Wyrywanie cebuli na zimę
Czosnek sadzony jesienią dojrzewa w lipcu,wiosenny miesiąc póżniej.Jeżeli opóżnimy zbiór tak że całe rośliny zaschną może to doprowadzić do wtórnego ukorzenienia i rozsypywania główek.Gdy jest słoneczna pogoda po wyrwaniu pozostawiam go na zagonie na 3-4 dni.Następnie przenosze do przewiewnego pomieszczenia i dobrze dosuszam.Czosnek jest bardzo wrażliwy na wilgotne powietrze dlatego gdy pada deszcz nie powinien leżeć na zagonie.Dobrze dosuszony czosnek z szyjkami przyciętymi na 4-5 cm.i zaschniętymi korzeniami przechowuje w ażurowych łubiankach.Równie dobrze przechowuje się spleciony w warkocz w suchym i chlodnym pomieszczeniu ;:12 .
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Czy zbieracie już cebulę?
Odnośnie załamywania szczypioru-dlaczego nie powinno się załamywać ( przyginać)?
Ja również załamałam-przygięłam szczypior tydzień temu
Odnośnie załamywania szczypioru-dlaczego nie powinno się załamywać ( przyginać)?
Moja babcia zawsze załamywała go, kiedy szczypior był intensywnie zielony a zbliżała się pora zbioru cebuli.wronek89 pisze:Pragnę tez zauważyć ze sztuczne załamywanie szczypioru nie przyspiesza dojrzewania cebuli :P
Ja również załamałam-przygięłam szczypior tydzień temu
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7572
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Judyto, już 2 rządki wyrwałam, suszy się na podwieszonej moskitierze nad grządką po groszku, qrczę, tylko wczoraj padało a dziś to dosłownie lało co 10 - 15 minut przez cały dzień. Zostało mi jeszcze dwa rządki do wyrwania. Szczypior sam się załamał, było parę sterczących, podeschniętych niedobitków, to je siostra przygięła.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Ja też już swoją cebule wyrwałam i troszkę mam problem z suszeniem w deszczową pogodę, myślę że od następnego tygodnia to już tylko słoneczko będzie świecić.
Gieniu1230 mam do ciebie pytanie ale odnośnie cebuli tzw. sianki,wysiewałam ją po raz pierwszy i nie bardzo wiem co dalej z nią począć. W przyszłym roku ma posłużyć mi do wysadzenia za dymkę, czy czekać aż szczypior sam zaschnie czy trzeba mu troszkę pomóc? U mnie jest jeszcze dość zielony, nie chce by porosły zbyt duże główki, chociaż wysiałam dość gęsto to niektóre cebulki są dość spore i chyba te największe przeznaczę do konsumpcji.
Gieniu1230 mam do ciebie pytanie ale odnośnie cebuli tzw. sianki,wysiewałam ją po raz pierwszy i nie bardzo wiem co dalej z nią począć. W przyszłym roku ma posłużyć mi do wysadzenia za dymkę, czy czekać aż szczypior sam zaschnie czy trzeba mu troszkę pomóc? U mnie jest jeszcze dość zielony, nie chce by porosły zbyt duże główki, chociaż wysiałam dość gęsto to niektóre cebulki są dość spore i chyba te największe przeznaczę do konsumpcji.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Gieniu na Ciebie w "warzywniczym "zawsze można liczyć!!
Tak się właśnie zastanawiałam, bo wydaje mi się, że już nadeszła pora. Pogoda po suszy deszczowa i martwię się czy cebuli nie przyjdzie do głowy zapuszczać korzenie od nowa? A z drugiej strony nie chciałabym jej powyrywać za wcześnie
A muszę dodać, że już dawno tak mi się cebula nie udawała tak, jak w tym roku!! Pomimo, że ogólnie rok warzywny do kitu
Zdaje się, że teraz księżyca ubywa i jest dobry czas na zbiór???
Tak się właśnie zastanawiałam, bo wydaje mi się, że już nadeszła pora. Pogoda po suszy deszczowa i martwię się czy cebuli nie przyjdzie do głowy zapuszczać korzenie od nowa? A z drugiej strony nie chciałabym jej powyrywać za wcześnie
A muszę dodać, że już dawno tak mi się cebula nie udawała tak, jak w tym roku!! Pomimo, że ogólnie rok warzywny do kitu
Zdaje się, że teraz księżyca ubywa i jest dobry czas na zbiór???
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7572
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Elik, szczypior powinien sam zaschnąć, bo potem dymka źle się przechowuje, trudno ją dosuszyć, no bo nie skończyła wegetacji. Cebulę siewkę zbieramy w sierpniu i suszymy, suszymy, suszymy. Resztek szczypioru nie obcinamy,( sam odpadnie- jeżeli cebula była zebrana w odpowiednim terminie). Jak będziesz miała niektóre oporne i nie będą chciały zaschnąć, to je zużyj na bieżąco.
Ja się tym nie bawię, dużo roboty a na dodatek nie mam warunków do przechowywania dymki.
Ja się tym nie bawię, dużo roboty a na dodatek nie mam warunków do przechowywania dymki.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Gienia serdeczne dzięki za te informacje, zapewne będą przydatne też innym. Też do tej pory zawsze kupowałam gotową dymkę a w tym roku postanowiłam pobawić się troszkę , jak nic z tego nie wyjdzie to w końcu żaden dramat. Zrobię tak jak radzisz .
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7572
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
o kłurde...gdyby moja tak wyglądała -nie miałabym wątpliwości, że należy wyrywać. Moja przy tej jest kompletnie zielona ...a też dziś miałam ochotę wyrywać...ale zajęłam się czymś innym.
Może jednak jeszcze ją potrzymać w ziemi??? Ale do kiedy?
Może jednak jeszcze ją potrzymać w ziemi??? Ale do kiedy?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;