Andzina kuchnia :)

[volcowitch]

Volcowitch... a można prosić o szczegóły tego przepisu? np. w moim kuchennym wątku?

Ja robię to na oko zawsze. Ciężko mi podac proporcje.

Tutaj masz przepisy gotowe na takie cannelloni

http://www.wielkiezarcie.com/grp_przep.php?grp_prz=29

A tutaj jeden z takich w których mniej więcej pokazane jest wykonanie z innym farszem:

http://www.wielkiezarcie.com/przepis14081.html

W tym o którym ja mówiłem postępuję podobnie ale mam farsz z mięsa mielonego, śmietanki słodkiej, szpinaku w liściach może być mrożony, czosnku, pieprzy i soli wedle uznania - farsz robię na patelni, a potem napełniam podgotowane lekko canneloni farszem. Układam w naczyniu, zalewam całość sosem bolońskim badż pomidorowym jak kto woli. Całość przykrywam grubo tartym serem mozzarellą a na to prusze parmezan. Do piekarnika na ok.20 minut 180-200 stopni. Szybkie łatwe i przyjemne danie.

Polecam z włoskich wszystkie makarony zrobione na carbonara.

[Andzia1]

Uwielbiam carbonare.... ale to okrutna bomba kaloryczna
Dziekuje bardzo za przepis Volcovitch

[Wisienka]

Trzeba będzie kiedyś zrobić to na jakiś obiadek lub kolację.
Ciekawa jestem smaku, bo nigdy nie łączyłam szpinaku
z mięsem mielonym czy pieczarkami. A do tego jeszcze sos pomidorowy ...
A mozarella to ta biała? Bo jakoś mi nie pasuje jako ser do tarcia.

Andziu - b.dziękuję za dobre chęci ale nie będę Ci głowy
zawracać wysyłką liści. ;

[Andzia1]

Zrobiła mi sie pyszna sałatka ! Pozwolę sobie nazwać ja swoim imieniem, bo zrobiła mi się na imieniny

Sałatka ANNA

- małe kulki mozzarelli ok. 3 opakowań (takich z Lidla)
- ok. 25 dag pomidorów koktajlowych
- oliwki zielone nadziewane papryczką
- mała cukinia
- świeże zioła: bazylia, oregano i zielona cebula
- oliwa
- ocet balsamiczny
- sól, pieprz

Cukinie umyć i pokroić w cienkie plastry, max. 0,5 cm. Lekko je posolić z jednej strony i opiekać na suchej patelni - ostrożnie, bo się szybko przypala! Zwłaszcza jak się w międzyczasie gada i gada z kimś... Pomidory pokroić w ćwiartki. Mozzarelle i oliwki - odsączyć z zalewy, zioła posiekać - dodać do tego sos: 1/3 szklanki oliwy, ok.3 łyżek octu balsamico, sól i pieprz - wszystko razem wymieszać delikatnie i schłodzić w lodówce.

Pychota... na prawdę!

[volcowitch]

A mozarella to ta biała?

Normalny ser mozarella na wagę nie ten z zalewy ani wędzony. Taki jak do pizzy.

[EwkaEs]

Hej! Smaczna ta sałatka Anna.Skończyliśmy jeść przed chwilą.

[Andzia1]

Ewo... bardzo się cieszę, że pomysł się sprawda i smakuje!! Ja ostatni tydzień bezwstydnie leniłam sie na potęgę... jedzenie ze sklepowych słoików i w knajpkach... ale w końcu mam urlop od gotowania też, ale teraz już w doowych pieleszach, więc wracm do gotowania i walki z przetworami: już pierwsze ogóry w słoikach... Teraz czas na cukinię i patisony.
Robię je w zalewie curry i musztardowej.

[Edek_13]

Miałam podać jeszcze jakiś przepis a że dziś deszczowo to cały dzień w domu, właśnie ketchup domowej roboty robię ale dodaję go tylko do pomidorówki.

''Sałatka z pieczarek z papryka i cebulą''
1,5 kg papryki (pokroić w paski i sparzyć)
1 kg cebuli ( pokroic w piórka i sparzyć)
1 kg pieczarek ( pokroić w ósemki i gotować ok 5 min)

Zalewa:
1 szkl octu ( mniej dodaję sałatka jest wtedy łagodniejsza)
1,5 szkl wody
1,5 szkl cukru
4 łyżki soli
1 łyżka oleju
ziele angielskie
liść laurowy
Składniki na zalewę połączyć i zagotować. Paprykę, pieczarki i cebulę wrzucić na gotującą zalewę i gotować do miękkości papryki. Gorące nakladać w słoiki z zalewą.
[/i]

[Andzia1]

Podobno się zaniedbałam w tym wątku... no to się poprawię
Przeżyłam przygotowanie i podanie obiadu na 20 osób.... szaleństwo. To był ciąg dalszy osiemnastki syna. Uffff - całe szczęści już za mną.
Ale... żeby zabłysnąć przed rodzinką, a nie eksperymentować niebezpiecznie zrobiłam wieprzowinkę - wdzięczny materiał do obróbki.
Znalazłam taki przepis, który musiałam przerobić na porcję 4 kg mięsiwa - udało się. Poniżej oryginalny przepis:

Pieczeń wieprzowa duszona z warzywami
Składniki:
1 kg wieprzowiny bez kości (karczek, łopatka)
2 cebule
3 marchewki
1 liść laurowy
2 ząbki czosnku
4 łyżki śmietany kremówki
rozmaryn, tarta gałka muszkatołowa – do smaku
sól, pieprz mielony
olej

Sposób przyrządzenia:
Cebulę, czosnek i marchewkę obrać, drobno pokroić. W rondlu dobrze rozgrzać olej i obrumienić na nim ze wszystkich stron mięso. Dodać cebulę, czosnek i marchewkę, chwilkę smażyć mieszając. Zawartość rondla podlać 2 szklankami wody, dodać liść laurowy, gałązkę rozmarynu, gałkę muszkatołową oraz pieprz i sól, doprowadzić do wrzenia, przykryć i powoli dusić aż mięso będzie miękkie. Powstały sos wraz z warzywami zmiksować, przecedzić przez sito. Mięso pokroić w plastry, obficie polać sosem i podawać. Jako dodatek proponuję brukselkę i młode ziemniaki.


Podałam do tego zwyczajne ziemniaczki, surówkę z włoskiej kapusty z marchewką, jabłkiem, cebulka i majonezem, i sałatkę z fasolki szparagowej z pomidorkami koktajlowymi i sosem winegret. aha... jeszcze były udka z kurczaka, bo dzieci to nigdy nie wiadomo....a kurzynę zjedzą chętnie
Oczywiście "na dzień dobry" był tradycyjny rosół, bo jak można rosołu nie lubić !!
To właściwie był pierwszy tak wielki obiad jak musiałam przygotować w mojej nowej kuchni, bałam sie że mnie to przerośnie, ale... udało się
;:26

[Elizabetka]

Bardzo smaczne te przepisy Aniu a szczególnie ryba z grilla...no i też bardzo lubię carbonarę.
Zgadazm się z Tobą, że Paweł ma niesamowite te nalewki i nie tylko.

[Andzia1]

Bardzo mi miło Elizabetko, ale gdzie mi tam do Twoich smakowitości....

[Elizabetka]

Wiesz prawie całe lato nie zaglądałam do naszych kuchni ale teraz jak się zrobiło chłodniej to wszyscy jacyś tacy żarci się zrobili....nawet nasz pies źre jak głupi.

Jesteś bardzo miła ale niepotrzebnie bo i tak Cię bardzo lubię.

[Andzia1]

Aż sie zaczerwieniłam

Oczywiście masz rację Elizabetko, jak tylko sie robi troszkę chłodniej to apetyt rośnie nawet sierściuchom widać to po mojej kocicy.... brzuch jej sie włóczy po podłodze już
A teraz czas przetworów, grzybków, ogóreczków, papryki....ech... lubię ten czas dopóki nie ma śniegu i chociaż troszkę słonka jeszcze wygląda...

Mam też prośbę do odwiedzających mnie, a'propos przetworów. Poszukuję dobrego przepisu na buraki z papryką do słoików. Jadłam to sto lat temu i bardzo mi smakowało - niestety przepis zaginął razem z wieloma innymi przy przeprowadzce. Jeśli ktoś ma - to proszę o wrzucenie go do mojej kuchni.

[mika78]

Ja robię tak buraczki z papryką

6 kg buraków(ugotowac i zetrzec na tarce),
8 szt. cebuli pokroic na plasterki,
11 szt. papryki czerwonej pokroic w paski.

Zalewa;
0,5l octu,
1 szkl. cukru,
0,5 l wody,
2,5 łyżki soli.

Zagotowac zalewę i wrzucic cebulę, następnie paprykę i na koniec buraczki zagotowac, gorące wkładac do słoików, ja nie pasteryzuję.

[Andzia1]

Dzięki Mika. Wypróbuję Twój przepis, bo "brzmi" smakowicie.
Ale tamte buraczki były jeszcze inne. Na pewno dusiło się do nich cebulę na oleju.... i tylko tyle pamiętam