Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Drzewa owocowe
Zablokowany
Korneliusz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 kwie 2017, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

kaLo pisze:Jestem pod wrażeniem ;:oj . Dla kogo jak dla kogo ale dla radiestetów nie ma rzeczy niemożliwych i od tej chwili jestem Twoim fanem, trzymam kciuki. ;:333 .
PS.
Historia zna już faceta , dla którego nie było rzeczy niemożliwych. Nazywał sie Trofim Łysenko. ;:108
Nasi bracia Słowianie zza wschodniej granicy by powiedzieli : aluzju poniał.

Ale nie o to chodzi. Do szczęścia nie potrzeba mi żadnych fanów. Wystarczy że uratuję moją czereśnię ;:138

A tak ku wyjaśnieniu - owinięcie drutem miedzianym fi 4 mm pień drzewa spowoduje w tej mini - cewce oscylację która mobilizuje drzewo / i nie tylko/ do wzmożonego wysiłku na rzecz odbudowy swego drzewnego ciała.
jeszcze w latach osiemdziesiątych czytałem książkę Pana Czesława Spychalskiego - znanego poznańskiego radiestetę - i on o tym pisze. Trudno cytować cały rozdział ale mam fragment który troszkę rozjaśnia sprawę.

" Okręcanie drutem miedzianym stosujemy przede wszystkim do drzew owocowych.
Dotychczasowe wyniki z doświadczeń przeprowadzonych na terenie P.O.D. im ?23 Lutego"
w Poznaniu, wskazują na to, że drzewa okręcone drutem miedzianym są zdrowsze i lepiej
owocują. Drzewa chore, przeznaczone już do wykarczowania, po okręceniu drutem
miedzianym zdrowieją i zaczynaj ą na nowo owocować. Spirala otaczająca pień drzewa
powoduje powstawanie pewnego rodzaju mikrodrgań. Podobno te właśnie drgania działają
odstraszająco na owady, a więc i na szkodniki drzew owocowych.
Do okręcania drzew owocowych będziemy potrzebowali drut miedziany goły lub
w izolacji. Jeżeli stosujemy drut izolowany to musimy obydwa końce na przestrzeni około
15 cm do 20 cm odizolować. Średnica drutu może być różna. Dla drzew najlepiej od 1 do 3
lub nawet 5 mm. Jeżeli za pomocą wahadła ustaliliśmy, że dla danego drzewa potrzebna jest
średnica drutu 3 mm, a w naszym posiadaniu znajduje się tylko drut e średnicy 1,5 mm, to
można go śmiało użyć, z tym jednak warunkiem, że będziemy prowadzili jednocześnie,
5
równolegle dwie spirale. Należy tylko uważać żeby obydwa druty szły obok siebie mniej
więcej zawsze w tej samej odległości. Nie mocą się one ani razu krzyżować. Druty miedziane
izolowane używamy przede wszystkim do drzew pestkowych, a zwłaszcza do czereśni, która
wyraźnie niekorzystnie reaguje na goły drut miedziany.
Każdy podłużny przedmiot posiada dwa końce. Nad. jednym z nich wahadło wiruje
w prawo (czyli posiada znak ?+?), a nad drugim wiruje w lewe (czyli posiada znak ?-?).
Nasuwa się pytanie który koniec drutu umieścić w ziemi, a który pozostawić ponad ziemią?
Na to pytanie nie można jeszcze odpowiedzieć jednoznacznie, ponieważ mamy jeszcze zbyt
mało obserwacji. W roku 1984 na działce 137 wyżej wymienionego ogrodu działkowego,
okręcono drutem miedzianym 4 drzewa: trzy jabłonie i jedną gruszę. Przy dwóch drzewach
minus drutu skierowano do ziemi, a przy następnych dwóch do ziemi skierowano plus.
Skutek był taki, że w okresie opanowania wszystkich działek przez mszyce, działka 137 była
od nich wolna. Okazało się także, że obszar działania wytworzonych mikrodrgań rozszerzył się
poza granice działki, obejmując dodatkowo kilka metrów kwadratowych powierzchni obydwu
działek sąsiednich. Najlepiej więc przed umieszczeniem jednego końca drutu do ziemi,
sprawdzić za pomocą wahadła, który koniec w danym przypadku powinien być wciśnięty do
ziemi. Jak wiadomo, każda działka jest inna i posiada inne warunki glebowe i klimatyczne.
Może się więc zdarzyć, że raz trzeba skierować do ziemi minus ?-?, a drugi raz plus ?+?.
Kiedy już ustaliliśmy wahadłem, który koniec drutu ma być umieszczony w ziemi
zaczynamy owijać pień drzewa prawoskrętnie tj. w kierunku ruchu wskazówek zegara. Po
każdym okręceniu drzewa, pytamy się za pomocą wahadła, czy ta ilość zwojów wystarczy?
Jeżeli wahadło zareaguje negatywnie, wykonujemy dalsze zwoje. Kiedy w końcu wahadło
zareaguje pozytywnie, przestajemy owijać drzewo drutem. Następnie odcinamy nadmiar
drutu pozostawiając około 20 - 30 cm na zakończenie. Teraz musimy znowu za pomocą
wahadła ustalić możliwie dokładnie, w jakim kierunku ma być skierowane zakończenie drutu.
Powinniśmy to sprawdzać przez kilka dni i ciągle poprawiać aż do otrzymania właściwego
kierunku. Później wystarczy kontrolować mniej więcej raz na tydzień lub dwa tygodnie. Jest
to jednak potrzebne, ponieważ po zakończeniu owijania, drut się rozluźnia i nieco opada, co
wpływa na zmianę kierunku zakończenia spirali. Z tego powodu niektórzy działkowcy
przywiązują spiralę sznurkiem do pnia. Nie jest to właściwe, ponieważ pień się rozrasta i drut
uwiązany wżera się do kory, zwłaszcza u drzew młodych i czasem uszkadza pień drzewa.
------------------------------------
Cały plik w pdf. do ściągnięcia pod filmem w opisie
https://porozmawiajmy.tv/uklady-oscylac ... drzejczak/

Niedowiarków zachęcam do prób - tak jak ja pisząc w tym wątku włożyłem kij w mrowisko - ale nie żałuję tego gdyż głównym celem ludzkości jest ciągły rozwój. A nie będzie rozwoju bez kolejnych bodźców jak np. to o czym piszę.
I tak w zasadzie choć znam odpowiedź na pytanie które sam zadałem - to fajnie będzie gdy więcej nas - braci ogrodniczej będzie sięgało po metody powiedzmy nietypowe. Bo te typowe już doprowadziły w wielu przepadkach do ogromnych zniszczeń w skali planety. Co widać , słychać i czuć.
bociankrasna
200p
200p
Posty: 210
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Powiem że pierwszy raz o czymś takim słysze. Ale znalazłem filmik co prawda trochę inne przyczyny wiązania i moc ścisku
https://youtu.be/6srFySdXTIM
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Korneliuszu przytoczony fragment brzmi jak przepis na kamień filozoficzny :) . Nie każdy jest radiestetą i posiada wahadełko. Pewnie jest też wielu takich co to słowo "radiesteta" przeczytali po raz pierwszy a w "wahadełku" nagminnie robi błąd ortograficzny :wink: . Bardzo dawny mój znajomy biegał po polach i łąkach z leszczynową gałązką albo z rezonatorami i szukał żył wodnych. Nawet miał w tym kierunku niejakie sukcesy bo znalazł wodę u siebie na działce i przeklął ten dzień bo okoliczni działkowicze zaczęli przychodzić po wodę do niego zamiast do oddalonej studni.
Spirala (prawoskrętna) to podstawowy element budowy występujący w całym wszechświecie poczynając od galaktyk, poprzez świat roślin a na ślimakach kończąc. Można to zapisać matematycznie w postaci ciągu Fibonacciego a natura wpadła na to u swego zarania bo jest to najlepszy sposób na umieszczenie maksymalnej liczby elementów w danej przestrzeni.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Jak prawoskrętna jak Pamziemba mówi że najlepsza jest lewoskrętna?!
Co do drutu to obwiąż 10 sadzonek miedzią, 10 plastikowymi trytytkami. Nie będzie różnicy we wzroście korzeni jeśli siła i powierzchnia będzie taka sama.
Korneliusz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 3 kwie 2017, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Radiestezja w Polsce jest zawodem jak każdy inny , wpisany na listę zawodów PL.
Wiem że wielu nie słyszało o tym bo większość się z tego naśmiewa. Ale wiemy kto się śmieje ostatni...
Nie jest to trudne ale trzeba mieć te minimalne predyspozycje.
Natomiast korzyści są znaczne.
To znaczy - mogą być gdy już zagłębimy się bardzie w te" tajemne sfery " gdzie coś się dzieje ale nie wiemy jak to się dzieje , coś nam to wahadło mówi ale trzeba znać kod ustalony z własną podświadomością itd.

W naszym przypadku pomoc ma być w sferze ogrodów. Kiedyś posadziłem kilka drzewek ok 5.
Czereśnie , wiśnie , brzoskwinie. Rosły ale nie równo. I tak patrząc od lewej ku prawej stronie coraz mniejsze , słabsze.
No i o co chodzi ? Ziemia niby taka sama.
Minęło parę lat i studniarz który akurat był trzeźwy i przyszedł kopać studnię wziął do rąk dwa druty wygięte w kształt litery L
chwycił za te krótsze końce i szedł - chodził w tą i z powrotem. Ustalił właściwe miejsce , sprawdził wydajność i zaczął kopać.
No to ja te druty do ręki i też próbuję. I miałem takie same jak on wyniki. Noooo o teraz jesteśmy w domu.
Nie było internetu ale książkę kupiłem - własnie Spychalskiego. I co odkryłem ?
Ze tam płynie silna żyła wodna której promieniowanie sięga klika - 6-8 metrów w bok.
W takim miejscu nie urośnie żadne wartościowe drzewo.
A dla człowieka jest to groźne - gdyby tam pobudował dom.
A co najciekawsze - wyjaśniło się czemu tam mrowisko na mrowisku. :D one to lubią i im nie szkodzi a wręcz chroni przed
wyjadaczami mrówczych jaj.
Lata prób , dwa kursy I i II stopnia. Nie to abym nadużywał albo w tym pracował. Dla siebie, jestem samowystarczalny.
Ciekawostka - jak juz ktoś to czyta.
Są pary - małżeństwa które nie mogą się doczekać potomstwa. Tak jest , jedna kobieta w powietrzu może być zapylona inna w ogóle / z tym konkretnym mężczyzną /
O co w tym chodzi .... o polaryzację . Musi być plus i minus. jeżeli oboje maja taką samą polaryzację mogą się śmiało bzykać
a niechcianej ciąży nie będzie.
Znam tu w Szczecinie rediestetę który u wielu par zmieniał polaryzację i dzięki temu jest ojcem chrzestnym ponad 30 nowych obywateli RP którzy baaardzo opierali się z narodzinami w tym pięknym kraju ;:63
Też wiem jak to się robi ale jak mówię - na swój użytek.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Na liście zawodów do niedawna był bioenergoterapeuta, wróżka, astrolog.
Można wierzyć w różne rzeczy, medycyna (nie tylko niekonwencjonalna) nie takie cuda robiła. A do dziś można znaleźć naiwnych którzy kupują maszyny do diagnozowania zdrowia, napromieniowywania żywności etc.
Tylko powiedz, co to ma wspólnego ze szczepieniem?
Żeby nie pisać całkiem OT, to napiszę że niektórzy termin szczepienia wybierają wg fazy księżyca. Jak zwykle, jedni mówią że działa, a ja mówię że różnicy nie widzę. Bo sprawdzałem....
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

He he jest też gość który mówi że zmienia sobie DNA bajer co ? ;:224
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2852
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Dokładnie miałem ten sam film wrzucić bociankrasna
:twisted:
NOWY 83 jak poszły tegoroczne szczepienia? Jeszcze mały offtopic udało mi się miniaturową różyczkę zaokulizować na dzikiej R. canina i w tej chwili kwitnie :D
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 213
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Korneliusz pisze:Radiestezja w Polsce jest zawodem jak każdy inny , wpisany na listę zawodów PL.
Chcesz coś udowodnić to proponuję umieścić kilka zdjęć swojego drzewa, z uwzględnieniem ran jakie posiada. Później pokażesz nam co z tym drzewem będziesz robił, a na koniec zobaczymy co z tego wyjdzie. Zdjęcia rób z jakimś konkretnym tłem, żebyśmy mogli później porównać czy na owych zdjęciach jest to samo drzewo. pozdrawiam i trzymam kciuki

KamilK02 pisze:jeszcze nie zdarzyło się mi się, żeby tarczka która się zrosła ruszyła przed zimą, zawsze ruszały ładnie na wiosnę przyszłego roku, jedynie te które się nie zrosły nie startowały.
A to nie Ty pisałeś że i tak wszystko Ci przez zimę przemarza? chyba się pomyliłem, albo źle zrozumiałem :D
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

KamilK02 , przy odwijaniu pasków wszystko wyglądało na zrośnięte czas pokaże :wink: , sczepiłem też w namiociku gruszę zrazem bo były tylko krótkopędy , wygląda na to że się przyjęły i pokazały się pąki śpiące nowe . Co do wyrastania pąków śpiących przed wiosną to myślę że powodów jest kilka ,
- za wczesne okulizowanie
- brak wody w czasie okulizacji i obfite opady/podlanie po okulizacji pobudza drzewko do intensywnego wzrostu
- zbyt mocne przycinanie podkładki w czasie okulizacji co też pobudza do wzrostu .
Planuję przesadzić drzewa 4 letnie Uleny na Ałyczy (wyrośnięte :D ) w sierpniu wyciąłem 80-90 % gałęzi a te co zostały zakwitły teraz .
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Zafundowałeś im szok. W krajach tropikalnych gdzie nie wystepują pory roku umożliwiające spoczynek drzew , po owocowaniu , ręcznie lub chemicznie usuwane są wszystkie liście i w ten sposób są one zmuszane do ponownego kwitnienia i owocowania. Dotyczy to oczywiście drzew pochodzących z chłodniejszego klimatu bo te miejscowe to kwitną, mają zawiązki, zielone i dojrzałe owoce jednocześnie.
UprawaAmatorska
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 8 wrz 2016, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Grybowa

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Drodzy Forumowicze, chciałbym prosić Was o poradę. Mianowicie mam jabłoń wieloodmianową, przeszczepiona na nieudanym Glosterze. Ale ostatnio z rany na pniu wycieka żółtizielony płyn (rzadki jak woda), a w środku rany jest gnijące drewno i strasznie śmierdzi. Nie da się tego oczyścić bo jest już głęboko :?

I chcę uratować te odmiany na tym zaszczepione i planuje podzielić to na dwa drzewka : na jednym odmiany letnie Julia i Oliwka czerwona, na drugim późne Wealthy, Topaz i Melfree. Wszystko na podkładce P14.

Teraz pytanie czy lepiej szczepić piętrowo czy poprowadzić na dwóch pniach jak to mają w ofercie niektóre szkółki (tzw. Duo)? Dodam że w późnych odmianach myślałem o zaczepieniu Topaz i Melfree jako duo a weathy później na melfree (jak urośnie). Chyba że próbować jako trio :D
Pozdrawiam, Szymon
bendkos
200p
200p
Posty: 328
Od: 13 maja 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Pajęczna

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

W "rok w ogrodzie" tydzień temu wspominali o drzewkach dwuodmianowych polecam obejrzeć.
Nig­dy nie re­zyg­nuj z ce­lu tyl­ko dla­tego, że osiągnięcie go wy­maga cza­su. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”