Mój pas startowy, czyli wąska działka :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Mój M odwiedził kiedyś winnicę i uraczył się winkiem. Był zachwycony :roll:
Przyniósł swojej żonie, która wino lubi - ale nie była zachwycona :wink: I pewnie dlatego mamy jedną przydomową winorośl ... :lol:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Podobno teraz panu M. z winem wychodzi :wink: Jakieś nagrody pozdobywał niedawno :roll: No ale to zależy kto jakie wino lubi - ja np. nie lubię słodkiego, i nigdy nie będę się takim zachwycać, a niektórzy wytrawnym plują, więc.... trzeba samemu robić :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Gosiu! Przecież możesz tam wpaść na degustację :wink: Najlepiej 2 razy - sam początek września i później w połowie, czy ok. 20. Myślę, że jak przyznasz się, co masz w ogrodzie (i że tylko 1 krzew), mając taką sławę pod nosem, okażesz skruchę, to ci pozwolą i doradzą :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Teraz przyszła pora na jasne wczesne odmiany.
Z najwcześniejszych to na pewno Aloszenkin - zachwyciłam się nim w zeszłym roku, zresztą nie tylko ja :wink: W smaku naprawdę świetny, słodki i neutralny (jeśli ktoś nie lubi muszkatowego posmaku w winogronach). Jagody nie są co prawda duże (ale też nie jest to jakaś drobnica), za to często daje kilogramowe grona, i to już przy pierwszym owocowaniu. Mam u siebie 2 krzewy (dosadziłam na wiosnę kolejny po degustacji w sierpniu ub. roku, zresztą pierwszy był ukorzeniony z naprawdę cienkiego patyczka, więc nie za dobrze rośnie - ale jednak przeżył zimę, choć b. późno ruszył).

To zdjęcie zrobione przez Miszę (Mietka) z FW, w ub. roku:

Obrazek

A oto jego komentarz:

"To grono Aloszenkina ma dokładnie 1006g i nie jest to największe grono ale jedyne, które zostało w całości :)
Na całym krzewie podobnych gron było 10.
Jako deser jest super. Cukier ok. 16 Bx i słabo wyczuwalna kwasowość. Skórka miękka zrośnięta z miąższem, pestka mała. Małe jagody nie mają pestek - albo są niewyczuwalne.
.... przy ok. 10 kg z krzewu latorośle mają 15mm grubości i rosną jak głupie :lol:
Krzew jest 3-letni ! "

Aloszenkin ma niezłą mrozoodporność (chyba -25), choć pewnie dotyczny to starszego krzewu.

Kolejna świetna wczesna odmiana to Europlewien (czy jak kto woli Jewroplewien). Jadłam ją na mateczniku u Krzewińskich (szkółka w Lublinie) w końcu sierpnia - bardzo ładne, wydłużone, duże jagody, smak świetny. Mrozoodporność do -23 st, ja ją będę lekko okrywać.

I Piesnia - o tej samej porze dojrzewania, duże grona i jagody, bardzo odporna na choroby i na mróz (-24), smak b. dobry. Po wizycie u Krzewińskich dosadziłam drugi krzew.

Największe wrażenie z jasnych, wielkoowocowych odmian zrobiła na mnie Łora - naprawdę jest wielkoowocową odmianą, o dużych gronach, do tego wczesną i rewelacyjną w smaku. Niestety to odmiana dla osób, które mają więcej krzewów - jest obcopylna. Ja mam 2 krzewy tej odmiany.

Tutaj link do galerii Grzesia z FM:
http://picasaweb.google.pl/seniosek/Ora#

No i Arkadia - foty owoców wklejałam, więc macie jakiśtam obraz. Dopowiem tylko, że w zeszłym roku ww. odmiany pobijały ją trochę smakiem (miała zły rok, bo parę osób zgłaszało, że nie smakowała tak, jak normalnie). Grona powina mieć większe niż u mnie, bo mój krzew jest dwuletni dopiero. Ja miałam mieć u siebie 2 krzewy tej odmiany - niestety jeden okazał się być czymś innym (jeszcze trudno powiedzieć co to).

No i to tyle :D Dodam jeszcze, że nie polecam odmian, których nie próbowałam - z oczywistych względów. Nie polecam też tych, które mi mniej smakowały (choć być może ktoś inny miałby o nich odmienne zdanie).
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Ale smaka narobiłaś tym winogronem ;:8
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Dzięki za rady Dominiko :D
Teraz pozostaje mi tylko odwiedzić Golesz, bo do Warszawy na degustację za daleko ... :wink:
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
gohna
500p
500p
Posty: 595
Od: 5 mar 2008, o 19:31
Lokalizacja: Łazy

Post »

dzięki, jakiś obraz juz jest. teraz muszę się zastanowić z Małżem, gdzie je posadzić, a przede wszystkim jakąś pergolę im zbudować :roll: Dominika, jak one rosną u Ciebie? Nie pamiętam czy dawałaś zdjęcia, zaraz przejżę jeszcze raz wątek :lol:
pozdrawiam serdecznie
gohna
Ogród gohny...
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

W Goleszu mają jeszcze Muskat Bleu - tez świetna pyszna odmiana (z notatkach z zeszłego roku mam przy niej wykrzyknik - po degustacji :wink: ). Powinien już być dobry, zapytaj p. Romana :wink: Później uzupełnię w opisie ciemnych odmian.


Pergola - hmmm.... no więc u mnie nie ma na razie nic. Z tyłu i z boków będą rusztowania (kantówka wbita na tych kotwach szpiczastych - żeby drewno nie gniło od kontaktu z ziemią). Pomiędzy słupkami z kantówki rozciągnięte druty (na 3 wysokościach). Nie chcę tego puszczać na siatkę, bo jest potem masakra, zeby wyplątywać.
Z kolei przy tarasie na pewno kratki - do zrobienia na wiosnę, jak się uda. Jeśli nie to trudno - będą leżeć, jak w tym roku. W pierwszym roku wystarczą jakieś tyczki, więc nie ma się co stresować.

Aha - co ile sadzić. No więc lepiej posadzić mniej, a nie gęściej niż co 1,25 m, Dla deserowych ze 2 m byłoby optymalne (lepiej owocują), ale ja sadziłam co 1,25 właśnie, bo chciałam zmieścić więcej odmian. Wydaje mi się, że 1m to już jest minimum. Ale wiem, że ktoś uprawia Arkadię na sprzedaż (duża ilość krzewów) w rozstawie 0,8 czy 0,7 m (nie wiem, jaka jest odległość między rzędami), i podobno są świetne owoce, więc trzeba samemu zdecydować.

Pamiętajcie dziewczyny, żeby sadzić je na słonecznym stanowisku! A jak sadzić - to już jak będziecie miały sadzonki (na razie i tak macie się nad czym zastanawiać 8) :lol: )
Awatar użytkownika
potfoor
200p
200p
Posty: 348
Od: 21 maja 2009, o 12:27
Lokalizacja: Poznań

Post »

Witaj dominis :)
to ja, mundzia :)
podziwiam Twoją pracę i jej owoce.. smacznie i przyjemnie dla oczu tu na Twoich stronach :) trawnik bardzo ładny i to wrzosowosko śliczne :)
trzymam kciuki za dalsze pracy i będę podziwiała :)
u mnie tez się pozmieniało... może też założę tu wątek na tym forum... musze tylko znaleźć troche czasu :)

pozdrawiam :)
muszę się tyyyle nauczyć jeszcze...
moje zmagania: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26564
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

No witaj :)

Załóż koniecznie, strasznie jestem ciekawa 8)
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Olaboga...

To ja mam dwie odmiany - jedna ciemna od szwagra, druga jasna od mamy :-)

A tu takie kompendium wiedzy, muskaty, Arkadie, pan Roman...nie no, nie nabijam się, ale naprawdę podziwiam Twoją wiedzę, i to, w jaki sposób łączysz teorię z praktyką. Jednak jak się ma zamiłowanie, to można takie efekty osiągnąć...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Dominiko, widziałem u Mariusza, że dalej toczysz wewnętrzny bój o to jak to z tymi sosnami :D jeśli się faktycznie da to obie posadź i z głowy :)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Aga - to tak jak z różami - też sprzedają "czerwone rabatowe" :wink:

Sylwek - no właśnie chcę obie posadzić, ale mąż mi nie pozwolił posadzić bośniackiej na skraju wrzosowiska, bo mu to odciąga wzrok od wrzosów :roll: :? A tam właśnie mi pasowała.

No nic, miejsce na pewno się znajdzie :wink:
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Dominiko to się męża pytasz :D wiesz jak to z facetami, zawsze na przekór. hee sadź jak będzie mecz :;230
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Zgadzam się z Mańkiem :D lub zrób mu pokaz opcji, ale tak, by przy wrzosowisku było jednak najlepiej :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”