Często ci co się nie znają na kwiatach i widzą go u mnie poraz pierwszy to myślą ,że to sztuczna roślina
Moi zieloni domownicy cz.2
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Ewciu gratuluję pączusiów u kaktusów...mojego maluch wystawiłam na południowy parapet z nadzieją, że też w końcu zakwitnie, jak na razie rośnie w górę jak szlony.
Co do przyjętych szczepek Stefka - ukłony do samej ziemi, a staruszek prezentuje się cudownie.
Kwiaty u Twojej Stapelii już wcześniej mnie zauroczyły i za każdym razem jak je pokazujesz przyglądam się im z wielką fascynacją.
O Hibciu to nawet nie wspomnę, bo nie tylko mnie zachwyca. Nawet mój M. z podziwem patrzył i pytał czy nasz też może urosnąć do takich rozmiarów...
Nie chciałam go niepokoić i odpowiedziałam, że co rok będę go przycinała 
Co do przyjętych szczepek Stefka - ukłony do samej ziemi, a staruszek prezentuje się cudownie.
Kwiaty u Twojej Stapelii już wcześniej mnie zauroczyły i za każdym razem jak je pokazujesz przyglądam się im z wielką fascynacją.
O Hibciu to nawet nie wspomnę, bo nie tylko mnie zachwyca. Nawet mój M. z podziwem patrzył i pytał czy nasz też może urosnąć do takich rozmiarów...
Pozdrawiam, Paula
- ewasz29
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 23 mar 2009, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Paulo dzięki za odwiedziny ! Miło słyszeć ,że ktoś docenia to ,że udało mi się ukorzenić stefanka . Już tyle razy próbowałam i chyba w tym roku po prostu obecność na forum przyniosła mi szczęście ;:10
A hibiskusa im częściej przycinam ,tym szaleniec bardziej rośnie . Ale w tym roku po przekwitnięciu muszę go potraktować troszkę ostrzej niż zwykle ,bo zaczyna się coraz bardziej przekrzywiać
A hibiskusa im częściej przycinam ,tym szaleniec bardziej rośnie . Ale w tym roku po przekwitnięciu muszę go potraktować troszkę ostrzej niż zwykle ,bo zaczyna się coraz bardziej przekrzywiać
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Hibek bajeczny, wręcz rewelacyjny
Moja szczepeczka ma nowego listka, jedna powędrowała do babci na pocieszenie w chorobie. Mamina niestety się zmarnowała - ale jak mój się kiedyś rozorośnie to się podzielę, ciekawe kiedy zakwitnie 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona



