Mój ogródek - chatte - cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ewulku, nie zostala Ci zadna siewka tytoniu? :shock: To prawie niemozliwe! On sie rozsiewa gorzej niz najgorsze chwasty :lol:
Swoje roslinki na ogol sie pamieta, bo czesto te nazwy zdobywa sie w pocie czola ;) Chociaz czasem ...
Zebys widziala, jak chodzac po ogrodku zastanawiam sie co najmniej kilkadziesiat sekund nad nazwa kazdej prawie rosliny, to przyznalabys, ze jednak to SKS :lol:
Coz, starosc = nie radosc, a nawet wprost przeciwnie ;)

Madzienku, oczywiscie! Postaram sie w duzych olosciach :D
Nie kazda roslinka pachnie, dlatego tyton musi rosnac w grupie, zeby "dac" zapach :D

Aniu, pamietac pamietam , tylko nie zawsze udaje mi sie wszedzie zajrzec, gdzie bym chciala. Wlasnie mi sie przypomnialo, ze wczoraj nie zdazylam do Grazynki, np. :oops:
Na zdjeciach nie widac zazwyczaj chwastow, poza tym te zdjecia zrobilam jeszcze przed zmasowanym atakiem chwastow. Teraz ogrodek wyglada duzo gorzej, ale pracuje juz nad nim ;)
Kocham lawende i ciesze sie, ze wiekszosci roz bardzo z nia do twarzy :D
Nie dziwi mnie, ze nachylek ladnie Ci kwitnie, bo on jest nie do zdarcia. Niech Ci sie rozrasta i raduje dusze :D
Aniu, wiadomosc o uwiedzie Twoich "Mazur" to juz kolejna na forum o ataku tej parszywej choroby. Przyznam sie, ze aniechecilo mnie to do powojnikow wielkokwiatowych :?
Tak sie nakrecilam na te "Mazury" .... On taki cudny! Ale jak go dostane, a on mi padnie?
Moze lepiej pozostac przy samych botanicznych? ...
I ja Cie serdecznie pozdrawiam! :D

Grazynko, o jakim nachylku Ty mowisz? Moze o wielkokwiatowym? Nie chce mi sie wierzyc, zeby slimakom smakowal okolkowy! On ma takie twarde pedy, a na lodyzkach listki jak igielki. Co tam mozna zjesc? :shock:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ja też nie wiem.
Liście jak tara, żeby można marchewkę zetrzeć a one go zżarły. :shock:
Ja bym raczej chciała wiedzieć czego nie żrą, to bym im podsadziła. :twisted: :twisted: :twisted:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grazynko, o takim nachylku mowisz? :shock:

Obrazek
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Izuś,
ależ Twój nachyłek ogromniasty :shock: Ilu letnia jest ta kępa :?: Czy on rośnie dodatkowo wzwyż? Myślałam, że tylko rozrasta się na boki.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

On nie jest taki duzy, Madziu. Rozsadzalam go chyba 2 lata temu. Ma ok 60cm :roll:
Po rozsadzeniu byl troche nizszy, ale moze urosnac gdzies do 80 cm.
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

No taaak, a ja mój posadziłam w takim miejscu, że nie może urosnąć do 80 cm, bo mi wszystko pozasłania :;230
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

To musisz przesadzic, nie ma rady ;:2
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Izuś, podobają mi się widoczki u Ciebie... takie piękne i wszystko takie duże...
A przecież niedawno robiłaś rewolucję... :roll:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Gabi, rewolucja nie wplynela na wielkosc bylin :D Ja je tylko przenosilam z jednej czesci ogrodu, do drugiej :D Teraz czeka mnie porzadkowanie, ale nie wiem jak sobie z tym poradze, bo wciaz nie zrobilam nowego oczka :oops: , a miejsce pod nie musi byc wolne od roslin.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

IZUŚ ,piękny ten twój busz :wink:
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

No tak, to rozumiem że są duże rozrośnięte rośliny.
Ja zazwyczaj jak coś przesadzam, to odmładzam, i sadzę tylko część rośliny.
Ale widoki naprawdę piękne.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jolus, dziekuje! :D

Gabi, ja tez sadzilam tylko czesc, zazwyczaj polowe roslin, ale one byly juz takie rozrosniete :roll:
Te mniejsze sadzilam w calosci, a wszystkie dosc szybko rosna, bo sadze je na oborniku :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Witaj Iza! To już wiem, od kogo, który mam hyzop. Chyba mi tylko różowego brakuje do kompletu :)
Razem z portulaką przywiozłem od Ciebie mietelnika i dopiero niedawno zauważyłem różnicę. Też się z niego cieszę ale muszę czym prędzej wysadzić ze skalniaka.
Pisząc o mgiełce, miałem na myśli, że kontury i kolory nie są bardzo ostre, co daje dodatkowy efekt - taki magiczny, nostalgiczny więc nie poprawiaj nic w Twoim aparacie. Już kiedyś podziwiałem takie piękne zdjęcia u KDanuty a teraz widzę u Ciebie. Rewelacja :!:
A ściana zieleni wokół ogrodu sprawia wrażenie, jakby nie miał końca. Normalnie bomba!
Zielone gąsienice pałaszują wieczornika damskiego :evil: Już teraz pilnuję małe siewki, a jak jeszcze się pojawią, zrobię zasieki.
'Kwanso' jest piękny i będę oczekiwał na jego kwitnienie w przyszłym roku. Nie wiedziałem, że z rdzawych wyprowadzono takie ładne odmiany.
Jeszcze Cię pomęczę - czy znasz nazwę fiołka, którego mi dałaś?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Jacku! :D
Jak zauwazyles, chwastowo u mnie :oops: , a nawet jak jest porzadniej, to i tak zawsze sie cos do czegos przyplacze, bo na ogol pozwalam sie swoim roslinom wysiewac. To glownie ze strachu, zeby mi "gatunek nie wymarl" :lol:
Nie jestem pewna o jaki efekt zdjeciowy Ci chodzi :? Czy moglbys mi wskazac zdjecie, na ktorym widzisz ten efekt? Moze czasem niepotrzebnie np.rozjasniam niektore zdjecia? ;)
Zielone gasienice powiadasz? ;:202 Zauwazylam, ze mojego wieczornika w szklarence polowe lisci cos pozarlo, ale myslalam, ze to jakies chrzaszcze nocne. Wysadzilam czym predzej do ogrodka, ale pod liscie nie zagladalam :? Musze z rana sprawdzic! Dziekuje za informacje.
Fiolek? Chyba dalam Ci fiolka motylkowego ... Na pewno, bo przeciez nie bralbys zwyklego :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuś nie o tym ale o tym z szorstkimi listkami - nieprzyjemne w dotyku.
Myślałam, że chociaż jemu dają spokój, ale niestety nie.
Te potwory chyba tylko żelaza nie jedzą. :? :twisted:
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”