Hm.. jasny puszek u nasady liści i szypułek kwiatowych. Niestety nie mam takiej wiedzy i oka by trafnie zidentyfikować to paskudztwo, ale po obejrzeniu grafik to może być i to. Wyczytałam, że na bawełnice dobre są biedronki. Będę obserwować dokladniej na wiosnę drzewko. Golden hornet kupiłam na jesień 2015 na święcie owoców i warzyw w Skierniewicach, na stoisku jeśli dobrze pamiętam Instytutu Sadownictwa, więc jestem lekko rozczarowana, że coś takiego dopadło drzewko nic nie urosło w 2016, więc w tym roku muszę mu skuteczniej pomóc.ERNRUD pisze: Na pewno to nie była bawełnica korówka?
Dzięki za rady, podrawiam!