MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

[klik]

Nie straszę tylko też polecam, bo lubię wiatr . Nie przejmuj się u mnie potrafi mocniej wiać , z moich stron pochodzi zmierzony rekord Polski, coś 345 km/h , a to brzmi dumnie hahahaha.
Dzisiaj rano ja i kubek kawy byliśmy świadkami narodzin miesierek. Samce są wielkości bardzo dużej murarki - suuuperowe! Teraz trzymam kciuki za ich stabilność i przywiązanie do miejsca wygryzienia.

[diodas1]

Pszczoły można obserwować różnie i różne wnioski potem wyciągać http://www.kontestator.eu/entomolog-odk ... rawitacje-(1 ).html

[klik]

diodas1 Link mi zwraca "Nie można odnaleźć strony sieci Web"

[diodas1]

Coś tajemnego broni się przed zamieszczeniem działającego linku. Może więc zrobię tak:
http://www.kontestator.eu/entomolog-odk ... e-(1).html
Hurrra, zadziałało
Nie zrażaj się tym że zaczyna się od parapsychologii Dalej jest jeszcze ciekawiej a po wpisaniu w google hasła wiktor stiepanowicz grebiennikow następuje pełny "odlot"

[Wars]

klik Gratulacje, 500 postów i wejście do SILVER Elita forumogrodnicze.info

[markonix]

markonix No to przebiłeś wszystkich w rozpoczęciu łuskania kokonów

mam jeszcze ze 40 szt , które musiałem wyłupać z pomiędzy cegieł bo były potrzebne...ale świadczy to o tym że mógłbym pewnie już wyciągnąć coś z formatek....choć pewnie poczekam z miesiąc..

[klik]

klik Gratulacje, 500 postów i wejście do SILVER Elita forumogrodnicze.info

Dzięki, faktycznie mam polsilvera. Jakiś sukces w życiu w końcu .

diodas1 Coś tam poczytałem , ale żeby wszystko, to ponad moje siły. Teraz wiem dlaczego mi tak czas szybko płynie jak jest sezon pszczeli. Wszystko przez struktury porowate . Dobrze , że sobie krzywdy w oko nie zrobiłem zaglądając co chwila w rurki.

Samce miesierek patrolują chatkę, robią to identycznie jak samce murarek. Jest ich tylko parę sztuk, więc tłoku nie ma. Samice siedzą jeszcze w liściach. Trochę potrwa na uzyskanie odpowiedzi, zajmą dziury , czy nie? .

[diodas1]

Dzisiaj na Budlei Dawida zwanej motylim krzewem wśród kwiatów pojawiły się dwa hałaśliwe stwory które skrupulatnie spijały nektar. W pierwszej chwili myślałem że to szerszenie bo podobnie się zachowywały i buczały basowo. Gabaryty też spore bo około 2.5 cm długości. W stosunku do szerszenia bardziej korpulentne (szersze niż dłuższe ) Spłoszone szybko zmieniły lokalizację. Ciekawe co to za piękność?
https://drive.google.com/file/d/0BziQ7N ... dfSlU/view
https://drive.google.com/file/d/0BziQ7N ... NSSDg/view
https://drive.google.com/file/d/0BziQ7N ... cxMk0/view

[klik]

Volucella zonaria

[diodas1]

Strzał w dziesiątkę. Jak Ty to robisz? Masz foto-katalog na całą ścianę?

[tara]

Mam pytanie czy już te kokony wyjąć i dać do lodówki, czy niech jeszcze sobie będą w ogrodzie?, trochę pustych rurek jest.

[anz_anz]

tara zostaw w ogrodzie przynajmniej do jesieni. Larwy potrzebują ciepła do rozwoju. Do lodówy możesz wpakować późną jesienią, lub zostawić w nieogrzewanym garażu/strychu/altance.
W puste rurki mogą zaglądać inne owady szukające miejsca na gniazda.

Proponuję poczytać temat od początku, to kilka godzin lektury i mnóstwo informacji

[klik]

diodas1 Nieee , to łatwe było . Z pszczołami sobie gorzej radzę.