Prawdziwy efekt będzie dopiero wiosną, jak roślinki rozrosną się i zakwitną ja większość roślin dzieliłam i odmładzałam, część to są powsadzane same sadzonki, jak np smagliczka, czy starsze goździki, ponieważ były to już zbyt rozrośnięte i ogołocone od dołu krzaczki i konieczne było odmłodzenie. Zostawiłam jeszcze kilka wolnych miejsc na roślinki, które dopiero kupię, ponieważ mam jeszcze trochę wymarzonych, ja w ogóle kocham skalniaczkowe roślinki Roślinki planuję prowadzić w niewielkich kępach, nie pozwolę im się rozrosnąć jak na poprzednim skalniaku, ponieważ, mimo, że może większe kępy wyglądają piękniej, ale jest tak dużo roślinek, które chcę mieć, że muszę je odchudzać 
Co do kamienia, powiem szczerze, że jego prawdziwy obraz dotarł do mnie dopiero na zdjęciach, wcześniej tego nie zauważyłam
ale robiłam w takim tempie, że noc dziwnego Kiciuś intensywnie mi pomagał
gdzie ja tam i on najchętniej kopał, tam gdzie ja właśnie sadziłam, pomocnik super, mam nadzieję, że to kopanie w skalniaku nie zostanie mu na dłużej wcześniej tego nie robił 
Wygląda, ze wszystkie miejsca już zagospodarowane? ... Czy zostawiłas jeszcze wolne miejsca na nowe rosliny? Bardzo jestem ciekawa, jak Twój skalniak zaprezentuje się wiosna, bo niewątpliwie to jest właśnie "czas skalniaków" 
Kupowałaś kamienie?
