Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[Darko52]

Szczepiłeś zrazami z lodowki, czy bezpośrednio zrazami z drzewa?

[seedkris]

Jabłonie bezpośrednio z drzewa na drzewo. Gruszowe zrazy miałem pobrane jeszcze przed tym ociepleniem i leżały na ziemi przykryte workiem z trocinami. U mnie grusze już ruszyły, zwłaszcza azjatki.

[GMoore]

Tak, jest sens.

Dzięki.

Widzę, że sporo osób szczepiło w ostatnich dniach.
Ja dziś zaszczepiłem jabłoń zrazami bezpośrednio pobranymi.
To moje drugie szczepienie w życiu i pierwsze zrazami.
Zobaczę ile mam szczęścia.

[seedkris]

Jak masz zrazów pod dostatkiem to można wybrzydzać. Ja do szczepienia, na zrazy wybieram pędy niezbyt silne rosnące na boki. Jak nie ma wyboru i są tylko pionowe tyczki to , na zraz wybieram środkową część pędu. Jak czas nagli i oczka pękają na pędach to, zawsze można wykorzystać tę dolną część pędu na zraz. Na pędach pąki rozwijają się począwszy od tych szczytowych i z nich na zrazy należy się śpieszyć.

[GMoore]

Tak pod dostatkiem to nie mam. To taka bardziej zabawa. Mam jedną jabłoń, dzieciom smakowały jabłka u znajomych to ciachnąłem u nich 4 jednoroczne gałązki z czego wykorzystałem dwie sztuki i dziś te dwie zaszczepiłem. Planuję mieć jedną jabłoń dwugatunkową.

[misoo83]

Szczepienie czereśni na podkładce wiśni.
Mam dużo odrostów korzeni wiśni, więc część z nich wykorzystałam do szczepienia jako podkładki

https://youtu.be/gFGnIFuGUoA

[Darko52]

Wszystko ładnie pokazane , ale prośba, aby zawsze podawać datę .
Który to dzień i miesiąc, bo termin szczepienia jest bardzo ważny

[KamilK02]

misoo83 Bardzo pięknie pokazane szczepienie. Czy jako podkładka wykorzystana jest antypka (Prunus mahaleb L.) , czy zwykła wiśnia (Prunus cerasus L.)?

[garrs]

Macie jakieś porównanie metod szczepienia w klin vs w rozszczep? Która z nich ma lepszą udatność?

[Darko52]

Zależy w dużej mierze , od umiejętności osoby szczepiącej.

[seedkris]

W rozszczep jest łatwiej dla początkującego.

[iwonaceae]

Mam taką sytuację na czereśni, w kilku miejscach u podstawy nowego pędu wyrosły korzenie powietrzne. Miałam te pędy całkiem wyciąć, ale teraz się zastanawiam, czy udałoby się je odciąć i ukorzenić, a potem potraktować jako podkładki do szczepienia. Czy taki pomysł ma szansę powodzenia? Tak to wygląda:

[bendkos]

To chyba colt jak ci się nie spieszy można obsypać ziemią i dbać aby była lekko wilgotna to do jesieni będą ładne korzenie.