Nowy ogród Jacka cz.3
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Geniu, ale jak zakwitną iryski, to będziesz współtwórcą tego piękna
Przyznam się szczerze, że Twoje kwiaty przyspieszyły zbieranie niektórych gatunków o kilka lat
Grzechu, to oczko 2x3m też zamierzam mieć. To moje zadanie na najbliższą zimę (żebym się zbytnio nie nudził
). A jakie żyjątka będziesz przepompowywał
Chyba jakieś mikroorganizmy? Bo żaby to same przelezą
Witaj Moniko
Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się zobaczyć Twój skalniak w realu
Irenko, to tak ładnie może z ekranu monitora wygląda, ale zapewniam Cię, że wielu rzeczy nie umiem albo nie lubię robić
A gotowanie - cóż, konieczność.
Grzechu, to oczko 2x3m też zamierzam mieć. To moje zadanie na najbliższą zimę (żebym się zbytnio nie nudził
Witaj Moniko
Irenko, to tak ładnie może z ekranu monitora wygląda, ale zapewniam Cię, że wielu rzeczy nie umiem albo nie lubię robić
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Jacuś z tego co wiem to oczka wodnego w zimie nie da się zrobić bo jest za zimno. Folia się źle układa czy jakoś tak, musi być powyżej 18 stopni.... nie chce Cię okłamać. Lepiej sprawdzić
A żyjątek jest masa, np larwy ważek. Ja naliczyłem ich trzy gatunki....
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witam wszystkich
Powoli rysuje się kształt kolejnej falistej rabaty ale to jeszcze nie nadaje sie do pokazania. Trochę uporządkowałem też przedogródek i dosadziłem astrów i cynie.
Wczoraj w końcu poczułem "zapach" stapelii i utwierdziłem się dzięki temu, że to ten sukulent. Myślałem, że kotka przyniosła zdechłą mysz i gdzieś się rozkłada. Potem zlokalizowałem źródło zapachu ale nie jest intensywny i wszechobecny więc na pewno nie wyrzucę kwiatka
Geniu
pięknie to ujęłaś - "mój raj". Może kiedyś będę mógł ogród tak nazwać 8)
Już wiem, jak nazywa się nachyłek od Ciebie 'Limerock Ruby'
Grzechu
nie będę robił oczka z folii tylko z gotowej wytłoczki. Mam już taką obiecaną więc mogę spokojnie kopać zimą, jak nie będzie mrozu.
Wczoraj w końcu poczułem "zapach" stapelii i utwierdziłem się dzięki temu, że to ten sukulent. Myślałem, że kotka przyniosła zdechłą mysz i gdzieś się rozkłada. Potem zlokalizowałem źródło zapachu ale nie jest intensywny i wszechobecny więc na pewno nie wyrzucę kwiatka
Geniu
pięknie to ujęłaś - "mój raj". Może kiedyś będę mógł ogród tak nazwać 8)
Już wiem, jak nazywa się nachyłek od Ciebie 'Limerock Ruby'
Grzechu
nie będę robił oczka z folii tylko z gotowej wytłoczki. Mam już taką obiecaną więc mogę spokojnie kopać zimą, jak nie będzie mrozu.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Jacku Twój skalniak wygląda świetnie - robi wrażenie dojrzałego i dobrze zagospodarowanego. Dziwię się, że też masz problem ze spływającą wodą...U mnie niestety wystąpił problem braku kamieni ( tych większych ).
Co do irysa trawiastego to na pewno wysyłałam Ci roślinę lub nasiona. Mogę jednak wysłać jeszcze kawałek przy okazji wysyłki tego wys. niby irysa białego.
Co do irysa trawiastego to na pewno wysyłałam Ci roślinę lub nasiona. Mogę jednak wysłać jeszcze kawałek przy okazji wysyłki tego wys. niby irysa białego.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Iza-Tu.ja
Dziękuję za miłe słowa
Przy tegorocznych tak intensywnych opadach nie sposób, aby nie spływała ziemia z młodego skalniaka. I nie byłby to duży problem, bo ziemię można dosypać, gdyby nie zrobione podnóże skalniaka z kamyków i piasku. To teraz jest zmieszane z ziemią i właściwie powinienem robić od nowa
Ale na razie nie mam czasu.
Faktycznie, posłałaś mi nasiona irysa trawiastego ale z nich nic nie wyszło więc prosiłbym o kawałek kłącza
Ale to nic pilnego.
Faktycznie, posłałaś mi nasiona irysa trawiastego ale z nich nic nie wyszło więc prosiłbym o kawałek kłącza
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Agnieszko
U mnie na szczęście kamienie są, trzeba tylko dobrze się rozejrzeć po okolicy. I to najlepiej w miesiącach niewegetacyjnych, bo teraz w większości zarośnięte zielskiem. Mam hopla na punkcie kamieni i zbieram, gdzie tylko znajdę
Agnieszko, z czasem i Ty nazbierasz kamieni na skalniak, np w czasie wykopek, czy w okolicach budów są kamienie. Jak przyjechali do mnie remontować dach, to pierwsze co zrobiłem, wybrałem kamienie z gruboziarnistego piachu
Agnieszko, z czasem i Ty nazbierasz kamieni na skalniak, np w czasie wykopek, czy w okolicach budów są kamienie. Jak przyjechali do mnie remontować dach, to pierwsze co zrobiłem, wybrałem kamienie z gruboziarnistego piachu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Jacku w moich okolicach kiedyś było mnóstwo kamieni, ale w związku z tym, że zrobił sie duży popyt na nie, rolnicy zbierają i sprzedają niestety teraz już nie bardzo jest możliwość coś upolować. Wcześniej jeździłam z mężem i zbieraliśmy, u mnie w ogrodzie mnóstwo kamieni, praktycznie wszystkie roślinki nimi otoczone, aż moja mama stwierdziła, że robię jakiś kamieniołom
zmieniła zdanie, kiedy roślinki się rozrosły
Ale teraz, kiedy chcę rozbudować mały skalniak i przerobić go brakuje mi ich, pomalutku jakieś się pojawiają, jak tylko gdzieś trafię, ale niestety to trwa 
- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Witaj Jacku ! Wiesz ja mam zapas kamienia sprzed paru lat jak kopali u mnie studnię. zaczęły się tak 3m pod powierzchnią ... więc w sumie nie kopali tej studni tylko wykuwali
Ale takich otoczaków u mnie nie ma, lodowiec ich nie dotoczył
Co do oczka wodnego, to jeżeli masz skorupę to istotnie zmienia postać rzeczy , tak jest o wiele prościej. A jak głęboka jest ta gotowa skorupa ? Ja swój kopałem tak, żeby miał 120 cm. Tylko po to bym mógł tam trzymać lilię. Pozdrawiam .... i sobie śpiewam, ciągle pada.... a za niedługo jadę do Krakowa więc sobie zaśpiewam ... a na Brackiej w Krakowie pada deszcz.... 
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Agnieszko, jedź zatem do Grzesia - on się podzieli swoimi kamieniami
Niestety w starym ogrodzie miałem ten sam problem i trochę kamieni musiałem kupić. A niektóre były brzydkie - szare piaskowce z kopalni więc cieszyłem się, jak je rośliny zarosły
Grześ, podzielisz się kamolami jakby co
Nie wiem, jakie będę miał oczko. Na razie producent obiecał mi coś dać więc jak będę miał wybór - wezmę największe
Ale może nie będę miał wyboru to wtedy wezmę to, co mi da. Przecież zawsze można dołożyć folii i takie rozwiązanie nawet fajne, bo można zrobić strefę bagienną
(i mieć wylęgarnię komarów
)
Grześ, podzielisz się kamolami jakby co
Nie wiem, jakie będę miał oczko. Na razie producent obiecał mi coś dać więc jak będę miał wybór - wezmę największe
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Były plany ogólne to teraz wracam do portretów, czyli co nowego zakwitło
paciorecznik 'Perkeo'; jestem z niego dumny, bo to mój jedyny nakrapiany paciorecznik i kupowany jako zwykły żółty

języczka pomarańczowa jeszcze słabo zakorzeniona po przesadzeniu i często "mdleje" ale postanowiła zakwitnąć

pierwszy zawilec japoński

trzykrotka Andersona; dziś musiałem ja solidnie związać, bo cała leżała w błocie

czarcikęsik Kluka, chyba rzadki w naszych ogrodach (w naturze też) ale jak już wiecie - lubię dziwactwa

malwa - nic nadzwyczajnego ale tą darzę szacunkiem, bo zakwitła pomimo iż sponiewierana przez robotników i wyciągnięta z kupy wykopanej przez nich ziemi

drugie kwitnienie 'Pacific Giant Summer Skies' i to ładniejsze od pierwszego, którego nie doczekała (kupiłem ją złamaną za marne grosze)

nie sądziłem, że słoneczniczki półpełne są tak wysokie (już mnie przerosły)

paciorecznik 'Perkeo'; jestem z niego dumny, bo to mój jedyny nakrapiany paciorecznik i kupowany jako zwykły żółty

języczka pomarańczowa jeszcze słabo zakorzeniona po przesadzeniu i często "mdleje" ale postanowiła zakwitnąć

pierwszy zawilec japoński

trzykrotka Andersona; dziś musiałem ja solidnie związać, bo cała leżała w błocie

czarcikęsik Kluka, chyba rzadki w naszych ogrodach (w naturze też) ale jak już wiecie - lubię dziwactwa

malwa - nic nadzwyczajnego ale tą darzę szacunkiem, bo zakwitła pomimo iż sponiewierana przez robotników i wyciągnięta z kupy wykopanej przez nich ziemi

drugie kwitnienie 'Pacific Giant Summer Skies' i to ładniejsze od pierwszego, którego nie doczekała (kupiłem ją złamaną za marne grosze)

nie sądziłem, że słoneczniczki półpełne są tak wysokie (już mnie przerosły)

- grzech77
- 200p

- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Jacuś A kto przyjedzie po te kamienie ?
bo poczta raczej odpada....
Co do oczka, to nie wiem jakie dostaniesz, ale do robienia zdjęć to na pewno masz dobre oczko
Prześliczne masz te kwiaty ... zwłaszcza malwy, wiesz ja mam na ich punkcie lekkiego fioła 
Co do oczka, to nie wiem jakie dostaniesz, ale do robienia zdjęć to na pewno masz dobre oczko
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl
Moje zacisze.
Moje zacisze.

