Astry- uprawa
Re: Astry- uprawa
O, no to spróbuję, dzięki Irenko
Re: Astry- uprawa
Tu trochę informacji o uprawie, a szczególnie problemach, bo uprawa astrów nie jest łatwa i trzeba być tego świadomym http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=55902 .
Sama tego doświadczyłam kiedy w podstawówce na początku lat 80- tych wysiewaliśmy jednoroczne w ogródku szkolnym.Mnie z koleżanką przypadły astry i do dziś nie zapomnę horroru związanego z ich uprawą.Choć z koleżanką na zmianę ambitnie całe wakacje jeździłyśmy je pielęgnować i podlewać, to one skręcały się, żółkły i więdły Męczyły je mszyce i inne przypadłości, a po wakacjach pierwsza ocena z biologii była za uprawy, wtedy to był dla nas stres
Sama tego doświadczyłam kiedy w podstawówce na początku lat 80- tych wysiewaliśmy jednoroczne w ogródku szkolnym.Mnie z koleżanką przypadły astry i do dziś nie zapomnę horroru związanego z ich uprawą.Choć z koleżanką na zmianę ambitnie całe wakacje jeździłyśmy je pielęgnować i podlewać, to one skręcały się, żółkły i więdły Męczyły je mszyce i inne przypadłości, a po wakacjach pierwsza ocena z biologii była za uprawy, wtedy to był dla nas stres
Re: Astry- uprawa
Kupiłam dzisiaj w kauf...dzie paczkę astrów amerykańskich krzaczastych wys 70cm i tak się zastanawiam co to za idmiana bo wyglądają jak peoniowe. Siał już ktoś takie?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Tak Dominiko potwierdzę bo sam tak sieję astry do skrzynek i jak najbardziej się udadzą z rozsady rwanej,tylko odpowiednio rzadko wysiane będą bardziej krępe a później skutkować to będzie mocniejszymi i odporniejszymi na warunki stresowe jakie spotkają po wysadzeniu sadzonkami.
Tak jak pisze selii7 już w tamtych latach astry narażone były na choroby i szkodniki.Teraz tych szczególnie chorób jest jeszcze więcej i ochronę musimy zacząć już po dobrym przyjęciu się rozsady i ruszeniu wzrostu co będzie gwarantować nam powodzenie naszej uprawy.Duże znaczenie też ma sadzenie co roku najlepiej w innym miejscu.coco12Ciekawie wyglądają i ciekawe czy wykażą się rzeczywiście taką wysokością jak w opisie.Sam się wczoraj skusiłem i zakupu dokonałem.
Tak jak pisze selii7 już w tamtych latach astry narażone były na choroby i szkodniki.Teraz tych szczególnie chorób jest jeszcze więcej i ochronę musimy zacząć już po dobrym przyjęciu się rozsady i ruszeniu wzrostu co będzie gwarantować nam powodzenie naszej uprawy.Duże znaczenie też ma sadzenie co roku najlepiej w innym miejscu.coco12Ciekawie wyglądają i ciekawe czy wykażą się rzeczywiście taką wysokością jak w opisie.Sam się wczoraj skusiłem i zakupu dokonałem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Astry- uprawa
Przyznam się,że też mam takie astry amerykańskie i czekam co z tego wyrośnie
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Ja kupiłem takie jak na zdjęciu.Pewnie masz to samo.Osobiście sadzę i lubię te wysokie odmiany.Bardzo dobrze się krzewią i ładnie prezentują.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Astry- uprawa
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Cieszę się że Cię pozytywnie zaraziłem DorotkoFajny masz zestaw.Z tych co pokazujesz miałem te cztery odmiany dwukolorowe.Jakby udało Ci się jeszcze zdobyć odmianę Krallen w poszczególnych kolorach to ją polecam. Byłabyś nią zauroczona tak jak ja w tamtym roku.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
I tak Carmelko jest najlepiej,patrzeć od początku i mieć satysfakcję z własnych przez siebie wyhodowanych pięknie kwitnących później roślin.Przeszkody po drodze będą oczywiście,ale od momentu siewu każdy kto będzie chciał skorzystać będę opisywał po kolei co jak a najważniejsza będzie profilaktyka aby nie dopuścić do chorób które to niestety astrom życie potrafią uprzykrzyć.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Astry- uprawa
Faworyt bardzo się cieszę i na pewno skorzystam z dobrych rad czekam za ziemią do siewu i zacznę, na tych amerykańskich astrach jest napisane żeby siać w lutym?? nie za wcześnie? wczoraj pani w Obi powiedziała mi ,że ona sieje już pod koniec stycznia a także pomidory i inne kwiaty typu: szałwia, petunie itp.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Astry- uprawa
Chyba się ta pani szaleju najadła tak Ci doradzając. Młode siewki powyciąga z małej ilości światła i będą do wyrzucenia.Nawet gdyby ktoś miał szlarenkę ogrzewaną gdzie mógłby wynieść młode rośliny to i tak te terminy które Ci podała są za wczesne.Astry Carmelko to ja sieję pomiędzy 15 a 20 marca.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Astry- uprawa
Kupiłam astry mini, pierwszy raz w życiu planuję je wysiać w dwóch rzutach-chcę by kwitnienie trochę potrwało. Zależy mi bo ich miejsce docelowe to donice-misy na nagrobkach