Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

[kogra]

Fakt, że dużo forumków się urlopuje a i pracy huk z przetworami z owoców i warzyw.
Sama mam pracy od rana do zmroku.
Ale coś za coś.
Takie zdjęcia jak twoje nigdy się nie znudzą.

[liska]

Gabiś co to za róża na przedostatnim zdjęciu? taka zwiewna..

[Hanka 1]

Gabryś jestem u Ciebie kilka razy dziennie wieczorkiem a i do południa jak w pracy robię sobie przerwę od żmudnej roboty.Ostatnio nic się nie odzywałam bo i Gospodyni gdzieś się zapodziała.Twoje fotki nie mogą się znudzić,tylko coś oszczędnie w tym roku dozujesz nam widoki ze swojej działeczki.

[AGNESS]

Gab cudne kolorowe fotki, bajeczna kępa zawilców różyce niesamowite, u mnie niedobitki, ale już wytworzonych wiele nowych pąków, może w końcu znów się zakolorowi Robinia cudo

[tulipanka]

Cudna kępa zawilców.
Moje z Florexpolu chyba nie zakwitną w tym roku. Dobrze, ze chociaż się przyjęły
Ciekawie wygląda trójsklepka. Też ją mam i z niecierpliwością czekam na kwiatuszki.

[Karolcia]

Gabi,boskie zawilce.
Ta ich kruchość i delikatność
Jestem zachwycona
Ja dostałam w tam tym roku od Dorotki i już na wiosnę nie wyszły
A tak ciężko je w Olkuszu dostać

[Gabriela]

Gabi, goście odwiedzają, tyle że przemykają cichaczem żeby nastroju nie płoszyć. Robinia w duecie z leliją przecudna A powiedz mi proszę, co to za piękność różana na trzeciej fotce Czy ten obłędny kolor jest naturalny, czy wynik przekłamania aparatu

Madziu, wiem...
Ja też tak czasami robię, bo niestety teraz jeszcze nie mam tyle czasu, aby wszędzie się wpisać.
Zimą będzie lepiej.
Madziu, ta róża to Kronenburg i kolor jest troszkę przekłamany, jest bardziej czerwona,
ale ma taki fioletowy nalot.

Gabi -tylko się nie śmiej-pierwszy raz widzę trójsklepkę i nie powiem-jest piękna.Czy to duży krzaczor?
3 i 4 fotka to j ak mają na imię te królewny?Dzisiaj opadły ostatnie płatki lilii.Natomiast liliowiec podarowany przez Nelę ma pączka.Naocznie więc zobaczę jaka to czerwień.Miłego popołudnia.

Aniu, ja mam spory krzaczor trósklepki, bo i sporo lat u mnie rośnie.
Róża z trzeciej fotki to Kronenburg, a z czwartej niestety nie wiem.
U mnie lilie też już na ukończeniu, liliowce jeszcze kilka dni pociągną i koniec na ten sezon.

Chyba moje zdjęcia się znudziły, bo jakoś mało gości odwiedza mój ogród...

..no coś Ty Gabi...już co jak co, ale Twoje zdjęcia z Twojego ogrodu nie mogą się znudzić!!!!
Chyba zwyczajnie jest jakiś zastój na forum-wakacje, urlopy...sama miałam takie wrażenie jak Ty...ale gdzie tam moim fotkom i ogrodowi do Ciebie
Pogoda też dziwaczna-albo leje, albo taka duchota, że nie można wyrobić.

A gdzie fotorelacja z budowy altany?
A podłoga będzie z czego? Ja w tym roku po czterech latach od wybudowania altany wyłożyłam podłogę płytami chodnikowymi...jestem z siebie dumna....a jaka wygoda!!! Do tej pory można tam było nogi połamać-codziennie równałam podłoże, gdyż psy upatrzyły sobie to miejsce nad wyraz na swe legowiska i pasjami ryły i kopały w altanie, w tym roku znudziło mi się równanie i przechytrzyłam je

Judytko, fotorelacji nie ma, bo nie miał kto robić zdjęć, wszyscy byli zajęci...
Nad podłogą się jeszcze zastanawiamy, ale na pewno będzie z czegoś trwałego.
Oglądałam wczoraj takie płytki z połączonych mniejszych kostek, i bardzo mi się podobały.
Niestety cena już mniej mi się podobałam.
Gdybym to robiła przy własnym domu, to bym się nie zastanawiała, ale na działkę szkoda tyle kasy.
W każdym razie coś muszę wymyślić.

Fakt, że dużo forumków się urlopuje a i pracy huk z przetworami z owoców i warzyw.
Sama mam pracy od rana do zmroku.
Ale coś za coś.
Takie zdjęcia jak twoje nigdy się nie znudzą.

Grażynko, trochę to zabrzmiało jak wyrzuty, ale wiem jak to jest... przepraszam...
Ja w sumie nie robię dużo przetworów, mam jakieś 30 - 40 słoików ogórków,
i trochę kompotów z czereśni i agrestu.
A teraz będę robić już sałatkę z buraczków czerwonych.
Kiedyś zagotowywałam buraczki w całości, ale teraz mam świetny przepis na gotową sałatkę.
Wszystkim smakuje, więc trochę muszę zrobić., aby mieć potem mniej gotowania.

Gabiś co to za róża na przedostatnim zdjęciu? taka zwiewna..

Izuś to jest Kronenburg.
Lubię ją, bo jest duża, ma ładny kolor i za bardzo nie choruje.
Szkoda tylko że kwiaty nie utrzymują się dłużej.

Gabryś jestem u Ciebie kilka razy dziennie wieczorkiem a i do południa jak w pracy robię sobie przerwę od żmudnej roboty.Ostatnio nic się nie odzywałam bo i Gospodyni gdzieś się zapodziała.Twoje fotki nie mogą się znudzić,tylko coś oszczędnie w tym roku dozujesz nam widoki ze swojej działeczki.

To już teraz wiem kto mi depcze po kwiatach...
Haniu, może i mało pokazuję zdjęć, bo nie chcę Was zanudzać tymi samy roślinami, i pokazywać je w kółko.
Nie mam ich aż tyle, żeby codziennie były jakieś nowe...no, chyba że będę wstawiać po dwa zdjęcia
Ale zimą postaram się porobić jakieś zestawienia, i popatrzycie (jeśli oczywiście będziecie chcieli ) na mój ogródek jeszcze raz.

Gab cudne kolorowe fotki, bajeczna kępa zawilców różyce niesamowite, u mnie niedobitki, ale już wytworzonych wiele nowych pąków, może w końcu znów się zakolorowi Robinia cudo

Agnieszko, takich kęp mam więcej... one się bardzo szybko rozrastają.
Mam też pełne zawilce i lada dzień zakwitną... niestety na białe pełne muszę poczekać do przyszłego roku,
bo w tym nie zakwitną... a szkoda, bo tak czekałam na nie...
Choć to i tak sukces że się ukorzeniły, bo miałam tylko maleńki dwu centymetrowy korzonek.
Moje róże też mają bardzo dużo pąków, więc jeszcze sobie trochę pokwitną.

[Gabriela]

Cudna kępa zawilców.
Moje z Florexpolu chyba nie zakwitną w tym roku. Dobrze, ze chociaż się przyjęły
Ciekawie wygląda trójsklepka. Też ją mam i z niecierpliwością czekam na kwiatuszki.

Wiolu, one są naprawdę ładne.
W poprzednim poście się trochę rozpisałam na ich temat.
Trójsklepka w sumie jest ładna, ale w większej kępie,
bo ma drobne kwiaty.
Ale jedno trzeba jej oddać... nie pokład się, tylko stoi sztywno...

Gabi,boskie zawilce.
Ta ich kruchość i delikatność
Jestem zachwycona
Ja dostałam w tam tym roku od Dorotki i już na wiosnę nie wyszły
A tak ciężko je w Olkuszu dostać

Madziu, to dostaniesz ode mnie.
Mam trzy kępki, więc Ci wyślę jak przekwitnie.
Nie wiem tylko czy mam Twój adres...

[Karolcia]

Gabi moje słowa zabrzmiały jak wyłudzenie
ale ja nie chciałam
Jednak przyjmę kawałek zawilca,bo szalenie mi się podoba
Podeślę adres na PW
Jak już będziesz kopała,to po połowie września,bo wyruszam na wakacje OK ?

[Gabriela]

Madziu, ja wiem że nie chciałaś...
Ale mam na tyle że mogę się z Tobą podzielić.

A teraz szykuje sobie robotę - jadę po flance truskawek...
Oj jak ja lubię grzebać w ziemi...

[chatte]

Gabi, kto jak kto, ale Ty chyba nie możesz narzekać na brak gosci! Twój wątek jest jednym z najchętniej odwiedzanych Sama lubie do Ciebie zaglądać.
Czemu nie pokażesz altany, tyle ile zrobiliście? Wiesz, ze fajnie podglądać coś jeszcze niedokończone ;)
U mnie ta trójsklepka jeszcze nie kwitnie. Za to kwitła juz inna, którą dostałam w ubiegłym roku od Anulki.
Przedziwna! Muszę Wam ją jutro pokazać!

[mme33]

Gabrysiu piękna jest twoja trójsklepka
Baaardzo podoba mi się też zawilec japoński,u ciebie już taki duży.

[Hanka 1]

Witaj Gabryś
Trójślepka wygląda jak zaczarowana.Ja chodzę po ogrodzie i wypatruje,bo posadziłam kilka a nie pamiętam gdzie /SKS/ ale nic podobnego mi nie kwitnie.

[Gabriela]

Gabi, kto jak kto, ale Ty chyba nie możesz narzekać na brak gosci! Twój wątek jest jednym z najchętniej odwiedzanych Sama lubie do Ciebie zaglądać.
Czemu nie pokażesz altany, tyle ile zrobiliście? Wiesz, ze fajnie podglądać coś jeszcze niedokończone ;)
U mnie ta trójsklepka jeszcze nie kwitnie. Za to kwitła już inna, którą dostałam w ubiegłym roku od Anulki.
Przedziwna! Muszę Wam ją jutro pokazać!

Wiem Izuś wiem...
Altanie jeszcze nie zrobiłam zdjęć, bo w sumie to nie ma co pokazywać.
Ale już mam głowę pełną pomysłów, jak zagospodarować niektóre miejsca obok niej.
Twoją trójsklepke widziałam i rzeczywiście jest dziwna...
Nie widziałam takiej... chociaż chyba gdzieś mi się przewinęło coś takiego, ale SKS... niestety...

Gabrysiu piękna jest twoja trójsklepka
Baaardzo podoba mi się też zawilec japoński,u ciebie już taki duży.

Madziu, ona jak rozkwitnie bardziej, to wtedy jest dość ciekawy widok.
Zawilec rzeczywiście jest fajny, ale popatrz jeszcze na tego.
Ten jest ciemniejszy i półpełny, dopiero zaczyna kwitnąć.

Witaj Gabryś
Trójślepka wygląda jak zaczarowana.Ja chodzę po ogrodzie i wypatruje,bo posadziłam kilka a nie pamiętam gdzie /SKS/ ale nic podobnego mi nie kwitnie.

Haniu, to fakt... jest trochę egzotyczna, ale bezproblemowa.
Z SKS - em to rzeczywiście nie jest prosta sprawa... a co to będzie za parę lat...

I jeszcze kilka zdjęć...

[Hanka 1]

A moja Kobea jeszcze nie kwitnie.Kwiaty cudne.Gabryś a to co?