Mój mały parapetowy ogródek :)

[DieSte]

Dzięki dziewczyny za odwiedziny

Kwiaty rosną jak oszalałe - dziwi mnie ogromnie to, że z dnia na dzień potrafią w widoczny sposób urosnąć.

[DieSte]

U mnie kwiaty zupełnie poszalały - rozrastają się w zastraszającym tempie. Okazało się dziś, że skrzydłokwiat, którego tak długo prosiłam, aby w końcu zakwitł - zdecydował się to zrobić. Oto zaczątek:



Oto maleństwo, które było i na poprzedniej sesji - znów urosło. Ja to nazywam koniczynka, a jak to się nazywa tak "profesjonalnie", wie ktoś?



Postanowiłyśmy ze współlokatorką stworzyć małą "hodowlę" ziół, oto efekt:



A teraz pytania za sto punktów - moja współlokatorka prosiła o nazwanie jednej z jej roślinek i identyfikację gatunku jednej z paproci (świeżo po odratowaniu):





A to moje szczepeczki - prócz maranty, wszystkie inne są do wymiany, o ile ktoś się na nie w ogóle połasi ;)

[Edyta 74]

Paulinko,szykuje się śliczny kwiatuszek u skrzydłokwiata.
Koniczynka rzeczywiście szybko Ci rośnie,tylko patrzeć jak zapełni doniczkę.

[Andziax007]

Gratulacje dla skrzydłokwiata że zakwitnie Rzeczywiście Paulinko szaleją Ci roślinki :P
A te kwiatuszki współlokatorki to epipremnum i asparagus

[x-b-6]

Oto maleństwo, które było i na poprzedniej sesji - znów urosło. Ja to nazywam koniczynka, a jak to się nazywa tak "profesjonalnie", wie ktoś?

To oxalis triangularis. Bardzo wdzięczna roślinka, chociaż straszliwy pijus. ;)

[DieSte]

Behemot - dzięki Ja praktycznie jej nie podlewam, ale zraszam kilka razy dziennie powierzchnię ziemi i rośnie... Czy ona zimuje?

[Taccanivea]

Witam Krajankę
sliczne masz roślinki a i Twój tata ma rękę do kwiatów - widać to dziedziczne

[DieSte]

Witam Krajankę
sliczne masz roślinki a i Twój tata ma rękę do kwiatów - widać to dziedziczne

Ooo, jak dobrze spotkać kogoś "stąd" Już się bałam, ze prawie nikogo nie ma Dzięki za odwiedziny Kwiaty mojemu tacie rosną doskonale, choć nie ma ręki do kaktusowatych - u mnie radzą sobie dobrze

[Taccanivea]

Ja tez myślałam, że nikogo z Lublina nie ma Jakoś tak razem raźniej Mój tata też kaktusowate przelewał, a kiedy powiedziałam, że trzeba rzadko, to zasuszył..

[DieSte]

Ja tez myślałam, że nikogo z Lublina nie ma Jakoś tak razem raźniej Mój tata też kaktusowate przelewał, a kiedy powiedziałam, że trzeba rzadko, to zasuszył..

Taak, skąd ja to znam
Co do Lublina - zawsze można razem czy to kwiatuszki zamówić, co by było taniej, czy to na zakupy pójść ;)

[Taccanivea]

No Świetny pomysł

[aguka]

Piękne masz roślinki i super u Ciebie rosną, skrzydłuś na pewno pięknie Ci zakwitnie a koniczynka pięknego maluszka wypuszcza:)

[elcia1974]

Gratuluję kwiatuszka skrzydłokwiata.
Może i mój "buntownik" się w końcu zlituje i znowu zakwitnie.
Muszę mu zdjecie Twojego pokazac.

[DieSte]

A to z innej beczki:

ulubienica mojego Taty, nadworny kwiatkowy grzebacz, zawsze pilnie sprawdzający, czy aby wszystkie kwiatki są dobrze podlane, uwielbiający spać na kaktusach ( ), pilnie dopominający się o każdy smakołyk, jaki tylko poczuje (jaki nie poczuje, też), ogólnie wieeeelka pieszczocha, która wręcz kocha każdego mężczyznę - przy wizytach moich i mojego M. u mnie w domu wręcz śpiąca w jego butach i namiętnie się o niego ocierająca:

Sonia:



Elciu, ja swojego zaczęłam mniej podlewać, a więcej zraszać - pomogło No i mówiłam do niego, wciąż i wciąż ;)

[elcia1974]

Paulinko ja ze swoim też gadam i gadam. ;:121
Będę musiała jeszcze wypróbowac Twoją radę ze zraszaniem.
Zobaczymy, może mojemu też to się spodoba.
Zapomniałabym dodac, że kicia śliczniutka.