fela pisze:W przyszłym roku Wiesiu, zrób jej zdęcia w czasie kwitnienia. Ale będzie cudo

! Dziś byłam w Quimper i widziałam podobnie dużą, choć nie aż tak wielką jak Twoja.
Felu, w Bretanii pewnie jeszcze lepiej rosną niz pod Paryżem i tworzą pewnie jeszcze ładniejsze drzewa. Felu, popatrz
dobrze ona jeszcze kwitnie choć może nie tak ładnie jak na wiosnę. Spróbuję jej pstryknąć wtedy kilka zdjęć.
Buziaczki
danutab pisze:Wiesiu jak zwykle pokazujesz piękne nowości bez indyjski jest niesamowity.
Czytałam że można hodować go w donicy w formie bonzai. Kupiłam camele pamiętam
że widziałam ja chyba u Ciebie.Powiedz czy mogę ją zostawić w domku na działce.
Domek je murowany.Oleander, dalie tam zimują.Jedynie datura nie zniosła tej zimy.
Danuśku, bez indyjski to jest moja wielka milość.
Widziałam gdzieś zdjęcia na necie jako bonzai. Kwitł ale niestety nie ma takiego uroku jak prawdziwe drzewko.
Myślę że camelię możesz spokojnie przezimować w domku na działce jeśli oleander tam zimuje bez problemu.
Ona jest podobnie wytrzymała na zimno jak olek. Dziwi mnie za to że datura nie przetrwała. Może miała za sucho?
Moja nawet w ostrą zimę przeszła w donicy na dworze i chociaż usechł jej cały pień i gałęzie to odbiła od korzenia.
Czy Ty jej nie wyrzuciłaś za wcześnie?
Gorące uściski
