Hydroponika - przydatne porady

[x-r-7]

Uprawiam storczyki w hydroponice od wielu lat. Z moich doświadczeń wynika, że :
1. doniczka nie może być zbyt duża w stosunku do korzeni- zbyt dużo wilgoci
2. otwory w doniczce muszą być po bokach i na dnie
3. osłonka musi być większa od doniczki- cyrkulacja powietrza między doniczką a osłonką.
Korzystałam ze specjalnych doniczek do hydroponiki- mają otwory po bokach i na dnie.

[Emilia]

Gaheri, książka jest fajna, bo podaje zasady uprawy w hydro i, co chyba ważne: warunki dla poszczególnych roślin, tych popularnych. Szukając informacji na jakiś temat w internecie gubię się, bo na każdej stronie co innego...
Może ktoś poprzekładał Twoje osłonki i wkłady? Wkład powinien opierać się o osłonkę. Dziś w pepko złapałam taki duży pojemnik z wkładem (tylko takie były), ale wkład nie miał dziurek, a osłonka miała Zaraz idę szukać "wkładów" w moich szpargałach, to zrobię zdjęcia jak mam zamiar hodować swoje nowe roślinki, które juz puściły korzonki w wodzie.
rena77, mnie nie pasują dziurki z boku wkładu. Zawsze bałabym się o wystające korzenie.

[Gaheri]

3. osłonka musi być większa od doniczki

Tak podejrzewałam. Ale co dalej? Wkład stoi na dnie osłonki?

Emilia chętnie zobaczę jak to u ciebie wygląda. A co do wielkości wkładów i osłonek, to skontaktowałam się ze sprzedawcą - powiedział, że tak ma być. Stąd wszystkie te moje pytania. Zwyczajnie zgłupiałam i nie wiem, co mam z tym sprzętem zrobić. Pewnie zaczekam do wypłaty i kupię tą książkę, a jak już będę wiedziała jak to przesadzę jakoś moje skrzydłokwiaty.

[x-r-7]

Emilia, masz rację, korzenie czasem wychodzą przez otwory. Wg mnie to nie jest problem. Przy przesadzaniu trzeba je delikatnie wyjąć. Jeśli się urwie- trudno, bywa. Natomiast doniczka bez otworów spowoduje gnicie korzeni- brak dopływu powietrza.
Gaheri, w moich osłonkach jest zawsze woda ( deszczówka/filtrowana) , w zależności od temperatury- ok. 2 cm. Wkład/ doniczka stoi na dnie osłonki- zgadza się.

[Emilia]

rena77, nie chciałabym, żeby wkład stał na korzeniach.Storczyki mają dość grube korzenie, ale co z delikatnymi innych roślin? Jeśli się ułamią, to dopiero zaczną gnić. Wydaje mi się, że powietrze dochodzi do korzeni przez keramzyt. Zresztą trzeba zaglądać, czy pożywka nie wyparowała
Gaheri oglądałam na alle..te książki, za 25 zł z wysyłką można brać, ale inni sprzedawcy poszaleli z cenami.

---25 lip 2018, o 14:11----

W książce jest taki obrazek

[justus27]

Dobrym rozwiązaniem są też osłonki storczykowe - one w dnie mają "ucięty" stożek. I na nim można "oprzeć" wkład. Zrobię zdjęcie takiej osłonce i wkleję.

U mnie połączenie: doniczki przezroczystej dla storczyka i osłonki storczykowej jako komplet do hydroponiki bardzo dobrze zdaje egzamin.

[Emilia]

Pojechałam dziś z działki do domu podlać kwiaty. Urwałam dwie sadzonki pandana i zabrałam głupio rosnącą trzykrotkę. W sklepie kupiłam miseczki (0,60zł) i z domu wzięłam osłonki (kupione w leroy po 2,65).


W miseczce wypaliłam grubym gwoździem dziurki



Jedna sadzonka będzie w hydro, druga w ziemi. Ciekawe, która lepiej będzie rosła.
Pocięta część trzykrotki




Nie wiem, czemu fotosik miesza
Pandan siedzi w działkowej osłonce, wkład opiera się na brzegu, a jego dno jest 3 cm nad dnem osłonki.

[slimax]

Potrzebuję porady, startuję z moim pierwszym projektem hydroponiki.
Skonstruowałem naczynie i za tydzień / dwa mam zamiar w nim posadzić pierwszych gości - epipremnum złociste.
Tyle że przeglądając różne tematy o tym zagadnieniu mam coraz więcej wątpliwości czy to ma szanse zadziałać.
Otóż moje naczynie ma dość mały koszyk na keramzyt - 5cm średnicy.
Pójdą tam ukorzenione małe sadzonki ale za jakiś czas o ile to wszystko zadziała nie wiem czy te koszyczki wystarczą.
Generalnie to wygląda tak jak obcięte na rysunku:

Większy koszyk nie wejdzie bo do dna zostaje aktualnie jakieś 3-4cm
Koszyk siedzi pasownie i nie powinna roślina wypaść jednak bardziej sie obawiam o to czy ilośc keramzytu powinna być większa?
Jak się dobiera wielkość doniczki / ilośc keramzytu do rosliny w hydro?

[Emilia]

Wg mnie taki koszyk o średnicy 5 cm mógłby być dla jednej sadzonki. Zawsze dopasowuję wielkość wkładu do ilości sadzonek, które chcę w jednym pojemniku hodować i do docelowej wielkości rośliny. Epipremnum wytwarza sporą masę zielonego i nie wiem, czy taki pojemniczek utrzyma ją. No i czy korzenie się zmieszczą - nie wiem.

[Igala]

A co oprócz storczyków hodujecie z sukcesem metodą hydro?

[mandorla]

Hoje Hydro jest dla nich idealne - przynajmniej u mnie.

[fyplosh]

Witam,

Około miesiąca temu zasadziłem w wełnie mineralnej 5 nasion kolendry, z czego 3 wykiełkowały i ładnie się rozwijały.
Do pojemnika w którym się dorastały wlałem ok 100ml rozcieńczonego nawozu Plagron Hydro i od tego momentu uzupełniałem już tylko wodę.

Roślina po miesiącu wygląda na "gotową do spożycia", jednakże nasunęło mi się pytanie... Czy rośliny hodowane na wełnie mineralnej nadają się do spożycia?
Czy włókna z wełny w jakiś sposób nie dostają się do łodyg i liści rośliny?


Pozdrawiam

[NINa]

A co oprócz storczyków hodujecie z sukcesem metodą hydro?

Ja zaczęłam stosować hydroponikę jako remedium na ustawiczne przelewanie roślin i wszystko się poprawiło. Miałam sporo filodendronów w hydroponice, ale różnie to przyjmowały. Philodendron hederaceum nie za dobrze rośnie w wodzie, tworzył małe liście, tak samo Philodendron erubescens, lepiej im w podłożu. Ale Philodendron 'Brazil' nie grymasi, Philodendron verrucosum i Philodendron hastatum lepiej w wodzie niż w podłożu, a Philodendron 'Emerald Queen' uwielbia hydro, szybko rośnie i wyszła mi aż za duża. Myślę, że większość obrazkowatych można bez problemu wstawiać do wody, dopóki nie staną się za duże. U mnie problemem była jedynie gnijąca woda, bo w lecie w pokoju mam zazwyczaj +29C i dopiero zapach mi uświadomił, że coś było nie tak, korzenie dużego filodendrona zdechły od środka z braku tlenu i trzeba było wyjmować z doniczki, czyścić z keramzytu, do którego poprzyrastały zdrowe korzenie i przesadzać, a przy 2 metrowej roślinie na paliku to raczej męka.

W hydro uprawiałam też peperomie, całkiem przyjemnie to wyszło, zwłaszcza mała odmiana "Piccolo Banda", którą łatwo zalać w podłożu. No i oczywiście uprawa w wodzie jest niezbędna dla papirusów, situ i paru innych Ciekawi mnie czy można w ten sposób uprawiać muchołówkę, bo ona lubi się moczyć. W hydro problemem jest nawożenie, jak się nie ma specjalistycznych nawozów, które są drogie. Ogólnie nie bardzo rozumiem, dlaczego rośliny o tych samych gabarytach sprzedawane w hydroponice są 2x droższe niż w podłożu...