Porobiłam jeszcze trochę zdjęć, ale nie mam kiedy ich zgrać i wkleić. Może za parę dni mi się uda
Jak zapadłam na chorobę kaktusową...
Czyli jeśli tworzy się pączek to nie podlewamy wtedy częściej? czytałam o tym, że Echinopsisy jak nie mają dostatecznie dużo wody podczas kwitnienia to zrzucją pąki?Basia k pisze:Czasami jest tak ,ze jeśli roślina ma za dużo wody przekształca pąki kwiatowe w odrosty
Ja swojego podlewam co 4-5 tygodni, chyba że jest bardzo gorąco to wtedy troszkę częściej
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Myślę, że głównym problemem w tym przypadku jest zdegenerowanie roślin, które od pokoleń są rozmnażane przez odrosty i zapomniały już po co się kwitnie. Mam kilka takich echinopsów u siebie, które otrzymałem z nasion i kwitną one po osiągnięciu średnicy około 5-6cm i jak do tej pory wcale nie dają odrostów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
A czy kwitł on już u Ciebie
Tomek ma rację może tak być,też mam jednego takiego co jest dosłownie oblepiony odrostami (ale u mnie idą do cięcia na podkładki)i nie kwitnie ,zapomniałabym mam też z nasion od Jurka Tomek będzie wiedział o kogo mi chodzi też mają mnóstwo odrostów , reszta nie daje odrostów ,może to zależy od gatunku
Ostrożnie z konewką przy zawiązywaniu się pąków później normalnie
Ostrożnie z konewką przy zawiązywaniu się pąków później normalnie
Nie Basiu nie kwitł u mnie jeszcze. Mam go od 10 lat, od 4 lat (mniej więcej) wypuszcza odrosty, ale właśnie tak jak pisałam te pojawiają się w zupełnie inny sposób niż jego stare odrosty. Dlatego tak mnie zmylił, może chodzi o to, że od pewnego czasu inaczej zaczęłam go pielęgnować - dużo rzadziej go podlewam, bo co 4-5 tygodni - i po prostu trochę mu się poprzestawiało?
Zobaczę jak sytucja będzie sie dalej rozwijać
Dziękuję za radę Basiu odnośnie podlewania kiedy pojawiają się pączki
I wszelkie Wasze sugestie co do Echinopsisa
Zobaczę jak sytucja będzie sie dalej rozwijać
Dziękuję za radę Basiu odnośnie podlewania kiedy pojawiają się pączki
I wszelkie Wasze sugestie co do Echinopsisa
To teraz obiecane zdjęcia z sesji (autorstwa mojego brata)
wolałam to dodać żeby nie zapłacić kary za złamanie praw autorskich
na początek moje nowości
Euphorbia (ale nie wiem jaka
)


I wyglada mi to na aloesa
na doniczce było tradycyjnie napisane "cactus mix"

A to inne egzemplarze z mojej małej kolekcji
Jeżeli podam gdzieś błędną nazwę albo niepełną to proszę poprawcie mnie
Na początek Neochilenia paucicostata (co nie dziwne, bo to ulubienica wspomnianego wyżej autora zdjęć
więc poszła na pierwszy ogień)


ciąg dalszy nastąpi...
na początek moje nowości
Euphorbia (ale nie wiem jaka


I wyglada mi to na aloesa

A to inne egzemplarze z mojej małej kolekcji
Na początek Neochilenia paucicostata (co nie dziwne, bo to ulubienica wspomnianego wyżej autora zdjęć


ciąg dalszy nastąpi...
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moje obydwa Echinopsisy nie kwitły aż do zeszłego lata. Obrastały odrostami ze wszystkich stron, a miałam je 10 lat i gdy dostałam to wcale maluszkami nie były.
Pierwsze kwitnienie w zeszłym roku nastąpiło po całkowitym zahamowaniu tworzenia odrostów, ostatni jest z przed 2 lat. Gdy analizuję co się takiego stało, że im się odmieniło, to znajduję tylko jedną odpowiedź - SZOK totalny.
Bo:
- to 2 lata temu trafiłam tu na forum i zaczęłam w ogóle interesować się potrzebami cierniaków,
- zeszła wiosna to była pierwsza wiosna po zimowaniu ze snem niemal bez podlewania
- 2 lata temu latem zorganizowałam parapet i od czerwca zażywały kąpieli słonecznych, a więc przed tym pierwszym dobrym snem miały też dobre warunki latem.
- przedtem nigdy nie nawoziłam, a tu pewnie wszystko razem podziałało jak Bilobil forte i przypomniały sobie, że można się rozmnażać tak przyzwoicie i po Bożemu - kwiatek, pszczółka i tego no, wicie
Pierwsze kwitnienie w zeszłym roku nastąpiło po całkowitym zahamowaniu tworzenia odrostów, ostatni jest z przed 2 lat. Gdy analizuję co się takiego stało, że im się odmieniło, to znajduję tylko jedną odpowiedź - SZOK totalny.
Bo:
- to 2 lata temu trafiłam tu na forum i zaczęłam w ogóle interesować się potrzebami cierniaków,
- zeszła wiosna to była pierwsza wiosna po zimowaniu ze snem niemal bez podlewania
- 2 lata temu latem zorganizowałam parapet i od czerwca zażywały kąpieli słonecznych, a więc przed tym pierwszym dobrym snem miały też dobre warunki latem.
- przedtem nigdy nie nawoziłam, a tu pewnie wszystko razem podziałało jak Bilobil forte i przypomniały sobie, że można się rozmnażać tak przyzwoicie i po Bożemu - kwiatek, pszczółka i tego no, wicie
No to ciąg dalszy sesji
To nieco już rozrośnięta od ostatniego czasu Mammillaria carmenae



To maleństwo - Pelecyphora Valdeziana Saltillo także nieco podrosło

Polaskia chichipe
piękny ma ten kolor nowych malutkich cierni

Mammillaria bombycina doszła już do formy nieco po szoku jaki przeżyła po przejażdżce środkami komunikacji miejskiej z łódzkiej giełdy


cdn...
To nieco już rozrośnięta od ostatniego czasu Mammillaria carmenae



To maleństwo - Pelecyphora Valdeziana Saltillo także nieco podrosło

Polaskia chichipe

Mammillaria bombycina doszła już do formy nieco po szoku jaki przeżyła po przejażdżce środkami komunikacji miejskiej z łódzkiej giełdy


cdn...
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
bibi56 pisze:To teraz obiecane zdjęcia z sesji (autorstwa mojego brata)wolałam to dodać żeby nie zapłacić kary za złamanie praw autorskich
![]()
![]()
na początek moje nowości
Euphorbia (ale nie wiem jaka)
I wyglada mi to na aloesana doniczce było tradycyjnie napisane "cactus mix"
![]()
A to inne egzemplarze z mojej małej kolekcjiJeżeli podam gdzieś błędną nazwę albo niepełną to proszę poprawcie mnie
![]()
Na początek Neochilenia paucicostata (co nie dziwne, bo to ulubienica wspomnianego wyżej autora zdjęćwięc poszła na pierwszy ogień)
![]()
ciąg dalszy nastąpi...
To chyba Euphorbia Enopla ;D Jak mam rację to powinna się za jakiś czas wydłużyć.
Fajna ta Bombycina. Widziałem chyba podobną u mnie w mieście. na pewno nic jej nie będzie. Ja w poniedziałek przetransportowałem z Bielan Wrocławskich muchołówke. Autobus zatrzymuje się w połowie drogi do stacji. Potem jeszcze skoczyłem do galerii handlowej koło centrum i dopiero wróciłem busem do domu. Muchołówka bardzo dobrze się trzyma. I nie wiem dlaczego, ale 2x mówiono mi, że nie można chodzić z jedzeniem i musiałem się tłumaczyć co to.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce



