Róże w ogrodzie Gosi - cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Deirde pisze: Maria - róże Kronborg Castle, Schackenborg inaczej Coral Castle, Marselisborg i Kalmar to róże Poulsena, są mrozoodporne, niskie, w kolorach wygląda to tak - pierwsza jest czerwona w typie róży angielskiej - kształt kwiatu, druga koralowa - ma dość nietypowy kolor - mam ją w swoim ogrodzie, trzecia ma kwiaty kuliste w kolorze żółtym, ostatnia jest bursztynowa i tą ma AniaDS. Nic nie wiem o Victor Borg. Jak chcesz obejrzeć zdjęcia tych róż to podaje stronę Poulsena.
www.poulsenroser.dk
ja mam i Kalmara i Marselisborga, ta druga żółta, kwiaty kuliste, trzymają się około tygodnia, Kalmar przekwita szybciej, po 3 lub 4 dniach, ale ma piękny kolor.
Obie niskie póki co i ciągle wypuszczają nowe pąki.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

piękny bukiecik Leonardów :wink: :lol: :lol:
i piękna Lions-Rose, czy ona też tak szybko traci ten kolor jak inne w tych tonacjach?
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Bukiet - piękny i dorodny, czy Leonard nie łapie plamistości, ja przegrywam tą walkę, a kwiatków miał 3 szt :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Agrażka - kiedyś rozmawiałam z pewną osobą która stwierdziła, że susza i brak wody powoduje zwiększoną plamistość. Mój Leonardo ma zrobioną fosę, w środku ma dużo kory i podlewam go 2 konewkami 10 litrowymi. W sumie przez cały czas miał tylko 4 liście z pojedynczymi plamkami. W bukiecie były tylko 4 gałązki, na jednej z nich było 5 kwiatów.
Aniu - Lions-Rose po południu straciło swój ładny żółty kolor i w sumie kwitnie w takiej bieli z różem. Dzięki za pomoc przy różach Poulsena bo Maria nie odezwała się i nie wiem czy zdecydowała się na zakup.
Lions-Rose.

Herkules.

Souvenir de la Malmaison.

Fresia.

Gartentraume.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Souvenir de la Malmaison pożądam :roll: :oops:
na wiosnę :roll: , mam nadzieje, że ja jeszcze zmieszczę :twisted:

Gosiu bardzo ładnie u Ciebie Herkules wygląda, mój to był biały jak kwitnął :?
ale ścięłam go prawie do zera, bo miał tak silną plamistość, że zniknął w oczach, zobaczymy co będzie przy następnym kwitnieniu :roll:
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Herkules u mnie na początku kwitnienia ma tak ciemne kwiaty, potem blednie ale u mnie nie ma plamistości, tak samo jak czytałam o Shakespeare - o jego dużej plamistości - u mnie może z 5 plamek i to wszystko. Wczoraj róże pryskałam Biochikolem bo mam za to straszliwy mączniak na różach.
Wczorajsze zdjęcia Souvenira.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Po kilku godzinach Herkules ma taki kolor.

Jeszcze jedna róża NN.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Gosiu,
juz nadrabiam moje zaległosci u ceibie, przepraszam, ale gdzies mi uciekły powiadomienia :oops:

Moze ta pomaranczowa jest inna, ale Westerland czasem tak wygląda, szczególnie pierwsze kwiaty z doniczki.

Widzę, że róze ładnie rosna u ciebie w tym roku i masz juz ich tyyyyyle odmian!!! :roll:
Z Red Leonardo poczekaj, może sie wykształci jeszcze . ?
Belweder ma piekny kolor!!! Ładnie powtarza! U mnie też idą nowe pąki ;)
On ma byc duży ,gdzie go posadziłaś ?
Lions i Hercules- zachwyca!!! Kupuje jesienia u Cwika!!!
Heritage jest niezawodny w powtarzaniu!
W tym roku nawet lepiej wyglada teraz niż w czerwcu.
O Souvenirze...to juz nie wspmnę :roll: - klasyka!!!
pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ewo - nigdy nie korzystam z powiadomień, zawsze patrzę kto jest na górze. Ta pomarańczowa nie jest dla mnie, martwi mnie tylko bo miała być róża rabatowa a będzie pnąca. Red Leonardo będzie przesadzony bo ma trudne warunki i może z tego powodu ma kłopoty z pąkami, może zmiany pomogą mu i wszystko będzie ok, zresztą nawet ze zniekształconymi kwiatami wygląda pięknie. Belveder wygląda dziwnie, ma jeden wielki pęd i dużo kwiatów, według katalogu ma 150 cm czyli róża parkowa, rośnie u mnie w linii prostej między Królową, a Fresią. Z Królową będę musiała się rozstać, nie mogę sobie z nią rady dać - plamistość, rdza.
Heritage jest u mnie ogolona od dołu - trochę choruje ale nowe liście ma zdrowe, dobrze powtarza kwitnienie i wspaniale pachnie.
Jeszcze raz Herkules - wieczorem.
Obrazek
Byłam dziś w Makro - mają nawóz jesienny i dużo cebulek.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

ja też zawsze patrzę, kto jest na górze :wink:
na pocztę rzadko zaglądam a potem 200 powiadomień.... :oops: :roll: :shock: :lol: :lol:


u mnie Herkules też ma ciemne pąki, daję mu jeszcze szansę na lepsze kwiaty :roll: :wink:

Gosiu, czy Ty masz jakieś dodatki do róż?
Muszę je czymś podsadzić, ale nie wiem, co mi się zmieści w tym moim gąszczu.... :oops:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Gosiu, tak to juz chyba zostanie, że co roku będziemy przesadzać na nowo kolejną róże ;)
Tak naprawdę w praktyce okazuje się często jakie która ma wymagania.
np. mam wschodnią rabatę z Elmshorn, Red Eden i Westerlandem. Slonce jest tam do 14.00 a potem półcien.
I Red Eden wyrażnie brakuje słońca a pozostałe sobie chwalą :)
Więc Red będę przesadzać.
Tak myślę gdzie umieścic Belveder, 150cm to dużo - bedzie z tyłu.
Hercules o każdej porze dnia czarujący.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Gosiu piękne róże mnie już po raz drugi zachwyca Miriam
ona mi się bardzo podoba tak jak u Halinki Climbing Waltzlime.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Danusiu - na początku Miriam mnie nie zachwycała - dopiero oczarowała mnie zapachem, mam słabość do pachnących róż.
Kilka zdjęć Herkulesa - na początku krzaczek, kolory kwiatów na zdjęciu trochę przepalone.

Powinna osiągnąć wysokość do 120 cm, u mnie ma coś około 60. Jest zdrowa, nie ma plamistości ani mączniaka.


Heritage - trochę kapryśna i zaślubiona plamistości i rdzy ale mimo to bardzo mi się podoba, szczególnie jej perłowy róż. U mnie na uwięzi, jest u mnie pierwszy rok.


Dlaczego lubię róże Kordesa - jakiś czas temu kupiłam słabą sadzonkę Concerto 94 - miała trzy grube gałązki i może na nich 6 listków zaplamionych, po przesadzeniu do nowej doniczki i miesiącu oczekiwania - róża wygląda tak:
Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Lions-Rose.

Abraham.
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Nie wiem czy te niby miniaturki marketowe, to też róże Kordesa, ale zaskakują mnie swoją witalnością, szybkim wzrostem zaraz po przesadzeniu do gruntu, siłą kwitnienia i... niesamowitym zdrowiem :!: Potrafisz to może Gosiu wytłumaczyć :?:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”