Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

Jeśli marakuja była dojrzała to powinny skiełkować, problem w tym czy przez zimę zapewnisz im potem dostateczną ilość światła, odpowiednią temperaturę i wilgotność itp. A zakwitnie hm... wszystko zależy od warunków, zazwyczaj passi wysiane z nasion zakwitają po kilku latach. Jeśli chcesz żeby szybko kwitły kup sadzonkę :D
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ale ma interesujące liście mely :D :shock: :P
A moja 'poszła w zielone' i wygląda tak
Obrazek
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Krysiu moja uschła :P
Nie mam pojęcia dlaczego :?: :?: :?:
Ma mokro> może wiatr coś urwał :?: :?: :?:
Twoja jest śliczna :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:A moja 'poszła w zielone' i wygląda tak
Imponujący wzrost ma. I do tego istna gęstwina!


Ja swoją przycięłam, ale w tym roku to ona się raczej z kwiatami nie wyrobi, ale trudno.
Wypuszcza za to nowe listki, tak samo jak ukorzenione sadzonki. :)
Co ciekawe, niektóre z sadzonek nie mają zamiaru wypuścić ani milimetra korzonków, nie wiem dlaczego. :roll:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22055
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

No jest śliczna, tylko czemu 'mapa' nie kwitnie???? :;230
Wydałaby choćby jeden kwiatuszek dla mnie na osłodę..
Cięłam ją wiosną,nawożę cały czas nawozem dla roślin kwitnących,
układałam przez całe lato jabłka w jej donicy w myśl sugestii zaczerpniętych z forum :wink:
obrywałam wąsy ... a ona nic i nic ...za to wypuszcza pęd za pędem.
Będę chyba zmuszona zatrzymać ją w mieszkaniu na zimę... :roll:
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

:D Dowiedziałam się właśnie od osoby której cudnie kwitnie męczennica- od lat..., że nawozić należy jedynie wiosną i troche jesienią- latem nie!
Więc za rok od nowa spróbuje doprowadzić moja czerwoną alata do kwitnienia- bo nie ma takiego zamiaru... oczywiście- o ile przetrzyma u mnie zimę... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziewczyny,a jak przezimować passi: w chłodnej piwnicy? Podlewając ciutkę, czy też nie? A może w jasnym pokoju? Doradźcie, proszę!
goska28
200p
200p
Posty: 299
Od: 13 kwie 2008, o 18:55
Lokalizacja: Nisko woj. podkarpackie

Passiflora

Post »

Co się martwisz KaRo nie tylko Twoja nie kwitnie, ale moja też.Obcinałam jej końce ale to też nie pomogło.
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

Witajcie :D
KaRo, Goska28 - i co z tego że nie kwitną, i tak są piękne - moja pierwsza passi dopiero po 4 latach zakwitła - jak się na coś długo czeka to potem się człowiek z tego bardziej cieszy :P pytanie czy Wasze passi miały wystarczająco dużo słońca, wody i pokarmu i czy są to okazy z nasion czy sadzonek :)
KaRo :arrow: jabłka??? jabłka wpływają na dojrzewanie owoców poprzez wydzielanie etylenu (sama to wykorzystuje jak kupie niedojrzałe kiwi) ale żeby zawiązywanie pąków kwiatowych hm.... :shock: :D nie sprawdzałam :roll:
behemot666 a wsadziłaś te sadzonki z węzłem do ziemi, czy tylko samą łodyżką?
Taccanivea - zobaczymy jak mi przezimuje hihi
Krystyna.F - zimowanie zależy od tego skąd pochodzą z tropiku czy subtropiku. Jeśli masz jej najpopularniejszą wersję - caeruleę to ona wymaga jasnej chłodnej piwnicy i minimum wody :)
Katia - no jasne, pamiętam!!!
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

mely pisze:behemot666 a wsadziłaś te sadzonki z węzłem do ziemi, czy tylko samą łodyżką?
Ukorzeniałam w wodzie i wszystkie sadzonki miały przynajmniej jeden węzeł pod wodą. Kilka korzonki już wytworzyło i to porządne, a ze dwie ani myślą...
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

behemot666 ja zawsze ukorzeniam w ziemi ale cóż daj im czas na pewno wypuszczą korzonki :D
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
Taccanivea
1000p
1000p
Posty: 1786
Od: 24 cze 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Krystyna.F pisze:Dziewczyny,a jak przezimować passi: w chłodnej piwnicy? Podlewając ciutkę, czy też nie? A może w jasnym pokoju? Doradźcie, proszę!
Dziewczyny na wątku o passiflorze pisały coś o chłodnej piwnicy... Pewnie zależy od gatunku, ciepłolubne z piwnicy pewnie nie byłyby zadowolone :wink:
Pozdrawiam, Maryla
Pracuję nad kolekcją hoi, ficusów, storczyków i syngonium:)
Spis treści
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

Ha, mówiłam, że moja passiflora chyba nie będzie kwitła, ale dzisiaj dojrzałam...

Obrazek
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale o tej porze ciężko zrobić jakieś lepsze.
Tak czy inaczej, pytanie brzmi - czy to zaczątki pączków? :D
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

Super :heja tak to zaczątki pączków :D, gratulacje!!! a u mnie właśnie pada grad, mam nadzieje że nie poobtrąca moich :cry:
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
Katia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2009, o 16:54
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Ja natomiast patrzę na moją caeruleę z wiszącymi owocami i zastanawiam się, co z nimi zrobić, bo żal wyrzucić, a na pocztę mam daleko i ... kasa.
Pozdrawiam, Kasia.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”