Ogródek kogry cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Post »

Piękny zbiór liliowców. Ale ja się cieszę, że na nie nie choruje (choć jakieś mam) spokojnie mogę je podziwiać u innych. :lol: Tak samo mam z różami ale Agrażka powiedziała, że do czasu... :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Lucy całkiem możliwe, że Agrażka ma rację.
Ze mną też tak było / odporna na wszystko / a teraz ?????? :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Grażynko, Grażynko, zatrzymaj letni raj na całą zimę !
Czy udało się Wam ocieplić podłogę ?
Żebyś w trzaskający mróz, mogła delektować się zapachem lilii, w domowej oranżeryjce. :P
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

PO ddddłłłuuugggiieej nieobecności wpadłam na chwile i już żałuję. :cry: Zobaczyłam liliowce i zaleczona choroba wróciła. Piękne liliowce, piękny balkonik i wszystko piękne. :lol: :lol: :lol:
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Grażynko - drzewko figowe dostałam wczesną wiosną od koleżanki forumkowej z instrukcją postępowania: przez pierwsze dwa trzy lata zimować w domu, w czwartym roku można wysadzic do ogrodu w zaciszne miejsce. Rośnie w naszym klimacie do ok.1,7m wysokości, na owoce raczej nie ma co liczyć... ale w przypadku ciepłych lat i łagodnych zim...kto wie :lol:

Jeśli przemarznie, odbija od korzeni :)
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Grażynko, piękne wspomnienie liliowców nam zafundowałaś. Dziękuję. Moje w tym roku kwitły zaledwie pojedynczymi kwiatami, ale na żywo nacieszyłam nimi oczy u Geni i Igi.

Twój Słonkogród niezmiennie wspaniały, tego lata służył zapewne często. Wyobrażam sobie jak przyjemnie musiało się tam siedzieć w ulewne deszcze. Słychać cały ten żywioł za oknem, a w środku zacisznie i bezpiecznie dla ulubieńców.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko !

Lilie piękne a Słonkogród tylko pozazdrościć. Ja tez kiedyś miałam w planach oranżerię nad basenem, ale mój M zrezygnował z budowy basenu, więc i oranżerię diabli wzięli. Zaciekawiłam mnie Twoja Monstera. Ma takie piękne liście. Moja, stojąca w domu ma właściwie każdy listek jakoś uszkodzony, lub brzegami pożółkły. Jak Ci się udaje utrzymać ją w takiej kondycji?
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Grażynko, masz rację, nie pomyślałam o wilgoci ... to może być problem :? ... coś czuję, że nadal będę Cię nawiedzać w porze picia kawy :lol:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Grażynko ,chętnie obejrzałam sobie Twoje liliowce no i lilie które maja jeszcze pąki u mnie już żadna lilia nie kwitnie .
A Twoja oranżeria bajeczna ,można tam przesiedzieć godzinami ,chyba i ja posiedzę Tam może przejdzie mi ten smutek .
Genia
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

gagawi pisze:Grażynko - drzewko figowe dostałam wczesną wiosną od koleżanki forumkowej z instrukcją postępowania: przez pierwsze dwa trzy lata zimować w domu, w czwartym roku można wysadzic do ogrodu w zaciszne miejsce. Rośnie w naszym klimacie do ok.1,7m wysokości, na owoce raczej nie ma co liczyć... ale w przypadku ciepłych lat i łagodnych zim...kto wie :lol:

Jeśli przemarznie, odbija od korzeni :)
U mojej znajomej figa rośnie od początku w gruncie, sama ją ukorzeniła za "skubniętej gałązki". Owocuje bardzo słodkimi owocami. Moja mała sadzonka ubiegłej zimy w gruncie przemarzła. Teraz rośnie w doniczce i ma się dobrze. Te zimę spędzi w doniczce. Grażynko, u Ciebie w ogrodzie jest przecież cieplutko to na pewno za kilka lat będziesz jadła swoje figi.[/u]
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś - o niczym innym nie marzę.
Od listopada czeka mnie remont generalny na piętrze domu.
Przy tym remoncie pomyślimy o ociepleniu podłogi balkoniku a może i boków.
Żobaczymy jak to pójdzie, bo najpierw najważniejsze jest wnętrze domu.
Czeka mnie woda, prąd , gaz a więc prawie wszystko.
Jak to przeżyję , nie wiem, ale plan mam już gotowy. :wink: :lol:

Krysiu - a czegóż to żałujesz ? :shock:
Czyżby widoki balkoniku i liliowców aż tak Cię zdołowały ??????? :roll:
Figa na razie rosnąć będzie pod kloszem a potem pomyślimy.
Obyś była dobrą wróżką, jeśli będą figi to się z tobą podzielę. :wink: :lol:

Gagawi - dzięki za wskazówki.
Moja na razie zimę spędzi na balkoniku a w razie większych mrozów w środku domu.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Poradż jeszcze jak ją mam prowadzić - na drzewko czy krzew.
Bo tego nigdzie nie doczytałam. ;:185

Kubanki - masz rację.
Kiedy przechodzą burze i ulewne deszcze zaraz tam przysiadam.
Kocham burzę i odgłos deszczu uderzający o blaszany dach - niesamowite wrażenia.
Na zewnątrz koniec świata a w środku spokój, kolory i zapachy lata.

Izabell12 - witam nowego gościa. :wit
Miło mi, że do mnie zajrzałaś.
Nic straconego - oranżeryjkę zawsze można dobudować a na prawdę warto.
Ja dopiero po zrealizowaniu swojego planu przekonałam się o dobroczynności takiego zakątka przy domu.
Monstera nie lubi bezpośredniego działania słońca na liście a także przez szybę słonecznego okna.
Nie lubi też potrącania liści.
Co do podlewania to nie znosi przelewania wodą i zbyt kwaśnej ziemi - przynajmniej ta moja.
Lubi podlewanie przegotowaną zimną wodą.
Zasilam ją nawozami Florovitu i to wszystko.
Zapraszam znowu i serdecznie pozdrawiam. ;:100

Cynamoniu - nawiedzaj, nawiedzaj...........
Cała przyjemność po mojej stronie. :wink: :lol:
Gdybyś mi dała na pw zdjęcia czterech stron twojego domu, to może dałoby się coś wymyślić ?

Geniu - a skąd ten smutek ? :roll:
Jeśli moja oranżeria dobrze Cię nastraja, to posiedż sobie , wypij kawkę i smutek zamień na radość.
Geniu życie jest zbyt krótkie żeby się martwić - będzie dobrze. ;:333 ;:168
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Grażynko, dzięki, jutro "obfocę" i wyślę ... architektura wprawdzie mało skomplikowana, ale trudna we współpracy ;)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Grażynko, w listopadzie ??? :shock:
Przecież wtedy już śnieg i mrozy?!
Jak Wy przetrwacie bez ogrzewania?
A kwiaty?
Nawet w domu wszystko wymarznie.
Kozy, węglarki, cegłowki z ogniska?
Nawet nie chciałabym sobie wyobrażać tej tragedii,
która Cię czeka. :?
Może warto odłożyć tę modernizację do wiosny :?:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Cynamoniu - zawsze jest jakieś wyjście.
Nie ma rzeczy niemożliwych. :wink: :lol:

Hanuś - to remont na piętrze.
Dół jest niezależny pod każdym względem.
Nie ma więc znaczenia kiedy.
Nawet lepiej, bo materiały budowlane tańsze i przecenione - na promocje.
A na dole będzie i cieplutko i przytulnie.
Wiosną za to mnóstwo pracy w ogródku i podlewania.
Człowiek spragniony słońca i kwiatów - za nic tego czasu nie poświęcę dla remontu. ;:185
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Grażynko.
Jak patrzę na Twoje lilie które dopiero zakwitną, to sobie powiedziałam, że na drugi rok sadzę lilie w czerwcu.
Tylko czy nie zapomnę ?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”