Jaka sierotka
 jakiś niż intelektualny mnie dopada
 jakiś niż intelektualny mnie dopada  
   
 Ty nie licz na powiadomienia, Ty częściej wysyłaj umyślnego zasięgnąć języka
 do tego wątku.
 do tego wątku.
 jakiś niż intelektualny mnie dopada
 jakiś niż intelektualny mnie dopada  
   
  do tego wątku.
 do tego wątku.

 I kolejni forumowicze do nas dołączają, witamy Was u nas w czołgu
 I kolejni forumowicze do nas dołączają, witamy Was u nas w czołgu  
  
 


 ), wygląda jak sztuczna. Kwiat zachowuje swoją formę do końca.  Polecam ją każdemu. U mnie odporna na choroby i przepięknie wygląda.
 ), wygląda jak sztuczna. Kwiat zachowuje swoją formę do końca.  Polecam ją każdemu. U mnie odporna na choroby i przepięknie wygląda.
 taka popularność konkursu
 taka popularność konkursu  
   
  
   
   
   
   
  to może wybierzemy najbrzydszą..będę miała większe szanse
 to może wybierzemy najbrzydszą..będę miała większe szanse  
 
 ??
 ??
 
 
 
  
  Judi
 Judi


 
  Obiecałem co jakiś czas wklejać zdjęcia do powzdychania
 Obiecałem co jakiś czas wklejać zdjęcia do powzdychania  zatem wypadałoby coś pokazać :P
 zatem wypadałoby coś pokazać :P 

To weź coś zróbKarolcia pisze:Na szczęście to ja tu rządzę w tym miesiącu
 przecież widzisz, że nie mam szans z takimi laleczkami jakie zgłoszono...nooo
 przecież widzisz, że nie mam szans z takimi laleczkami jakie zgłoszono...nooo  
  
   
  
 

 To brzydactwo nr jeden jest dla mnie nie do zidentyfikowania
 To brzydactwo nr jeden jest dla mnie nie do zidentyfikowania 
 Fantastyczne są te pąki, ta obwódka, a jeszcze mówisz, ze długo się utrzymują kwiaty i nie choruje, genialna róża ;)
 Fantastyczne są te pąki, ta obwódka, a jeszcze mówisz, ze długo się utrzymują kwiaty i nie choruje, genialna róża ;)
Alana, wszystkie moje róże zakupiłam w zeszłym roku jako małe krzaczki. To była ich pierwsza zima. Niektóre bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły tego roku np. Charles Austin i Fishermans Friend. Obie róże mają dojrzałę, wielkie kwiaty, są zdrowe, cudownie pachną i mają przyrost o 100%!alana pisze: Kasiu, świetnie wygląda Twój Charles Austin, jak długo go masz? A nie wiedziałam, że Fisherman's Friend ma taki zabójczy środek, a ja mam słabość do tego ;)