Leśny ogród Elli - 2008r.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
O, trafiłam do nowego, pięknego ogrodu. Podoba mi się u Ciebie, lubię taki gąszcz i niecierpliwie czekam, aż moje rośliny osiągną takie imponujące rozmiary. Imponujesz mi tym, że udaje Ci się wyhodowac z nasion piękne rośliny.
Masz ładnie zakomponowane nasadzenia, a oczko z fontanną - na szóstkę!
Pozdrawiam, Danuta
Masz ładnie zakomponowane nasadzenia, a oczko z fontanną - na szóstkę!
Pozdrawiam, Danuta
-
- 500p
- Posty: 777
- Od: 17 lut 2008, o 22:48
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
-
- 500p
- Posty: 777
- Od: 17 lut 2008, o 22:48
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Eluś chciałabym Cię o coś zapytać...
Mam podobną sytuację jak tu:
Tyle, ze jest lekkie pochylenie terenu w stronę skarpy aby odprowadzić wodę od domu.
Czyli po deszczu woda będzie się przemiszczała w kierunku skarpy a potem zdłuż skarpy.
Innymi słowy skarpa będzie ciagle narazóna na dzałanie wody (po deszczu)
Zastanawiam się, czym wzmocnić skarpę. Nie jest wysoka... podobna jak u Ciebie
Powiedz mi kochana czy te kołki które masz zdają egzamin? Jak często trzeba je wymieniać?
Czy w moim przypadku zdałoby to egzamin? Czy dać sobie spokój?
Będę wdzięczna za parę słów
Mam podobną sytuację jak tu:
Tyle, ze jest lekkie pochylenie terenu w stronę skarpy aby odprowadzić wodę od domu.
Czyli po deszczu woda będzie się przemiszczała w kierunku skarpy a potem zdłuż skarpy.
Innymi słowy skarpa będzie ciagle narazóna na dzałanie wody (po deszczu)
Zastanawiam się, czym wzmocnić skarpę. Nie jest wysoka... podobna jak u Ciebie
Powiedz mi kochana czy te kołki które masz zdają egzamin? Jak często trzeba je wymieniać?
Czy w moim przypadku zdałoby to egzamin? Czy dać sobie spokój?
Będę wdzięczna za parę słów
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Witajcie moi mili
Jeden dzień przerwy, a tu tyle nowych postów Cóż, Wszystkich Świętych za pasem, to i na grobach porządek trzeba zrobic, a później, to juz sił brakuje żeby jeszcze jakąś odpowiedź wystukac na klawiaturze , ale już postaram się coś Wam odpowiedziec
piterek - dzięki za pozytywną opinię Mój Grzybień, to odmiana, która raczej do dużego stawu się nadaje, ale kto o tym wiedział przed laty... Zadomowił się na dobre i bujnie rośnie i kwitnie. Nie mam gdzie go przesadzic, więc ratuję sie obrywaniem nadmiaru liści, żeby światło docierało do innych roślin i ryb które w nim żyją W planach mam budowę dużego oczka, ale kiedy to nastąpi, nie wiem..... Osoka , albo osetnica, jak ją tu u nas nazywają, to bardzo wytrzymała roślina, szybko się rozrasta....aż za szybko.... i częśc ląduje w kompoście, zarosłaby migiem całe moje oczko
agnieszka72 - okres, kiedy mój ogródek 'świecił jeszcze pustkami' na rabatach i miałam duuuże zapotrzebowanie na rośliny, to już historia. Jak pisałam wcześniej, nie mam już w nim miejsca na nowe nasadzenia , więc wysiewanie kolejnych roślin byłoby nieporozumieniem Mam, jednak, dla Ciebie i dobrą wiadomośc, te wysiane niegdyś z nasion maleństwa, do dziś rozrosły się w spore kępy, które z powodzeniem można podzielic Może, więc w przyszłości wymienimy się roślinkami
KDanuta - witaj Danusiu Brak ślimaków w lesie...hmmm....to 'marzenie ściętej głowy' ;:96 ;:5 są i to całe stada Te ze skorupami, lepiej widoczne, zbieram po prostu po deszczu i..... ;:5 Gorsze są te nagie żarłoki, Prawie ich nie widac, za to doskonale widac dziury, które co dzień są większe W ubiegłym roku zastosowałam sciółkę z trocin, ze względu na hosty i muszę przyznac, że to dla ślimaków 'ciężka' zapora Tam gdzie ściółka uszkodzeń mało, albo wcale Jest jednak pewien warunek, sciółkę trzeba koniecznie wzruszac pazurkam co jakiś czas, żeby była sypka, a nie zwarta, do czego ma skłonności
Szkodniki w akcji
Muszę już, niestety, kończyc Bardzo przepraszam, że nie mogę teraz wszystkim odpowiedzic, zrobię to później
Jeden dzień przerwy, a tu tyle nowych postów Cóż, Wszystkich Świętych za pasem, to i na grobach porządek trzeba zrobic, a później, to juz sił brakuje żeby jeszcze jakąś odpowiedź wystukac na klawiaturze , ale już postaram się coś Wam odpowiedziec
piterek - dzięki za pozytywną opinię Mój Grzybień, to odmiana, która raczej do dużego stawu się nadaje, ale kto o tym wiedział przed laty... Zadomowił się na dobre i bujnie rośnie i kwitnie. Nie mam gdzie go przesadzic, więc ratuję sie obrywaniem nadmiaru liści, żeby światło docierało do innych roślin i ryb które w nim żyją W planach mam budowę dużego oczka, ale kiedy to nastąpi, nie wiem..... Osoka , albo osetnica, jak ją tu u nas nazywają, to bardzo wytrzymała roślina, szybko się rozrasta....aż za szybko.... i częśc ląduje w kompoście, zarosłaby migiem całe moje oczko
agnieszka72 - okres, kiedy mój ogródek 'świecił jeszcze pustkami' na rabatach i miałam duuuże zapotrzebowanie na rośliny, to już historia. Jak pisałam wcześniej, nie mam już w nim miejsca na nowe nasadzenia , więc wysiewanie kolejnych roślin byłoby nieporozumieniem Mam, jednak, dla Ciebie i dobrą wiadomośc, te wysiane niegdyś z nasion maleństwa, do dziś rozrosły się w spore kępy, które z powodzeniem można podzielic Może, więc w przyszłości wymienimy się roślinkami
KDanuta - witaj Danusiu Brak ślimaków w lesie...hmmm....to 'marzenie ściętej głowy' ;:96 ;:5 są i to całe stada Te ze skorupami, lepiej widoczne, zbieram po prostu po deszczu i..... ;:5 Gorsze są te nagie żarłoki, Prawie ich nie widac, za to doskonale widac dziury, które co dzień są większe W ubiegłym roku zastosowałam sciółkę z trocin, ze względu na hosty i muszę przyznac, że to dla ślimaków 'ciężka' zapora Tam gdzie ściółka uszkodzeń mało, albo wcale Jest jednak pewien warunek, sciółkę trzeba koniecznie wzruszac pazurkam co jakiś czas, żeby była sypka, a nie zwarta, do czego ma skłonności
Szkodniki w akcji
Muszę już, niestety, kończyc Bardzo przepraszam, że nie mogę teraz wszystkim odpowiedzic, zrobię to później
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Piękny ogród. Skalniak tętni życiem, inne zakątki zresztą też. Jest to jeden z tych ogrodów, który budzi lekkie uczucie zazdrości - Ja też bym taki chciała!!!
Widzę, że po wiele porad można się do Ciebie udać. Mnie nasunęły się podczas lektury na razie takie pytania:
Jak robisz gnojówkę z pokrzywy i do czego ją używasz (czy bezpośrednio pod rośliny, czy na kompost)?
Ile czasu dojrzewa Twój kompost? A skoro to leśny ogród, to może kompostujesz też gałęzie drzew? Interesuje mnie to zagadnienie, bo będę miała bardzo dużo sosnowych gałęzi rozmaitych gabarytów.
W jaki sposób przechowujesz rośliny w tym kąciku uprawowym, czy zimą też tam zostają?
W ogóle moja hodowla nasionkowa z tego roku średnio się udała, włąściwie tylko z lawend jestem zadowolona. Nie wiem jaki błąd popełniłam, ale nie wyszło jak trzeba.
Serdecznie pozdrawiam i gratuluję
Widzę, że po wiele porad można się do Ciebie udać. Mnie nasunęły się podczas lektury na razie takie pytania:
Jak robisz gnojówkę z pokrzywy i do czego ją używasz (czy bezpośrednio pod rośliny, czy na kompost)?
Ile czasu dojrzewa Twój kompost? A skoro to leśny ogród, to może kompostujesz też gałęzie drzew? Interesuje mnie to zagadnienie, bo będę miała bardzo dużo sosnowych gałęzi rozmaitych gabarytów.
W jaki sposób przechowujesz rośliny w tym kąciku uprawowym, czy zimą też tam zostają?
W ogóle moja hodowla nasionkowa z tego roku średnio się udała, włąściwie tylko z lawend jestem zadowolona. Nie wiem jaki błąd popełniłam, ale nie wyszło jak trzeba.
Serdecznie pozdrawiam i gratuluję
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Ellaa pisze:Witaj cieplutkocoma95 pisze:Witaj.
Dopiero teraz zauważyłam twój ogród i muszę powiedzieć że bardzo mi się podoba. Najbardziej chyba to że sama wszystko wyhodowałaś i to część z nasion. To musi być wielka satysfakcja.....
Co do gęsto nasadzanych rabat - rozumiem cię. Jak zobaczę coś co mi się podoba to natentychmiast muszę to mieć A potem zmartwienie gdzie ( i kiedy ) to wszystko poupychać :):)
A kamieni i skalniaka to na pewno spora liczba forumowiczów ci zazdrości
Wreszcie ktoś, kto mnie rozumie No właśnie, jest tyle pięknych roślin i nie raz można bardzo tanio niektóre kupic, to jak się nie skusic Mam na końcu działki taką swoją 'szkółkę', gdzie trzymam rośliny do momentu przygotowania dla niach stanowiska, i wierz mi, mam tego tam sporo Wyhodowanie roślin z nasion znacznie obniża koszty, daje dużą frajdę, ale w przypadku bylin wiąże się z długim oczekiwaniem na kwiaty, zwykle kilka lat, więc to zajęcie dla cierpliwych No i dochodzi jeszcze taki 'dylemat', zwykle otrzymujemy więcej sadzonek niż nam potrzeba, i co z nimi później zrobic, wyrzucic szkoda, a posadzic nie ma już gdzie.....przynajmniej ja tak miałam
Skalnak każdy może sobie zafundowac i to bardzo tanim kosztem Wystarczy odrobina wyobraźni i chęci, w dodatku, to dobry sposób na pozbycie się różnych pozostałości po remontach i posprzątanie sobie działki Nawet nie wiesz, że patrząc na mój ukwiecony skalniak, tak na prawdę patrzysz na kupę gruzów, resztek pustaków, cegieł, kamieni i innych pozostałosci, m. in. po remontach, ale nie tylko..... Trzeba się rozejrzec po okolicy, może na polach znajdą się kamienie, albo są w pobliżu kamieniołomy
- konto-puste001
- 100p
- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Witaj Danusiu , rozgośc się u mnie Twoje roślinki na pewno urosną, ani się nie obejrzysz jak to się stanie Whodowanie roślin z nasion, to żadna sztuka Ja kupowałam specjalną ziemie do ich wysiewu, można kupic w marketach, starcza na kilka sezonów. Inne ziemie nie nadają się do tego celu ze względu na nawozy, są za mocne dla siewek Za mnożarkę służyła mi przezroczysta, plastikowa foremka, w jakiej sprzedaje się ciasta np. w Auchanie Ziemię do wysiewu nasion warto jeszcze przesiac bo czasem zawiera większe kawałki torfu, które poprzerastane korzonkami siewek, utrudniają ich wydobycie z mnożarki Świetnie w roli 'sitka' sprawdza się niepotrzebna....osączarka do sztucców Po podrośnięciu roślin do 2-4 listków, pikowałam je do małych doniczek, z 'normalnym' już podłożem do roślin balkonowych i ustawiałam na południowym parapecie okna, na strychu. Wszystkie te zabiegi odbywały się w domu wiosną, więc rośliny przed wysadzeniem na miejsce stałe, trzeba było koniecznie hartowac przez jakiś czas, przez wystawianie je na dwór w cieniu. Jeśli w nocy występował jeszcze mróz, chowałam je na noc do domu. Spróbuj, 'na bank', się uda, a z 6 jestem baaardzo.... ukontentowanaFrida pisze:O, trafiłam do nowego, pięknego ogrodu. Podoba mi się u Ciebie, lubię taki gąszcz i niecierpliwie czekam, aż moje rośliny osiągną takie imponujące rozmiary. Imponujesz mi tym, że udaje Ci się wyhodowac z nasion piękne rośliny.
Masz ładnie zakomponowane nasadzenia, a oczko z fontanną - na szóstkę!
Pozdrawiam, Danuta