Żeby nie było, że u mnie w ogrodzie już nic nowego nie rośnie, przedstawiam Wam nowy okaz flory - grzyby!!!
Chociażby maślaki, to rozumiem - ale to??!!!

A teraz coś bardziej na miejscu...
... nie ma słonka - nie ma rozkwitniętych gazanii

Cynie zawsze niezawodne i modrzewie proszące się o przycięcie

Parę ogrodowych doniczkowców :P
Figa i granat


Szorstkowiec i cytryna

... i domowe
banan i ananasy (Proszę nie zwracać uwagi na brudne okna, ale to wina Gorzatki bo nie chce mi ich umyć!!!







