Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Sagowce to rośliny reliktowe z dawnych czasów - pochodzą z permu (a może nawet karbonu), zaś ich największy rozkwit miał miejsce w triasie i jurze - w czasach dinozaurów. Ale zanim dinozaury wymarły sagowce podupadły ustępując panowanie innym roślinom nagonasiennym (iglastym) oraz okrytonasiennym czyli wydającym kwiaty, które pojawiły się w kredzie. Większosć gatunków sagowców jakie zostały opisane wymarło i znamy je jedynie ze skamieniałości. Dziś na świecie pozostało ich ok. 100 gatunków. Co to znaczy, że są grupą reliktową? To, że zachowały przez miliony lat swoje pierwotne cechy - między innnymi właśnie fakt, że są roślinami dwupiennymi, czyli kwiaty męskie i żeńskie pojawiają się tylko na oddzielnych osobnikach. Jest to strategia pozwalająca uniknąć samozapylenia. Choć cecha ta pojawiła się wtórnie także na bardziej współczesnych roślinach - np. wierzbach, to dziś nie jest raczej powszechna w świecie roślin.

Niestety obecnie sagowce w naturze mają tendencję do wymierania. Prawdopodobnie przyczynił się do tego człowiek roznosząc po świecie wiele gatunków roślin, grzybów i chorób nieznanych w danym rejonie, które zaczęły silniej konkurować z sagowcami. Ponieważ nie są to rośliny specjalnie ekspansywne (powolny wzrost i dwupienność ograniczają ekspansję), w wielu naturalnych siedliskach zaczęły zanikać :( Akurat cycas revoluta wymarciem zagrożony nie jest - chociażby poprzez jego hodowlę na wielką skalę, ale część gatunków jest specjalnie rozmnażana i hodowana w palmiarniach by podtrzymać ich istnienie.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

@netzach
w ostatnich latach odkryto wiele gatunków sagowców
i opisano ich już prawie 300

do największych zagrożeń należy zaliczyć zanikanie naturalnych siedlisk
(z powodu działalności człowieka)
sagowce są dosyć odporne na choroby,
czasami atakują je grzyby lub owady
trzeba pamiętać, że wszystkie ich części są silnie toksyczne, co sprawia, że zwierzątka za nimi nie przepadają

ponadto dużym zagrożeniem jest chciwość wielu "kolekcjonerów"
z naturalnego środowiska wywieziono znaczne ilości dużych egzemplarzy
obecnie wiele gatunków jest objętych konwencją waszyngtońską CITES

sagowce to bardzo szeroki temat
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

I temat bardzo ciekawy :) Kiedyś - gdy interesowałem się mocniej historią życia na ziemi własnie o sagowcach sporo czytałem z tej historycznej sfery. O dzisiejszej niestety mam mniej wiedzy. No i właśnie dziś odkryłem, że mój sagowiec ma jasniejszy liść od wewnątrz. Chyba zacznie mi żółknąć :( Nie wiem czy nie za dużo go podlewałem... choćz drugiej strony, to ciągle mi się zdaje, że ma suchawo :P I bądź tu mądy, kiedy nie wiadomo co się dzieje gdzieś w głębi doniczki... Teraz dam mu jednak odpoczynek z podlewaniem.
Awatar użytkownika
tomaszkof
50p
50p
Posty: 89
Od: 23 cze 2009, o 10:02
Lokalizacja: wielkopolskie
Kontakt:

Post »

Witajcie :)

zgodnie z przypuszzaniami Andresa, mój mniejszy Cycas zaczyna wypuszczać listki (chyba). Na razie widać coś maleńkiego, biało - seledynowego pomiędzy liściami płonnymi.

Obrazek
Obrazek

wiem, wiem, zdjęcia mało ostre :?

No a teraz pytanie do eksperta:
Jak długo wyrastają nowe liście?? Czy jeżeli teraz zaczynają kiełkować to czy zdążą się normalnie ukształtować zanim nastaną "szare dni"??
Mój zielony zakątek
Pozdrawiam serdecznie,
Tomek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Powinien bez problemu w pełni rozwinąć liście.
Wystaw go na słońce, na południowy parapet, czy gdzie tam możesz.
Przed nami jeszcze co najmniej 4-5 w miarę ciepłych i jasnych tygodni.

Główny wzrost liści trwa ok. 2-3 tygodni, zależnie od wielkości i warunków.
Potem następuje lekki rozrost i twardnienie.

Sprawdziłem, że jeden z moich zaczął wypuszczać liście po raz drugi w połowie października 2008 r.
Po kilkunastu dniach musiałem go zabrać do domu i wtedy wypuścił dosyć długie liście.

W czasie wzrostu ziemia nie może przesychać (oczywiście podlewamy z umiarem)
:)
Awatar użytkownika
tomaszkof
50p
50p
Posty: 89
Od: 23 cze 2009, o 10:02
Lokalizacja: wielkopolskie
Kontakt:

Post »

No to mnie uspokoiłeś :lol:
Jak tylko nowe liście będą dalej rosnąć to wrzucę kolejne zdjęcia...
Mój zielony zakątek
Pozdrawiam serdecznie,
Tomek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Jestem tego samego zdania co Andres w poście powyżej. U mnie także w najlepsze rozwijają się 3 liście - 2-gi raz w tym roku. Moje na pewno zdążą. Jeżeli u Ciebie będzie ich 10 - to tylko wtedy może być problem. Tak jak pisze Andres - wystaw na balkon (wernandę) - powili przyzwyczajaj do słońca - jeszcze na pewno zdąży. I nie zapominaj o podlewaniu.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Po moich widzę, że czas wytwarzania nowych liści roziągnął się na całe lato.

Trochę przestrzegałem przed tymi jesiennymi liścmi, gdyż wydawało mi się, że w ubiegłym roku mój wypuścił liście jakoś w połowie września i potem musiał trafić do domu.
No, ale sprawdziłem i tak jak napisałem było to w połowie października, więc mamy czas ;)
Awatar użytkownika
tomaszkof
50p
50p
Posty: 89
Od: 23 cze 2009, o 10:02
Lokalizacja: wielkopolskie
Kontakt:

Post »

10-ciu nie będzie - to mój mniejszy Cycas, w tym momencie ma 10 liści.
Z przyzwyczajaniem do słońca też nie będzie problemu - od 2 miesięcy cały czas stoi w pełnym słońcu.
:lol:
Mój zielony zakątek
Pozdrawiam serdecznie,
Tomek
Awatar użytkownika
Radek:)
200p
200p
Posty: 269
Od: 14 sie 2009, o 18:40
Lokalizacja: Sochaczew

Post »

A listki mojego cykasa powolutku, ale się rozwijają 8)
Myślicie, że w przyszłym roku też puści liście? Bo na razie w środku kłodziny to w ogóle nie ma miejsca.
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Do przyszłego roku jeszcze jest dużo czasu ;) Ale listki wyszły bardzo malutkie... Czy nie miał jednak za sucho?
Awatar użytkownika
Radek:)
200p
200p
Posty: 269
Od: 14 sie 2009, o 18:40
Lokalizacja: Sochaczew

Post »

Ale one chyba jeszcze rosną, a przynajmniej mam taką nadzieję :roll:
Nie wydawało mi się, żeby miał specjalnie sucho...
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Post »

Jak liść się rozprostuje to potem tylko już ciemnieje i twardnieje. Jak będzie duży widać gdy się rozwija. Coś jak u paproci. Nie wiem, może po prostu będziesz miał sagowca bonsai :) Taki też ładny.
Awatar użytkownika
Radek:)
200p
200p
Posty: 269
Od: 14 sie 2009, o 18:40
Lokalizacja: Sochaczew

Post »

Netzach pisze:Nie wiem, może po prostu będziesz miał sagowca bonsai Taki też ładny.
Hehe, bałem się, żeby liście nie wyrosły za duże, a tu taki psikus :wink:
Ładny może by był, ale bez tych 2 większych starych...
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jeszcze trochę urosną, ale niewiele.
Takiej wielkości nie mają zbyt dużej siły wzrostu.
Jeżeli przez pewien czas miały wyjałowioną ziemię i brakowało im wody, to wypuszczają takie mniejsze liście.
Wypuszczają tyle, na ile mają zgromadzonych substancji odżywczych.

Ja bym uznał, że jest to w miarę normalne.
Też mam jednego, o małej kłodzinie, który wypuszcza niewielkie liście.
Z czasem nabiorą siły i będą wypuszczać większe liście / więcej liści.
Nie ma co rozpaczać ;)

Ważne, że wznowił wzrost.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”