przymierzam się właśnie do zakupu miniaturki, i chyba też będzie to biała (lub żółta o ile spotkam takową
Baryczkowe Storczyki
- Jeanne
- 1000p

- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Uroczy kwiatuszek
przymierzam się właśnie do zakupu miniaturki, i chyba też będzie to biała (lub żółta o ile spotkam takową
)
przymierzam się właśnie do zakupu miniaturki, i chyba też będzie to biała (lub żółta o ile spotkam takową
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Asiu- ja mam dwie i obie z przeceny. Z tą miałam trochę kłopotów, o czym można poczytać wcześniej w moim wątku. Druga pięknie rośnie, ale nie chce zakwitnąć. Miała maleńki pędzik, który zasuszyła. Niedługo robię przeprowadzkę moim storczykom i liczę na to, że zmiana dobrze jej zrobi i a nuż zechce zakwitnąć.
Żółtej miniaturki jeszcze nie widziałam, głównie są różowe, fioletowe i białe. A może wystarczy tylko poszukać?
Żółtej miniaturki jeszcze nie widziałam, głównie są różowe, fioletowe i białe. A może wystarczy tylko poszukać?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Kamilko, to u mnie znajdziesz żółtą...
Miniaturka niespodzianka prześliczna, nie wygląda na taką "za piątaka" ani nie widać, żeby kiedykolwiek coś jej dolegało. Gratulacje. Taki z niej biały aniołeczek z długimi wąsami.
Tak się przyglądam w czym stoi biała miniaturka - ładnie się prezentuje i w końcu się dopatrzyłam, świetnie sobie wykombinowałaś a jaki ciekawy efekt.
Miniaturka niespodzianka prześliczna, nie wygląda na taką "za piątaka" ani nie widać, żeby kiedykolwiek coś jej dolegało. Gratulacje. Taki z niej biały aniołeczek z długimi wąsami.
Tak się przyglądam w czym stoi biała miniaturka - ładnie się prezentuje i w końcu się dopatrzyłam, świetnie sobie wykombinowałaś a jaki ciekawy efekt.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Buaahahaha

No dobra, najpierw się uśmiałam a teraz się wytłumaczę. Przyglądałam się, ponieważ w pierwszym momencie wydawało mi się, że doniczka (albo osłonka) jest wykonana z metalu i pięknie chromowana... i jakież było moje zdziwienie... Ach, te zdjęcia... gra świateł potrafi przekłamać wszystko.
Kamilko, Ty to potrafisz "strzelić" fotkę - nawet zwykły pet wygląda jak chrom :P :P :P
No dobra, najpierw się uśmiałam a teraz się wytłumaczę. Przyglądałam się, ponieważ w pierwszym momencie wydawało mi się, że doniczka (albo osłonka) jest wykonana z metalu i pięknie chromowana... i jakież było moje zdziwienie... Ach, te zdjęcia... gra świateł potrafi przekłamać wszystko.
Kamilko, Ty to potrafisz "strzelić" fotkę - nawet zwykły pet wygląda jak chrom :P :P :P
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Jaka szkoda, że cambrie ucierpiały
I że nikt się nimi nie zajął
No ja raczej nie zamierzam oddawać moich kwiatów nikomu pod opiekę. Balkonowe na ten czas wejdą do mieszkania. Urlop planuję tylko na tydzień. Podlewać też niczego nie będzie trzeba.
Baryczko, mam nadzieję, że uda Ci się uratować rośliny !
Baryczko, mam nadzieję, że uda Ci się uratować rośliny !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Dzięki, Kochane!
Miniaturka ma jeszcze jeden pąk do rozwinięcia, więc w sumie będą tylko dwa kwiatki. Ale miło, że w ogóle zakwitła po tym przesadzaniu z glinianej doniczki do tej, jakże eleganckiej
plastikowej.
Pięknie rozkwitł Cezar, jeden z jego kwiatków ma 7 płatków i jakby podwójną warżkę. Postawiłam go najwyżej na kwietniku i teraz góruje nad innymi. Robi wrażenie z tyloma kwiatami, szkoda tylko, że stracił kilka pąków podczas mojego urlopu.
Rozkwitł kolejny niespodzianek z przeceny, zupełnie nie umiałam przewidzieć koloru jego kwiatów. Pierw pąki miał bordowe, z czasem zjaśniały, a dziś moim oczom ukazał się białasek z różowymi delikatnymi żyłkami i różowo paskowaną warżką.
Jeden z tych, które dostałam do odratowania, pisałam o nich tutaj, wypuścił pędzik! Dokładnie to ten, który miał najwięcej zdrowych korzonków.
Ten, który miał ich najmniej (ze 2) wypuszcza mnóstwo nowych. A trzeci z tej trójki, korzonków miał kilka, ale w miarę zdrowe, teraz nie ma ani jednego ze starych, bo wszystkie zgniły i nie wiem dlaczego. Cieszyłam się, że wypuszcza pęd, a okazało się, że jest to keiki. W ciągu dwóch tyg. stracił dwa stare liście i to zapaliło u mnie czerwoną kontrolkę. Wybiłam go z doniczki, a tu taka niemiła niespodzianka. Czyli zaczynamy reanimacje od zera...
Przekwitł już Herbaciany. Obejrzałam go dziś porządnie i stwierdzam, że korzonki ma piękne, mimo że rośnie w sphagnum i myślałam, że dość szybko go zaleję.
Przywiozłam wszystkie moje wrocławskie storczyki do domu, liczę, że zmiana miejsca dobrze wpłynie na ich kwitnienie. Obecnie tylko jeden ma kwiaty, reszta to zupełna zielenina.
Cambrie znów są na balkonie. Mimo ostatnich przeżyć, kolejnego przesadzania i utraty części wyschniętych korzonków, wyglądają lepiej. Trzy z czterech mają małe przyrosty!! Jednak pożegnałam się z myślą, że zakwitną jeszcze w tym roku. Myślę o posadzeniu ich w jednej wspólnej donicy, ale to najwcześniej na wiosnę. Oczywiście, jeśli do tego czasu przeżyją.
To tyle u moich storczyków. Obiecuję jak najszybciej wrzucić fotki Cezara i niespodzianka.
Miniaturka ma jeszcze jeden pąk do rozwinięcia, więc w sumie będą tylko dwa kwiatki. Ale miło, że w ogóle zakwitła po tym przesadzaniu z glinianej doniczki do tej, jakże eleganckiej
Pięknie rozkwitł Cezar, jeden z jego kwiatków ma 7 płatków i jakby podwójną warżkę. Postawiłam go najwyżej na kwietniku i teraz góruje nad innymi. Robi wrażenie z tyloma kwiatami, szkoda tylko, że stracił kilka pąków podczas mojego urlopu.
Rozkwitł kolejny niespodzianek z przeceny, zupełnie nie umiałam przewidzieć koloru jego kwiatów. Pierw pąki miał bordowe, z czasem zjaśniały, a dziś moim oczom ukazał się białasek z różowymi delikatnymi żyłkami i różowo paskowaną warżką.
Jeden z tych, które dostałam do odratowania, pisałam o nich tutaj, wypuścił pędzik! Dokładnie to ten, który miał najwięcej zdrowych korzonków.
Ten, który miał ich najmniej (ze 2) wypuszcza mnóstwo nowych. A trzeci z tej trójki, korzonków miał kilka, ale w miarę zdrowe, teraz nie ma ani jednego ze starych, bo wszystkie zgniły i nie wiem dlaczego. Cieszyłam się, że wypuszcza pęd, a okazało się, że jest to keiki. W ciągu dwóch tyg. stracił dwa stare liście i to zapaliło u mnie czerwoną kontrolkę. Wybiłam go z doniczki, a tu taka niemiła niespodzianka. Czyli zaczynamy reanimacje od zera...
Przekwitł już Herbaciany. Obejrzałam go dziś porządnie i stwierdzam, że korzonki ma piękne, mimo że rośnie w sphagnum i myślałam, że dość szybko go zaleję.
Przywiozłam wszystkie moje wrocławskie storczyki do domu, liczę, że zmiana miejsca dobrze wpłynie na ich kwitnienie. Obecnie tylko jeden ma kwiaty, reszta to zupełna zielenina.
Cambrie znów są na balkonie. Mimo ostatnich przeżyć, kolejnego przesadzania i utraty części wyschniętych korzonków, wyglądają lepiej. Trzy z czterech mają małe przyrosty!! Jednak pożegnałam się z myślą, że zakwitną jeszcze w tym roku. Myślę o posadzeniu ich w jednej wspólnej donicy, ale to najwcześniej na wiosnę. Oczywiście, jeśli do tego czasu przeżyją.
To tyle u moich storczyków. Obiecuję jak najszybciej wrzucić fotki Cezara i niespodzianka.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Rzeczywiście się dzieje 
Co do przesadzenia wszystkich cambrii do jednej donicy... Nie boisz się, że ta donica będzie zbyt duża wtedy by zapewnić szybkie - odpowiednie przesychanie podłoża?
Co do przesadzenia wszystkich cambrii do jednej donicy... Nie boisz się, że ta donica będzie zbyt duża wtedy by zapewnić szybkie - odpowiednie przesychanie podłoża?
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!




