Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3788
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja sadze iż wpływ podkładki na naszczep jest zależny od odległości od jej korzeni.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja powielam wiedze którą zasłyszałem wiec może i się mylę sam nie badałem ale mam ciekawy artykuł https://www.ogrodinfo.pl/ogrodinfo/opty ... podkladki/
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
A dlaczego zrazy pobiera się wczesną zimą? To te pobrane teraz nie przyjmą się? Jak tak to dlaczego?
Mam tę moc - Sylwek
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Zrazy powinny być uśpione i tyle, wczesna zima z reguły zapewnia ze zrazy śpią. A czemu uśpione? Ponieważ zrazy mają czas się zrosnąć wiosną z podkładką zanim puszczą liście i zraz jest odżywiany przez korzeń podkładki.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- 500p
- Posty: 549
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Pytanie o śliwy japońskie. Czy mogę jeszcze pobrać zrazy do kożuchówki? Oba drzewka mają już napęczniałe pąki. Nie mogę zaszczepić przez stosowanie, bo jest za duża różnica w grubości pędów. Próbowałem już zresztą kilka razy tej metody i nigdy mi nie wyszła. Chcę spróbować kożuchówki na wiosnę, a w razie niepowodzenia, okulizacji latem. Z tymi metodami nie mam większego problemu. Na szczepienie kożuchówką teraz jest pewnie jeszcze za wcześnie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Trudno powiedzieć. Zawsze możesz spróbować. Musisz je jak najwcześniej uciąć i przechować w chłodzie.
Pozdrawiam Paweł
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3788
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Koniec lutego to ostatni gwizdek na te zrazy. Teraz zostaje letnia okulizacja.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Szczepienia próbuję od czterech lat i nigdy mi jeszcze się nie udało. Zawsze jednak było to szczepienie przez stosowanie. Dwa lata temu kupiłem przyrząd do szczepienia też się nie udało. W tym roku spróbuję w klin, kożuchówkę i przez stosowanie. Natomiast okulizacja słyszałem ma największy procent przyjętych oczek. Więc w lipcu lub sierpniu startuję z okulizacją. To, że mi nie wychodziło nie znaczy, że koniec już prób. Teraz od was się dowiedziałem ,że można w styczniu i lutym szczepić. Zawsze czekałem do kwietnia. Więc startujemy.
Od kolegi seedkris otrzymałem zrazy więc będę próbował aż do skutku.
Od kolegi seedkris otrzymałem zrazy więc będę próbował aż do skutku.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Dużo zależy od drzewa, od dokładności ... Najłatwiej chyba na jabłoniach, najtrudniej na brzoskwiniach, nektarynach... ale nie zdarzyło mi się by wszystkie zrazy wypadły. Względnie fajnie szczepi się czereśnie, wiśnie i śliwy. Podobno całkiem fajnie szczepi się iglaki oraz cytrusy - to jeszcze przede mną. Winorośl próbowałem z takim sobie skutkiem (szczepienie na istniejącym krzewie), o dziwo nieźle się zrosły szczepione zrazy na kawałkach nieukorzenionej podkładki (czyli patyk x patyk i do wilgotnego piasku w ciepełku celem zrośnięcia i ukorzenienia) - w przypadku winorośli bardzo istotne jest to ciepełko.
-
- 200p
- Posty: 448
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja dziś poszczepiłem moje jabłonie , nie wytrzymałem dłużej , zrazy świeże pobrane i z jednego na drugie poszły , zastanawiam się jeszcze nad śliwami bo w pobliżu fajne śliwy nie znam nazwy ale chyba zaszaleję bo mam jedną śliwę której nazwy nie pamiętam ale w roku to ona ma może z 5 śliwek i albo wykopać i raus albo zaszczepić innymi .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Tak zaszczepiłem wczoraj sześć zrazów, wszystkie w szparę. Ale popatrzyłem na kalendarz księżycowy i tam okres szczepienia wypada dopiero od poniedziałku. Ale zobaczymy, teraz jestem dobrej nadziei. Tutaj trafiłem i widzę, że inni też w tym terminie szczepią. Zdam relację.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
eldo spróbuj w szparę wystarczy podkładkę rozsczypać na pół wcisnąć zaostrzony zraz, tak by był kontakt kory zraza z podkładką i porządnie owinąć folią, wtedy ładnie się zrasta, mi też nie wychodzi za nic przez stosowanie.
-
- 200p
- Posty: 448
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja zamiast foli używam taśmy do izolacji kabli tzw scot bezproblemowo fajnie ściska obie części do siebie ,klej w niczym nie przeszkadza a przynajmniej na jabłoniach tego nie zauważyłem bo 100/100 proc przyjęć .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.