu to i mnie się coś dostanie ( tak jak w poprzednich latach ) - żyję taką nadzieją.
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Ale wspaniałe grzybki....u nas jeszcze nie ma niestety...
Pozdrawiam,
Mateusz!
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

No widzę nareszcie pojawiły się grzyby u WAS :lol:
Ja poszłam dziś z dzieciakami na wycieczkę do "lasu" (samosiejki różne i mały zagajnik...ale duży las jest daleko :wink: )
i znalazły parę....muchomorów :twisted:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Post »

Witam, wspaniałe grzybobranie u nas zaczęły się opieńki i można spotkać maleńkie gąski, a tu takie okazy. :P Tadeuszu w ubiegłym roku też jeden z iglaków cały zrobił się brązowy więc usunęłam wszystkie suche gałęzie a dokładnie wykruszyłam. Potrzebne są tylko grube rękawice i tak jak podajesz opryskać od grzyba i robali. Wszystkie gałęzie się odnowiły i sporo podrosły a myślałam że będzie po nim.
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

I U NAS NIE MA GRZYBÓW :cry: Deszcz nie padał już dosyć długo. A żeby pojawiły się grzybki to musi byc wilgoć.

pozdrawiamy
Awatar użytkownika
Anitaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2512
Od: 8 maja 2008, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
Kontakt:

Post »

ogis1 pisze:I U NAS NIE MA GRZYBÓW :cry: Deszcz nie padał już dosyć długo. A żeby pojawiły się grzybki to musi być wilgoć.

pozdrawiamy
Niestety ja też do tego rejonu się zaliczam.
:cry:

Tadeuszu zawsze jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu. :D
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Najładniejsze zdjęcia tych rosnących :D
U nas już pada deszcz, może też będą grzybki ;:1
Pozdrawiam.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, niestety, jeszcze nie jestem takim grzybiarzem, jak małżonka, trzymane przez nią w reku grzyby ona sama znalazła, ja zadowoliłem sie o wiele mniejszymi.

ZYTO- dziękuję za odwiedziny, słabo widzę te grzybowe sukcesy w tym roku, pokazane na zdjęciu grzybki , to pierwsze w tym roku, w lesie nie ma nic, jest sucho, nie wiem jak je Zosia wypatrzyła. Na październik, też zapowiadają dalej suszę, i wygląda że w tym roku z grzybami będzie krucho.

MATEUSZU, GRAŻKO, EWO,KRZYSIU - dziękuję za wizytę w ogrodzie, grzybki w lesie są, tylko trzeba nieomal całego dnia by je wypatrzyć, albo mieć "węch" grzybiarza, by je namierzyć. Moja małżonka ma ten "węch" grzybiarza, i w bezgrzybnym lesie potrafi znależć prawdziwka. Niestety ja , dopiero żyję w lesie, jak co krok potykam się o "jakiegoś" grzyba, szukanie tego co nie ma , to nie dla mnie.

ANIU- dziękuję za odwiedziny, ostatnie lata w naszym ogrodzie pokazały że bez oprysków , i to głównie środkami grzybobójczymi , nie ma co marzyć by rośliny rosły zdrowe i piękne. W ogrodzie mamy bardzo dużo odmian cyprysików, są one szczególnie podatne na choroby grzybowe, a dzięki TOPSINOWI wyglądają ( nie powiem że zielone, bo mają przeróżne kolory) pięknie i zdrowo.

ANITO- dziękuję za odwiedziny, dziękuję za ciepłe słowa o naszym ogrodzie.

MARYLO- dziękuję za odwiedziny, ja do lasu udaję się z koszykiem i aparatem, lubię fotografować las oraz rosnące w nim grzyby.

Nareszcie i u nas zachmurzyło się , niby pada, ale co to za padanie, ksiądz kropidłem potrafi więcej "napadać", jak tak "pokropi" to tylko kurzyć się nie będzie, nie mówiąc o grzybach.

Do Nokłów coraz śmielej zagląda jesień, ale jeszcze i lato nie odpuszcza.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Tadeuszu świetna relacja z grzybobrania :D mam nadzieję, że i u mnie po dzisiejszym deszczyku pojawią się wreszcie grzyby :D
Twoja działeczka przystroiła się w piękne jesienne barwy, zimowity cudne :D i ognik cały w pięknych koralach :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”