Kasiu - owszem widać je z niedużej odległości ale to pewnie zasługa sąsiedztwa.Soulcatcher pisze:Karo masz niesamowite czarne róże. Piękne!
Jak wyglądają one z daleka? Czy widać kwiaty? Czy też dają się one zauważyć dopiero, gdy podejdzie się blisko?
Czy te róże pachną?
Pozdrawiam gorąco!
Starałam się posadzić je tak by otoczenie sprzyjało tej ciemnej kolorystyce.
Towarzystwem dla nich są m.in. trzmielina fortunea 'Emerald Gold', szałwia lekarska "Icaterina,szałwia lekarska "Tricolor",tawuła japońska 'Goldmound',które robią tło.
Jest to istotne moim zdaniem bo kwiaty tych 'czarnych róż nie są wielkie,
jak dotąd nie są (może tylko u mnie) zbyt okazałe.
Całe krzewy nie są typowo normalne są zdecydowanie mniejsze niż krzewy innych moich róż wielkokwiatowych.
Czy pachną?
No cóż nie można mieć wszystkiego
Bardzo delikatnie pachną.
Pozdrawiam serdecznie
To zdjęcie sprzed dwóch tygodni,ten mały pąk to Black Magic
który póżniej wyglądał tak