U sagowców z rodzaju Cycas takie odrosty podziemne tworzą się u dużych egzemplarzy.
Natomiast u sagowców np. z rodzaju Dioon lub Encephalartos odrosty pojawiają się nawet u stosunkowo małych roślin.
Nie da się tego sprowokować. Czasami wyrastają w przypadku problemów napotkanych przez pień główny
Natomiast odrosty na samej kłodzinie pojawiają u nielicznych gatunków.
I cycas revoluta jest jednym z nich.
Z tego co wyczytałem w moich książkach o sagowcach, odrost może pojawić na pniu również w wyniku jego mechanicznego uszkodzenia.
U cycasa revoluta pojawiają się jednak licznie i bez problemu, jeżeli roślina ma dobre warunki.
Ogród Ephrussi de Rotschild jest ogrodem założonym przez baronową Béatrice Ephrussi w 1905 r.
Usytuowany jest centralnie na półwyspie Cap Ferrat na południu Francji, blisko granicy z Włochami.
Te sagowce są posadzone symetrycznie przy wejściu do willi.
Na starym zdjęciu, które znaleźć można w sieci, widać je, gdy miały ok. 1,2 m (ciężko ocenić, gdyż zdjęcie jest małe).
Myślę, że mają ok. 200 lat, może trochę mniej lub więcej.
Klimat jest tam łagodny, rzadko kiedy pojawia się kilkustopniowy mróz (jedynie czasem nocą), natomiast lata są upalne.
Widać, że nawyrastało tam wiele odrostów, które zużywają wodę i substancje odżywcze.
Można więc powiedzieć, że dla najwyższej korony takich substancji jest najmniej i roślina "inwestuje" w młodsze pędy.
Nie wiem jakie tam otrzymują nawozy i ile wody, ale takie śródziemnomorskie słońce, na otwartej przestrzeni, może ograniczać wzrost.
(pełne słońce tam, a pełne słońce u nas to dwa różne światy, kto się opalał nad Morzem Śródziemnomorskim na pewno zna różnicę)
