Ewcia, mów, mów do niej czule i herbatki nie żałuj

Zasługuje na to

Już ją widzę u siebie
O wodzie z aspirynka i pivku nie słyszałam
Krzysiu, czyli tego drugiego trza na działke nie flaszeczkę brać a beczułkę
Madzik, cos mnie wzieło własnie na niskie dalie, są może mniej okazałe ale maja to cóś

No i oczywiście w kolorze morelkowo, brzoskwiniowo kremiastym :P Ale Twojej olbrzymiastej białej nie odpuszczę, jest zjawiskowa
W sobotę trudno było cokolwiek robić na działce, znowu gorąco

Skalniak, który jest "patelnią" a idzie na pierwszy ogień uniknął przewalanki
Zawilcom coś się pomerdało, szałwia tez się odezwała
